6 odpowiedzi w tym temacie

[budo_benkei]

Czy ktos z cwiczacych Jow Ga cwiczy lub moze cwiczyl
w szkole Sifu Franka Greinachera??I czy sa duze roznice miedzy tym co jest tam cwiczone a szkola w Krakowie?

[budo_darek]

Czy ktos z cwiczacych Jow Ga cwiczy lub moze cwiczyl
w szkole Sifu Franka Greinachera??I czy sa duze roznice miedzy tym co jest tam cwiczone a szkola w Krakowie?

Różnice są; wynikają z różnego dla obu szkół przekazu. Nie ćwiczyłem co prawda u Sifu Greinachera, ale dwukrotnie byliśmy jego gośćmi i mogliśmy "podglądać" jego uczniów. Techniki wyglądają znajomo, ale czasami pojawiają się różnice w ćwiczonych formach.
Pozdrawiam :-)

[budo_benkei]

Kiedys cwizylem Jow Ga przez prawie 10 lat..Najpierw u sifu Nguyen van Tanga ale to byla jaks hybryda z jego rodzinna szkola.Potem cwiczylem juz material z Krakowa tyle ze od kolegow az w koncu zaczalem przyjezdzac na treningi do Krakowa do Adama Rajtara...
Jakos tak sie zlozylo ze poszedlem w inna strone i poznalem Marka Flisikowskiego z Tczewa.Nawiazal on kontakt z sifu Frankiem Greinacherem dzieki czemu zaczalem cwiczyc Zhou Jia wedlug jego szkoly.W zasadzie to znam(znalem)w formy:Siu fuk fu,Maanzi,Siu hung i
Choy Jong..niewiele..przy czym dwie ostatnie pochodza z seminarium z Derickiem Mimsem na ktorym byli moi koledzy i to od nich je mam.Pytam
gdyz stracilem troche kontakt ze szkola Jow Ga,niezabardzo teraz wiem kto co robi..Niestety z powodu kontuzji kolana nie zabardzo moglem tez
intensywnie cwiczyc,szczegolnie kopniecia...
Co do roznic w szkolach,to Marek Flisikowski przywiozl ksiazke o Zhou Jia
taka do wewnetrznego uzytku i sa tam spore roznice w nawet w historii
samego stylu..Szkola Yeo Lian Hocka wydaje mi sie byc bardziej "tradycyjna"...jesli nie konserwatywna zas ta Chan Man Cheunga,nie odmawiajac jej wielkosci troche bardziej uwspolczesniona..
Widzialem zdjecia Greinachera z Chan Man Cheungiem...nie wiem czy nie cwiczy u niego...Co sie stalo z Jow Ga prowadzonym przez A.Rajtara?
Czy nadal istnieje?

[budo_darek]

Adam nie prowadzi już żadnych zajęć, utrzymujemy z nim sporadyczny kontakt. Marek Flisikowski (wnosząc z jego publikacji) zajmuje się chyba mizong quan. Jeśli chciałbyś odzyskać kontakt z Sifu Greinacherem, to pozostaje Ci kontakt mailowy; zawsze możesz odwiedzić nas i spróbować czy odpowiada Ci nasza szkoła. Chętnie z Tobą porozmawiam.
Pozdrawiam

[budo_benkei]

Zastanawialem sie czy nie odwiedzic wasza szkole Od dwoch lat cwicze
Katori Shinto Ryu,wlasciwie zajalem sie tylko bronia..raz ze wzgledu na kolano a po drugie mam swietnego nauczyciela,choc przyznaje ze mnie ciagnie do recznych a nic z tego co nauczylem sie na Jow Ga nie zapomnialem
z wyjatkiem moze kolejnosci ruchow w formach,za duza przerwe mialem.
Kiedy ostatni raz rozmawialem z M.Flisikowskim to byl po powrocie z Tajwanu gdzie uczyl sie mizong quan.Mozna by sie spotkac Natomiast moj szef chcialby cwiczyc Jow Ga Najlepiej jesli skontaktujemy sie na maila tylko nie wiem na ktorego bo tam widze na waszej stronie kilku
Darkow..sam mam na imie Darek

[budo_benkei]

A..sory..nie zauwazylem Twojego maila

[budo_darek]

Najlepiej jesli skontaktujemy sie na maila tylko nie wiem na ktorego bo tam widze na waszej stronie kilku
Darkow..

Tak jakoś wyszło, chociaż z boku wygląda to na zaplanowaną akcję :roll:
Zapraszam do rozmów i ćwiczeń :-)
Pozdrawiam