SOG Pentagon I Elite
Napisano Ponad rok temu
Ludzie – NIE WCHODŹCIE do Świata, jesli macie jakiekolwiek zobowiązania finansowe na najblizsze cztery lata. Dzięki Bogu, że mam limit dziennych wypłat na koncie !!!! Wśród interesujących mnie noży z ustalonych widelek cenowych w pierwszym szeregu odpadly dwa – S&W SWAT Millenium Run i CS Nightforce. Oporny mechanizm i liner-lock dla praworęcznych. Dyskwalifikacja. Po duzszym macaniu takich, czy innych noży, do finalu dotarly BM Griptillian i SOG Pentagon Elite I. Obydwa paskudnie niezgrabnie wyglądaly na pólce, ale wystarczylo je wziasc do ręki. Swietne wykonanie, ciężar, bezwysiłkowe otwieranie i zamykanie. Po prostu czuć moc. Ze sklepu wyszedlem lekko oszolomiony, z SOGiem w kieszeni, kolejną ostrzałką Gerbera i mnóstwem katalogów.
Pentagon Elite I to mniejszy brat 5-calowego Elite II i niedaleki krewny Mini Pentagona ze stałym ostrzem. Wytrzymałe i solidne paskudztwo. Pierwszą rzeczą rzucającą się w oczy to Shark Tooth czyli wyprofilowany w kształcie rekiniego zęba czubek ostrza ze zwiększoną twardością.
Patent ten ma zwiekszac przebijalność, czego to nie omieszkałem natychmiast sprawdzić na książce telefonicznej. Pamiętam, jak jakiś czas temu Piter albo Seikem pisali o whiskaczach wygranych od niedowiarków, którzy sceptycznie podchodzili do przebijalności coponiektórych noży. Przebicie książki PKT jest całkowicie wykonalne. Należy tylko wziąść odpowiednio duży zamach i mocno przypierdolić. Za piątą, szóstą próbą przebijałem już za każdym razym. Teraz czekam na frajera, który się ze mną zaloży . Z drugiej strony, z pewną taką niesmiałością podchodzilem do wytrzymalości blokady Arc-Lock i mocno zastanawialem nad przyszloscią wszystkich palców u rąk (vide: przygoda z Ka-Barem Hunterem), a więc na wszelki wypadek owinąłem rękę dużym platem grubej skóry. Blokada nie puściła, a ksiązka i owszem.
Arc-Lock
Na forum bylo ostatnio trochę na ten temat, więc nie będę się rozwodzi, tylko dodam swoje spostrzeżenia. Przy kluci, rąbaniu, cięciu i pchaniu blokada zachowuje się bez zarzutu. Przez ostatnie dwa dni robilem wszystko, by poucinac sobie paluchy, ale na szczęście Arc nie puścil. Nie mam jeszcze do niego pelnego zaufania, ale pewnie przyjdzie z czasem. Po prostu lekkość i szybkość z jaką otwiera się ostrze podświadomie podpowiada czlowiekowi, że to coś nie może być wytrzymale.
Otwieranie noże to już temat sam w sobie. Można otwierać tradycyjnie – koleczkiem, lub po odciągnięciu blokady (ostrze unosi się o 2cm) strzelić z nadgarstka i puścić blokadę. Wszystko prosto i blyskawicznie. Po 10 minutach staje się to druga naturą i czlowiek bezwiednie otwiera nóż wyjmując go z kieszeni. Jako, że nóż wygląda wybitnie agresywnie nastawiony do świata, manewr taki budzi zazwyczaj poploch wsrod okolicznej ludności i zachwyt w oczach tubylczych niewiast.
Klinga
Made in Japan z AUS8. Stal może nie należy do najbardziej wyrafinowanych, ale jak na moje wymagania wystarcza. Klinga - jak widać na zdjęciach - spear point z ostrzem kombinowanym (combonowanym ? . Kroi i przebija wszystko na czym testowalem. Niestety grubość i ksztalt nie pozwalają na precyzyjne plasterkowanie pomidorów, ale w warunkach wyższej konieczności i odrobinie wprawy nawet to powinno się udać. Muszę jeszcze poćwiczyć. Ostrze piaskowane i wykończone metodą bead blast. Matowa powierzchnia nie odbija co prawda światla (no nóż taktyczny, to taktyczny), ale wyjatkowo latwo się rysuje. Nadaje to nożowi szlachetności, ale estetów będzie drażnić.
Dwuręczność
Nie ukrywam, ze na mój wybór Pentagona wpynęlo jego fenomenalne wręcz dostosowanie do potrzeb mańkutów. Arc-Lock i dwustronny kolek to najmilszy prezent jaki można zrobić leworęcznemu. Koniec wygibasów, kombinowania, przekręcania śrubek, otwierania noża drugą ręką. Wszystko lekko, szybko i przyjemnie.
Podsumowywując tą krótką i niepelną recenzję z dwudniowego użytkowania SOGa powiem – zajebiście wygodny nóż taktyczny/EDC – brzydki jak kupa. Zmieniasz o nim zdanie dopiero jak go weźmiesz do ręki i coś przebijesz (bo od soboty przebijanie to moja mania).
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
ostrze wyglada przepieknie
mam tylko pytanie czy wyciecie w rekojesci kierujace palec na kolek w trakcie trzymania noza nie jest niewygodne/meczace/wpieniajace ? 8)
chyba sie wybiore do Swiata Nozy pomacac to i owo (ciekawe czy to zboczenie ma jakas naukowa nazwe)
Napisano Ponad rok temu
Gratuluje zakupu i ciesze sie ze Swiat Nozy nie ma swojej siedziby w Gliwicach
Żebym nie zosta źle zrozumiany - to rewelacyjny sklep (chyba najlepszy), ale co jakiś czas czowiek musi zapacić rachunki, ubezpieczyć samochód i inne pierdoly. A każda, nawet przypadkowa wizyta w ŚN nieuchronnie prowadzi do uszczuplenia zasobów finansowych (pomimo, że ceny nie są wysokie)
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Gratuluje zakupu
ostrze wyglada przepieknie
mam tylko pytanie czy wyciecie w rekojesci kierujace palec na kolek w trakcie trzymania noza nie jest niewygodne/meczace/wpieniajace ? 8)
chyba sie wybiore do Swiata Nozy pomacac to i owo (ciekawe czy to zboczenie ma jakas naukowa nazwe)
Dziękuję Wcięcie w rękojeści nie przeszkadza - wręcz przeciwnie - palec wskazujący idealnie trafia w tę dziurę wewnętrzną stroną drugiego stawu. Pomaga zachować mocny uchwyt.
Możesz zdradzić ile zapłaciłes za nóż??
Nie mogę Ujawnienie ceny grozi ciężką awanturą z Anną Słońcem Moim + konsekwencje do separacji od stołu i łoża włącznie. W najlepszym wypadku oberwie się "tym pojebom z Budo", bo ona też czasem czyta to forum
Napisano Ponad rok temu
tez sie do niego przymierzalem
z tym ze mnie od razu bardzo sie podobal
odrzucily mnie od kupna dwie rzeczy po pierwsze linersy (po prostu miekkie )
mialem wrazenie ze sie poddaja w zacisnietej dloni
a po drugie okladziny z zytelu (ktory to material nie do konca mi lezy )
wysz jak to jest u ciebie nie czujesz dyskomfortu trzymajac go w dloni
Napisano Ponad rok temu
mi juz znajomi powtarzaja ze zamiast zbierac na noze powinienem zaczac zbierac na psychiatre :wink:
jeden kolega na wiesc ze w tym roku jeszcze przynajmniej dwa noze musze kupic (oprocz Native ktory juz idzie, eh dopiero zaczynam zbierac nozyki, jeszcze nie mam nic w kolekcji) podjal probe uduszenia sie razem z akrobacja spadania ze stolka
jezeli zaczyna sie rozmawiac o cenach to nawet niecenzuralne epitety leca :?
Napisano Ponad rok temu
Moim pierwszym rasowym folderem jaki miałem w rekach był SOG Pentagon Elite II, to było bydlę...teraz co prawda rządza u mnie Emersony ale sentyment do SOG'ów pozostał ( jak będę duży i duzo zarabial to popełnię Sog Bowie S-1 8) )
Napisano Ponad rok temu
W najlepszym wypadku oberwie się "tym pojebom z Budo", bo ona też czasem czyta to forum
hahaha pogratulowac spostrzegawczej malzonki
W rzeczy samej my jestesmy wzajemnie nakrecajacymi sie pojebami ... bez zabarwienia pejoratywnego oczywiscie
Napisano Ponad rok temu
Mysle ze zawitam tam w sobote kolo 13:00. moze ktos jeszcze przyjdzie? :-)
Napisano Ponad rok temu
wysz jak to jest u ciebie nie czujesz dyskomfortu trzymajac go w dloni
nieeeeeeeeeeeeeeeee
ale to prawda - trochę za miękki ten zytel i przez to są lekkie luzy na ostrzu. Wystarczy co prawda dokręcić śrubę, ale wtedy nóż nie otwiera się już tak miodnie.
Albo rybka, albo pipka.
Napisano Ponad rok temu
Ja napewno (to już będą dwie osoby )Mysle ze zawitam tam w sobote kolo 13:00. moze ktos jeszcze przyjdzie? :-)
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Wysz, a jak się prezentuje (i zachowuje) klips? Na moje oko te klipsy w SOGach są jakieś marne - takie "blaszane".
Klips trzyma ok, może aż za bardzo, bo jak się czlowiek spieszy to może mieć klopoty z wyciągnięciem Z czego toto zrobione? Przyznam się, że nie wiem, ale co do wytrzymalości nie mam żadnych żadnych zastrzeżeń.
Mysle ze zawitam tam w sobote kolo 13:00. moze ktos jeszcze przyjdzie?
Ja napewno (to już będą dwie osoby )
to może i ja bym wpadl po tego opinelka 9'? tak mi się jakoś ostatnio przypomnial............ 8)
Napisano Ponad rok temu
Cholera - w moich okolicach jest DOKŁADNIE odwrotnie - zachwyt tubylców i popłoch wśród niewiastPo 10 minutach staje się to druga naturą i czlowiek bezwiednie otwiera nóż wyjmując go z kieszeni. Jako, że nóż wygląda wybitnie agresywnie nastawiony do świata, manewr taki budzi zazwyczaj poploch wsrod okolicznej ludności i zachwyt w oczach tubylczych niewiast.
Nie chcesz się zamienić niewiastami
A swoją drogą - od pewnego czasu bronię się rękami i nogami przed jakąkolwiek delegacją do stolicy.
Chmielna jest tak blisko dworca...
A ja, kurna - nie mam limitu dziennego na kartę.
Ech.....
Pzdr.
-Wój-
Acha - no i gratuluję nabytku
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Ciekawy tekst - POLECAM
- Ponad rok temu
-
Obrobka tytanu
- Ponad rok temu
-
CRKT na 2004
- Ponad rok temu
-
Pytanie o OTF'y
- Ponad rok temu
-
Ktore podkladki najlepsze??
- Ponad rok temu
-
Leatherman Wave - krótki opis
- Ponad rok temu
-
Wiem, skąd się biorą pewne głupoty
- Ponad rok temu
-
Sklepy w Wawie
- Ponad rok temu
-
Ostrzałka Gerber- czy to ostrzy?
- Ponad rok temu
-
Arc-Lock a Axis Lock
- Ponad rok temu