RobertP - lubię dyskutować o faktach, a nie mitach. Nie zdradzę tajemnicy że to nie ja układałem program szkolenia dla jednostek specjalnych, więc nie zapytuj się o zasadnośćużywania takich a nie innych metod. Nie sądzę aby ktoś na forum posiadał dokładny program szkolenia z uzasadnieniem dlaczego akurat tak a nie inaczej. A jeżeli jest w posiadaniu to raczej sie nie podzieli
. Skąd moja opinia że jest tam element selekcji? Rozmawiałem o tym z prof. Pisulą z psychologii. Nie doszukał się jakich szczególnych mechanizmów psychologicznych. Więc zostaje selekcja. Wyznacznikiem szkolenia może być tzw. "skuteczność". Problem w tym, że trudno to obiektywnie stwierdzić. Jakiekolwiek zawody nie mają tu sensu i przynoszą więcej szkody niż pożytku. Np. SAS z zasady nie bierze w czymś takim udziału. Skuteczność wykazuje się więc w akcjach rzeczywistych. Żeby porównać dwie jednostki, musiały by one odbijać tych samych zakładników z rąk tych samych terrorystów
. Przeprowadziś się tego nie da z przyczyn oczywistych. Więc najczęściej mówi się że dana jednostka należy do światowej czołówki. A którzy są lepsi i w czym, i jak to mierzyć????
Combat, co do brutalności w nauczaniu sztuk walki polecam film BUDO. Zobaczysz jak to robią w azji skąd owe sztuki pochodzą i wtedy podyskutujemy na ten temat.