Skocz do zawartości


Zdjęcie

SPYDERCO Tri-Angle Sharpmaker-pierwsze wrażenia


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
19 odpowiedzi w tym temacie

budo_pilot 011
  • Użytkownik
  • Pip
  • 24 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Wrocław

Napisano Ponad rok temu

SPYDERCO Tri-Angle Sharpmaker-pierwsze wrażenia
Po pięciu minutach cięzkiej przeprawy z opakowaniem nareszcie udało mi się rozpakować długo wyczekiwaną i upragnioną ostrzałkę. Złożyłem i na pierwszy ogień poszedł mój Herbertż ze stali 420. Profilowałem ostrze na ciemnych pretach chyba ze dwie godziny :?: (nóż był nieostrzony od 4lat). W międzyczasie myłem pręty cztery razy Cifem. Potem ostrzyłem na ciemnych prętach na płaskich powierzchniach, a na końcu na białych prętach na kancie. Rezultat, nóż naostrzony tak sobie-nie goli (chyba muszę jeszcze nad nim popracować). Na drugi dzień poszły w ruch noże kuchenne kupione na bazarze za 5zł z "jakiejś stali" . Z tymi było jeszcze gorzej, na dobrą sprawę to naostrzyłem je tylko "trochę", chociaż urobiłem się po pachy.

PIERWSZE SPOSTRZEŻENIA:
-w czasie ostrzenia nie wolno dotykać palcami (sprawdzałem ostrośc) ostrza i prętów, jak tak robiłem na początku to ostrze zaczynało się ślizgać po prętach i musiałem iść je umyć żeby znowu ostrzyły
-na mój gust to gniazda w których osadza się pręty mają zbyt dyżą tolerancję i pręty się za mocno ruszają w czasie ostrzenia.
-jak nóż jest mocno sfatygowany to niestety ostrzenie może potrwać kilka godzin :roll: (myślałem że szybciej)

KONKLUZJA:
-Muszę sobie kupić noże z lepszej stali bo z gówna się bata nie zrobi :D
-Jeszcze trochę potrenować nad ostrzeniem
-Ostrzałka jest Super!

pozdrawiam
  • 0

budo_gacman_c
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 661 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:Capoeira

Napisano Ponad rok temu

Re: SPYDERCO Tri-Angle Sharpmaker-pierwsze wrażenia
hmmmm.....jedno pytanie ogladales kasete video z instrukcjami dot. ostrzenia? ;)
  • 0

budo_pilot 011
  • Użytkownik
  • Pip
  • 24 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Wrocław

Napisano Ponad rok temu

Re: SPYDERCO Tri-Angle Sharpmaker-pierwsze wrażenia

hmmmm.....jedno pytanie ogladales kasete video z instrukcjami dot. ostrzenia? ;)


tak, wydaje mi się że postępowałem zgodnie z instrukcją :D
  • 0

budo_gacman_c
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 661 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:Capoeira

Napisano Ponad rok temu

Re: SPYDERCO Tri-Angle Sharpmaker-pierwsze wrażenia
hmmm a to ciekawe ,szczerze powiem ze tri-angle jeszcze nie zakupilem ...ale widze ze Kolega z wroclawia ,moze moglbym zaostrzyc Military bo czuje sie tepe? ;)
  • 0

budo_gilotyna
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 360 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Wrocław

Napisano Ponad rok temu

Re: SPYDERCO Tri-Angle Sharpmaker-pierwsze wrażenia
Do mnie już idzie :D Może da się coś zrobić jak otrzymam - przy okazji mógłbym "obadać" Twój nóż :D
  • 0

budo_gacman_c
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 661 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:Capoeira

Napisano Ponad rok temu

Re: SPYDERCO Tri-Angle Sharpmaker-pierwsze wrażenia
Naturalnie ze tak :) hehe mysle ze juz sie potem zgadamy na privie :)

pozdrawiam
  • 0

budo_adamd
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3411 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: SPYDERCO Tri-Angle Sharpmaker-pierwsze wrażenia
Bo żeby TriAnglem "odrestaurować" zajechany nóż, to trzeba mieć duuuużo cierpliwości. Do tego ZNACZNIE lepiej nadają się zestawy typu Lansky.

Nie wiem jak się ostrzy gówniane stale ;) ale te przyzwoitrze w moich nożach ostrzy się całkiem przyjemnie. Szczególnie że nie dopuszczam do tego, żeby noże były tępe, a co najwyżej trochę stępione. I wtedy to chwila moment i wszystko pięknie jest.

Pozdrawiam,
AdamD (zadowolony użytkownik TriAngle'a)
  • 0

budo_maciek.p
  • Użytkownik
  • Pip
  • 33 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Szczecin

Napisano Ponad rok temu

Re: SPYDERCO Tri-Angle Sharpmaker-pierwsze wrażenia
Przyłączam sie do szczęśliwych uzytkowników Triangle`a. Wszsytko nad czym tylko popracuje się choć troche tą maszynką goli. Od stali zalezy tylko jak długo:)

Pilot 011 nie chcę sie wymądzrać w moim drugim poscie ale ostatnim krokiem wg. intrukcji powinno być ostrzenie na płaskich powierzchniach białych prętów.

Pozdrawiam
  • 0

budo_adamd
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3411 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: SPYDERCO Tri-Angle Sharpmaker-pierwsze wrażenia
Maciek, a z mojego doświadczenia krótkiego wynika, że np. 440C w moim TSEK'u nie ma sensu ostrzyć dalej, niż na białych krawędziach, a właściwie to lepiej skończyć na płasko na ciemnych.

Pozdrawiam,
AdamD
  • 0

budo_maciek.p
  • Użytkownik
  • Pip
  • 33 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Szczecin

Napisano Ponad rok temu

Re: SPYDERCO Tri-Angle Sharpmaker-pierwsze wrażenia
Adam ja na trianglu nie ostrzyłem zbyt wiele dlatego nie podpieram się własnym doświadczeniem a instrukcją :) Poza tym nie udało mi się stepic na tyle mojego AFCK`a żeby katować go ciemnymi pretami. Jedyne czym sie powaznie bawiłem na ostrzałce to żelastwo wygrzebane gdzies z otchłani zagraconych szuflad, żaden nie stawiał oporów - goliły jak trzeba.

Zreszta musze Tobie podziękowac bo m.in. dzieki twojemu zachwalaniu tego sprzetu na forum sam sobie go sprawiłem.

pozdrawiam
  • 0

budo_adamd
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 3411 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: SPYDERCO Tri-Angle Sharpmaker-pierwsze wrażenia
O mamo... zaraz się okaże że jestem winy całemu złu tego świata. Cholera, jak nic zlinczują mnie jak się komuś krowa nie ocieli :)

Dobrej zabawy w ostrzenie życzę ;)

Pozdrawiam,
AdamD
  • 0

budo_kieleka
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 75 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: SPYDERCO Tri-Angle Sharpmaker-pierwsze wrażenia
Niestety na trianglu nie zawsze da sie naostrzyć tak żeby ostrze goliło bez dotykania skóry - na razie wychodzi mi raz na 2-3 ostrzenia. Im miejszy nacisk tym lepiej.
  • 0

budo_pilot 011
  • Użytkownik
  • Pip
  • 24 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Wrocław

Napisano Ponad rok temu

Re: SPYDERCO Tri-Angle Sharpmaker-pierwsze wrażenia

Maciek, a z mojego doświadczenia krótkiego wynika, że np. 440C w moim TSEK'u nie ma sensu ostrzyć dalej, niż na białych krawędziach, a właściwie to lepiej skończyć na płasko na ciemnych.

Pozdrawiam,
AdamD


też mi się tak wydaje, na białych płaskich to chyba brzytwy się ostrzy, a pozatym to chyba muszę się lepiej przyłożyć do ostrzenia skoro każdy nóż da się naostrzyć tak żeby golił :roll:
  • 0

budo_mapet
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 475 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: SPYDERCO Tri-Angle Sharpmaker-pierwsze wrażenia
Moje noże wszystkie golą jak się spotkają z tą ostrzałką. Nawet te kuchenne za 5 zł. Golą lecz z dotykaniem skóry. Golenia bez dotykania skóry nie udałomi się uzyskać ani razu. Może trzeba dokupić pręty Ultra fine? Aha, a przeprofilować zniszczony nóż to na tym ustrojstwie jest trudno. To godzinka niezłej pracy. Ale zawsze można dokupić pręty diamentowe...
  • 0

budo_-wój-
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 788 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: SPYDERCO Tri-Angle Sharpmaker-pierwsze wrażenia
Pozwolę sobie dołączyć do grona ZADOWOLONYCH z TriAngla. Mam go cicrca od pół roku i (pomimo instrukcji video) - na nim też trzeba nabrać wprawy. Zresztą cudów nie ma - żdadna ostrzałka nie ostrzy sama.
Kilka uwag
- na początku też mi się wydawało, ża gniazda mocujące mają za duży luz, po pół roku w mirę intensywnego używania (koledzy... ) luz jest bez zmian - taka jej uroda, natomiast tworzywo jest naprawdę wytrzymałe.
- białe pręty na płasko - to faktycznie już pieszczenie ostrza. Mnie się nie zawsze chce, szczególnie przy kiepskiej stali.
- "zajechane" i całkiem tępe ostrza - faktycznie - trza mieć spooooro cierpliwości, dlatego też nie pozbyłem się Lansky'ego, niestety - diamentowe pręty kosztują więcej od samej ostrzałki, ale już się zdecydowałem na zakup (mentalnie - teraz czekam na jakąś lewą kasę :) :) ), bo po trzygodzinnej walce z tępym kukhri.... o curwa :evil:
- czyszczenie cifem czy czymś tam - raz na jakiś czas. Jeśli ostrze zaczyna się "ślizgać" po krawędzi, to po prostu znak, że jest już ostre na danym poziomie i trzeba przejść na płaską powierzchnię lub zmienić pręt na biały (no chyba, że się upapra jakim tłustym badziewiem, ale nóż przed ostzeniem wypada umyć...)
- kolejna zaleta - kamyki na płasko (dół pudełka) - kapitalna sprawa przy ostrzach typu chizel (mam dwa - balika i Companiona CRKT) dopiero niedawno spróbowałem ostrzenia przu stawieniu ramion w V, natomiast na leżących kamieniach - rewelka
- no i jeszcze jedno - długie, cienkie i ząbkowane noże kuchenne - to jedyna ostrzałka, która daje im radę.
Generalnie - kapitalna sprawa, nawet moja pani, która do mojego bzika ma stosumek, hmmm.... taki sobie - chwali ją (tzn. mnie :lol: po każdej akcji w kuchennej zbrojowni)
Pzdr.
-wój-
  • 0

budo_navyseal
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1026 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Szczecin/Motaniec

Napisano Ponad rok temu

Re: SPYDERCO Tri-Angle Sharpmaker-pierwsze wrażenia
Średnio zadowolony uzytkownik Tri-Angle

Według mnie Tri-Angle ostrzy tak,co prawda moj Buck Strider goli bez dotykania skóry 8) ,podobnie jest z Microtechem LCC , ale ten sam efekt uzyskuje na Diamond Stone firmy Eze-lap :fine grit (wymiary 1"x4") a kosz tego małego kamyczka to okolo 7 $ i na tym małym kamyczku ostrzy sie znacznie szybciej .
  • 0

budo_mithrandir
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 880 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Łódź

Napisano Ponad rok temu

Re: SPYDERCO Tri-Angle Sharpmaker-pierwsze wrażenia
Wypada mi się dopisać, jako kolejnemu szczęśliwemu użytkownikowi TriAngle.
Z tego co wypraktykowałem polecam, kiedy już wszystkie trzy strony prętów się zapaprzą startym metalem, napluć na chusteczkę higieniczną i przeciągnąć kilka razy po każdej płaszczyźnie czy kancie... Wystarczy i pomaga.
Z Cifem mi się chciało raz bawić, raczej dla satysfakcji włożenia do pudła czystych do białości prętów niż z potrzeby...
Kasety jeszcze nie oglądałem, bo nie mam video... ech ta technika...
Kompletnie nie posiadające krawędzi tnącej noże kuchenne nigdy nie ostrzone doprowadzam do swobodnego golenia poniżej godziny... (i jak tanio! :) )
Ale generalnie ciężka harówa przy twardej stali i zniszczonej krawędzi.
Do golenia w locie można dojść, trzeba złapać wyczucie...
Faktycznie 'kamień' z prętów ułożonych na płasko jest rewelacyjny :) ...
A w ogóle to nie rozumiem, jak to udaje się 'raz na 3 razy' coś doprowadzić do golenia... Ostrzysz na czas, 10 min. i koniec?!?!? Nigdy nie odszedłem od Spyderco (ani niczego innego do ostrzenia) zanim ostrzone medium nie goliło. Chyba że mi łapa odmówiła posłuszeństwa, ale rano powracałem i kończyłem... :)

Pozdrawiam

Mithr
  • 0

budo_kieleka
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 75 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: SPYDERCO Tri-Angle Sharpmaker-pierwsze wrażenia
Raz na 3 to tak ze goli bez dotykania skóry :oops:
Tak zeby goliło normalnie to zawsze. :D
  • 0

budo_raf
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 354 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Sorau

Napisano Ponad rok temu

Re: SPYDERCO Tri-Angle Sharpmaker-pierwsze wrażenia
To ja zaliczę siebie do "szczęśliwych posiadaczy"
Im dłużej użytkuję (czyt. więcej noży ostrzę) tym większe moje zadowolenie.
Fakt, przy odrestaurowywaniu ostrza przy pomocy Spyderco potrzeba dużo pracy i cierpliwości (to robota dla diamentowych ostrzałek), jednak twardo wyprowadzam ostrza w nożach kuchennych wszystkich sąsiadów i znajomych - praktyki nigdy nie za wiele, przy okazji można nabrać sporego doświadczenia ze spotkań z różnymi stalami.
Przy nożach "kiepskich" pręty strasznie szybko się zabrudzają i często trzeba je czyścić, trochę to kłopotliwe, ale po przemyciu znów słychać przemiły dźwięk zbieranej stali.


Ogólnie - SUPER poklon
  • 0

budo_raf
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 354 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Sorau

Napisano Ponad rok temu

Re: SPYDERCO Tri-Angle Sharpmaker-pierwsze wrażenia
Nawiązując do ostrzałkii Spyderco.
Jak wytrzymałe na ścieranie są pręty ceramiczne stosowane w ostrzałkach?
Da się to jakoś przeliczyć na okres, czy intensywność użytkowania?

...a może są wieczne 8O :wink:
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024