Skocz do zawartości


Zdjęcie

szacunek??


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
41 odpowiedzi w tym temacie

budo_pogo24
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 120 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Olsztyn

Napisano Ponad rok temu

Re: szacunek??
Ja uważam że to nie jest wyłącznie sytuacja zaistniała w capo, po prostu chodzi o to jeżeli masz już jakieś doświadczenia i grasz lub walczysz ze słabsza osoba to raczej dostosowujesz tempo do tej osoby i nie pokazujesz jaki to jesteś maczo :wink: Ale jeśli ta druga osoba nie doceni tego że ją w zasadzie "oszczędzasz" i mogła być już parę razy trafiona. To nich się później nie dziwi że dostała baty.
Oczywiście uważam że powinno sie grać z lepszymi od siebie ale jak ktos chce ostrzej to juz na własna odpowiedzialność.
  • 0

budo_$ero$lav
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 545 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:od 2000 nosiciel wirusa capo

Napisano Ponad rok temu

Re: szacunek??
Ja też jak najbardziej polecam ostrą grę. Oczywiście też z tymi z wyższymi stopniami, bo wtedy się najwięcej uczy :) . Trzeba być twardym a nie miętkim ;) więc jak się dostanie baty to tylko to wyjdzie nam na dobre 8) hehe. Tylko później bez pretensji :P
  • 0

budo_jata
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 69 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Poznań

Napisano Ponad rok temu

Re: szacunek??

Ja też jak najbardziej polecam ostrą grę. [...] Tylko później bez pretensji :P


hue..:)
asekurant..:)))

ale w sumie to..
uczyc sie, grac, cwiczyc, uczyc sie, grac, cwiczyc, uczyc sie...
  • 0

budo_dora
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 73 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Gdańsk

Napisano Ponad rok temu

Re: szacunek??

Poza tym nie nazywałbym tego szacunkiem, bo to co innego niż szacunek.


To w takim razie, co to takiego, Twoim zdaniem?
  • 0

budo_piaba
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 407 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Poznan

Napisano Ponad rok temu

Re: szacunek??
Szanowac Mestre i autorytety w Capo trzeba i to nie podlega dyskusji.
Pokora w Capoeirze jest bardzo wazna i bez niej nie zajdzie sie daleko.

Ale nie wolno tez byc w rodzie z Mestre pasywny,tzn. nie robic nic,oprocz gingi i defesa.To tez jest obraza dla Mestre,jesli on z Toba gra,a Ty si etylko dopasowujesz i nie zmuszasz go do nawiazania gry.
Owszem,w grze z Mestre nie powinno sie stosowac jakis cwanych trickow,ktore stosuje sie w grze z kumplami(np. liscie na twarz),ale mozna swobodnie nawiazywac gre.Mestre jest Mestre dlatego,ze sobie na to zasluzyl p.w. dlatego,ze jest swietnym Capoeirista.I jesli nie bedzie mu sie podobalo to,jak z nim grasz w rodzie,to da Ci to do zrozumienia.
Mozna grac swobodnie,trzeba tylko znac granice i nie przekroczyc jej uzywajac brudnych trickow,chyba ze gra tego wymaga,tzn. Mestre gra ostro.Widzialem ostatnio taki film z batizado Grupo Topazio z 1990 roku,na ktorym bylo ok. 20 najbardziej znanych Mestre Bahia i Brazylii,m.in. Mestre Joao Pequenho,Mestre King Kong,Mestre Dinho,itd.
I kazdy z tych kolesi nizszych stopniem gral z Mestre ostro,tzn. probowal wycinac i kopal na twarz itd. Oczywiscie Mestre pokazywali takim kolesiom gdzie raki zimuja,ale nie bylo zlosci o brak szacunku czy cos,tylko shakehands po wyjsciu z rody.
Roda to roda,tytuly nie sa w niej az tak wazne.
  • 0

budo_m4ci3k
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 71 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Sokółka, Gdańsk

Napisano Ponad rok temu

Re: szacunek??
i jedna rzecz o ktorej moim zdaniem warto pamietac : grajac z lepszym masz czasem szanse na "wyciecie" go. Ale faktem jest, ze on ma ich kilka(nascie) razy wiecej :)
  • 0

budo_canario
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 129 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:Capoeira

Napisano Ponad rok temu

Re: szacunek??
Mój pierwszy post na budo od bardzo bardzo długiego czasu...

Wybaczcie jeżeli się powtórzę bo tu naprawdę bardzo dużo wątków zostało poruszonych. Niekoniecznie się ze wszystkimi zgadzam.
Ja to widzę tak:

Gramy w roda na własny rachunek. Nikt nas do niczego nie zmusza, ale odpowiedzialność jest tam wewnątrz taka sama jak w życiu. Jeżeli chcemy podłożyć komuś "świnie" to musimy się liczyć, że ta osoba się do tego jakoś ustosunkuje (najczęściej ostro sie wkur... rzy) i lepiej żebyśmy mięli jakiś "plan B" w takim wypadku. Zadzierając z wyższym corda musimy mieć na względzie fakt, że za coś ten stopień dostali i jeżeli nie wykażemy się to może nas to zaboleć, jeżeli nie teraz to napewno później.

Im wyższe corda w stosunku do nas tym większe ryzyko.
Proste jak sznurek w kieszeni.
  • 0

budo_moro
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 4585 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Noresund/ Trójmiasto

Napisano Ponad rok temu

Re: szacunek??
czyli o szacunek tu nie chodzi a o strach przed 'klapsem' :wink:
  • 0

budo_canario
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 129 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:Capoeira

Napisano Ponad rok temu

Re: szacunek??
Nazwij to jak chcesz. Jeżeli tylko takie określenie ci przychodzi na myśl to jeszcze długo nie dogadamy się.

Ciężko jest zdefiniować coś by pasowało zarówno do Roda (gdzie masz czysto fizyczne możliwości porównawcze) a do Capoeira poza Roda.

A wszyscy wiemy, że Capoeirista nie przestajemy być po wyjściu z sali treningowej.
  • 0

budo_moro
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 4585 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Noresund/ Trójmiasto

Napisano Ponad rok temu

Re: szacunek??

Nazwij to jak chcesz. Jeżeli tylko takie określenie ci przychodzi na myśl to jeszcze długo nie dogadamy się.

Ciężko jest zdefiniować coś by pasowało zarówno do Roda (gdzie masz czysto fizyczne możliwości porównawcze) a do Capoeira poza Roda.

A wszyscy wiemy, że Capoeirista nie przestajemy być po wyjściu z sali treningowej.

ale my tu mowimy konkretnie o roda i o konkretnej sytuacji, dlaczego mamy sie nie dogadac?
  • 0

budo_canario
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 129 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:Capoeira

Napisano Ponad rok temu

Re: szacunek??
No dobra... Jeżeli tak, to sprawa powinna być już zamknięta. To tak samo jak w innych sztukach walki. Jak ktoś ma duel z lepszym od siebie to musi liczyć, że dostanie bęcki jak za mocno będzie "fisiował". Przecież w roda raczej nie mamy zbytniej sposobności wyrazić w sposób elekwentny swojego szacunku - Chyba, że są jakieś odmiany wrzasku symbolizujące oznake szacunku.
  • 0

budo_moro
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 4585 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Noresund/ Trójmiasto

Napisano Ponad rok temu

Re: szacunek??
eee tam, ja fisiuje i nie nazekam :wink: wiec nie do konca 'jak w innych sw'
a szacunek mozna wyrazic swoim zachowaniem w walce.. po walce... pewnie tak samo jak w trakcie gry.. przed i po gra w roda, jak dla mnie to przde wszystkim stawiajac sobie i przeciwnikowi/wspolgraczowi jak zwal tak zwal wysoka poprzeczke, robiac cos dla siebie nawzajem, dajac mozliwosc rozwoju... dajac drugiej stronie swoje zaangazowanie i biorac to samo od niej.
  • 0

budo_canario
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 129 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:Capoeira

Napisano Ponad rok temu

Re: szacunek??
no i wszystko zostalo powiedziane
  • 0

budo_$ero$lav
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 545 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:od 2000 nosiciel wirusa capo

Napisano Ponad rok temu

Re: szacunek??
Ja do dodam jeszcze ;) , że po tym czy ktoś 'fisiuje' można poznać jego charakter i wogóle. Jeden spokojny, zamknięty w sobie gra zwykle zachowawczo, nie kupuje często gry tylko czeka grzecznie w kolejce. Inny otwarty, dusza towarszystwa, często ryzykuje ostrą grę, często wcina się i kupuję grę.
To takie trochę odbiegnięcie od tematu :P Ale ogólenie chodzi mi o to, że po tym jak ktoś zachowuje się w roda można poznać jaki jest. Np. czy ma szacunek do innych, czy nie. 8)
  • 0

budo_piaba
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 407 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Poznan

Napisano Ponad rok temu

Re: szacunek??
Seroslav,ale to,ze ktos czesto kupuje gre,czy lubi ostro gre,nie musi oznaczac,ze nie ma szacunku dla innych Capoeirista i ludzi.Jedno drugiego nie wyklucza.
  • 0

budo_wojtt
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1078 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Scotland

Napisano Ponad rok temu

Re: szacunek??
no chyba ze pod 'stopami berimbau' na gre czekaja osoby i w tym czasie osoba z duzo nizszym cordo wykupuje gre,wtedy mozna juz powiedziec o braku szacunku dla innych.
  • 0

budo_$ero$lav
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 545 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:od 2000 nosiciel wirusa capo

Napisano Ponad rok temu

Re: szacunek??
wojtt, ale także może świadczyć o niewiedzy :P

Seroslav,ale to,ze ktos czesto kupuje gre,czy lubi ostro gre,nie musi oznaczac,ze nie ma szacunku dla innych Capoeirista i ludzi.Jedno drugiego nie wyklucza.

A ja tak gdzieś napisałem :?:
  • 0

budo_piaba
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 407 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Poznan

Napisano Ponad rok temu

Re: szacunek??
Sorry Seroslav,masz racje,nie napisales tego,ja troche zle zinterpretowalem.Taki wniosek mi sie po prostu nasunal,ale faktycznie,chyba miales cos innego na mysli. 8)
  • 0

budo_wojtt
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1078 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Scotland

Napisano Ponad rok temu

Re: szacunek??

wojtt, ale także może świadczyć o niewiedzy :P


of korz ze tak,ale zakladam ze osoba nawet z pierwszym cordao zna 'podstawowe' zasady w roda. :wink:
  • 0

budo_bzik
  • Użytkownik
  • 9 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: szacunek??

Moro napisał:

gdziestam czytalem na forum ze jak sie pomacha starszemu corda rekami przed miska to ten urazony lutuje juz normalnie tego drugiego.... na ja tego po prostu nie kumam


Fominha napisał:

moro - bo widzisz ty nie rozumiesz podstawowej sprawy w capoeira. to nie jest walka z druga osoba. to jest gra. u nas w grupie mowi sie dialog. takie jogo de capoeira to wlasnie taki rodzaj rozmowy pomiedzy dwoma osobami. mozesz mowic (grac) pieknie, i o ogolnych rzeczach (czyli robic akrobacje na przykald) i dajac drugiej osobie tez sie wypowiedziec.

mozesz rowniez wdac sie w dyskusje. i teraz taka dyskusja moze albo zamienic sie w pokaz erystyczny (czyli serie zajebistych kopniec zachodzacych jedno w drugie jak kola zebate w zegarku) ktory zakonczy sie poklepaniem po ramieniu i rozejsciem sie w dwie strony.

albo, dyskusja moze zamienic sie w zwykla pyskowke - wtedy w ruch ida wlasnie proste kopniecia, rece, a akrobacje sa robione po to zeby komus przykopac.

wszystko zalezy od ciebie - jak chesz rozmawiac z mistrzem uzywajac slownictwa ktorego stosujesz z kolegami, to nie dziw sie ze moze sie poczuc urazony. a ze jest w tym mistrzem, to na pewno zna takie wiachy ze sie nie pozbierasz. rozumisz juz?


trafnie to ująłeś Fominha.a mi się takie coś przydarzyło. to właśnie jest bez sensu, bo ja się o to nie prosiłem - a przynajmniej nie byłem świadomy, że machanie avansado rękami przed głową, i kopnięcia proste ale nie dochodzące do przeciwnika - że to może go wkurzyć. poza tym to ja byłem pierwszy w środku, a on się do mnie dołączył. nie chciałem z nim grać, bo mnie gość przeraża - jest niebezpieczny. no co ja w tym winny ? gość mnie kopał ze złości ! czy początkujący to gorszy gatunek ?
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024