Zamknieta Garda
Napisano Ponad rok temu
Przychodzi na trening wysoki, umiesniony i z wola zwyciestwa gosc.
Zapina garde i ... i w zasadzie tyle. Trzyma zapieta i proboje wszystkiego co zna. Robi wszystko ale gardy nie rozepnie.
Na zawodach, przeciwnik z miejsca wciaga nas w garde i probuje z niej zakonczyc walke na swoja korzysc. Naturalnie ostatnia rzecza jaka chce to rozpiecie gardy.
Wierze iz z tymi dwoma przypadkami zetkneliscie sie i to nie raz. Moze sami tak postepujecie ?
O ile zachowanie na zawodach mozna jakos postarac sie zrozumiec, gosc robi to co umie najlepiej, to takie zachowanie na treningu jest denerwojace.
Jak sugerujecie temperowac ludkow na treningu postepujachych w ten sposob ? Czy moze takie zachowanie ma swoje dobre strony ?
Napisano Ponad rok temu
a, jesli uda sie juz rozpiac ta garde to za kare-nawizaujac do twojego poprzedniego postu- nalezy sie bolesna dzwignia na noge( wersja dowolna)
Napisano Ponad rok temu
Sam czasem "odpoczywam gardą" ale któż tego nie robi?
Pozdrawiam
Napisano Ponad rok temu
Pozdrawiam, Aviator
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Takie proste!! :wink:Harris mowil, ze najwazniejsze by nie pozwolic mu jej zapiac. I po klopocie 8)
Napisano Ponad rok temu
Jesli chodzi o walke na punkty na zawodach, to sie nie wypowiadam. Jesli o walke do poddania to taki zawodnik przy zamknietej gardzie nie skonczy walki na swoja korzysc bez jej rozpiecia. Ten ktory jest u gory, gdy oczywiscie zna sie sie na rzeczy a nie popelnia szkolne bledy, jest w miare bezpieczny i spokojnie moze sobie pracowac nad rozpieciem...
Zamknieta garda sie walk nie wygrywa, kto lyknal troche grapplingu o tym wie...
Napisano Ponad rok temu
Zacytujesz Harrisa jak ci koleś zapnie gardę?Harris mowil, ze najwazniejsze by nie pozwolic mu jej zapiac. I po klopocie 8)
Zresztą problem jest co zrobić jak zapnie!
Zapewne istnieje kilka sposobów na rozpięcie gardy.
Napisano Ponad rok temu
Zacytujesz Harrisa jak ci koleś zapnie gardę?Harris mowil, ze najwazniejsze by nie pozwolic mu jej zapiac. I po klopocie 8)
Zresztą problem jest co zrobić jak zapnie!
Zapewne istnieje kilka sposobów na rozpięcie gardy.
Zapewne Scoti istnieje kilkadziesiąt sposobów na rozpięcie gardy.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
:splat: zanim mi jaja urwiecie ->to był żart
Napisano Ponad rok temu
nie prawdopodobne... bo wczoraj mialem na treningu duszenia krzyzowe z gardy, ktorymi bardzo szybko mozna kogos odklepac... tak samo trojkat rekoma, itd... pzdrJesli o walke do poddania to taki zawodnik przy zamknietej gardzie nie skonczy walki na swoja korzysc bez jej rozpiecia. Ten ktory jest u gory, gdy oczywiscie zna sie sie na rzeczy a nie popelnia szkolne bledy, jest w miare bezpieczny i spokojnie moze sobie pracowac nad rozpieciem...
Zamknieta garda sie walk nie wygrywa, kto lyknal troche grapplingu o tym wie...
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Skretne na nogi
- Ponad rok temu
-
Bjj w LoTR ?
- Ponad rok temu
-
III Black Belt Challenge - fotki
- Ponad rok temu
-
Kata
- Ponad rok temu
-
Nowy wita :)
- Ponad rok temu
-
Kurs instruktorski
- Ponad rok temu
-
Judogi KWON - pytanie
- Ponad rok temu
-
Uważasz że Hast powinien zrezygnować z moderatora- wpisz się
- Ponad rok temu
-
Kiedy beda fotki ze stazu z Macaco?
- Ponad rok temu
-
Gdzie BJJ w Gdańsku?
- Ponad rok temu