Skocz do zawartości


Zdjęcie

Jak uchronić capo od zbytniej komercjalizacji?


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
38 odpowiedzi w tym temacie

budo_goliatus_
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 491 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Jak uchronić capo od zbytniej komercjalizacji?
:lol:
  • 0

budo_krymzon
  • Użytkownik
  • Pip
  • 23 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:ADG Mazowsze

Napisano Ponad rok temu

Re: Jak uchronić capo od zbytniej komercjalizacji?
Ja tu pytałem tylko o to, co da usystematyzowane nagradzanie typu: bez corda 150 zl, pierwszy cordao 130zl, drugi - 100 zl itd

Nie kwestionowałem tego, że ci, którzy nauczają, zarabiają.
  • 0

budo_uirapuru
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2966 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Belo Horizonte
  • Zainteresowania:Capoeira

Napisano Ponad rok temu

Re: Jak uchronić capo od zbytniej komercjalizacji?

hehe, aqrat jest odwrotnie :wink:

Po 4 nie czepiaj się, tym bardziej gdy podstawy twojej krytyki są niezrozumieniem


No ale co ja poradzę, że tak jest... "Zwykli" aluno płacą powiedzmy 30 euro za troca de corda, monitor płaci na to 100 euro. Czepiam się?
  • 0

budo_$ero$lav
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 545 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:od 2000 nosiciel wirusa capo

Napisano Ponad rok temu

Re: Jak uchronić capo od zbytniej komercjalizacji?

No ale co ja poradzę, że tak jest... "Zwykli" aluno płacą powiedzmy 30 euro za troca de corda, monitor płaci na to 100 euro. Czepiam się?

To nie było do ciebie. Cały post był odp. dla wojtt-a.
A co do opłat to słyszałem, że u nas w GM ma być podobno na odwrót niedługo: im wyższy stopień tym mniej buli. I tak mi się wydaje lepiej, bo promuje tych co są już zwiazani z capo trochę, a nie promują młodziaków.

A co do topicu to można go chyba już zamknąć, bo liczyłem na jakąś sensowną dyskusję tu, ale jak widać to same przepychanki spowodowało.
  • 0

budo_beleza
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 97 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Jak uchronić capo od zbytniej komercjalizacji?
capoeira w wykonaniu tych ktorzy cos naprawde umieja wyglada atrakcyjnie i widowiskowo, poza tym jest przez muzyke spiew itd rozna od innych sztuk wlaki dlatego jest tak popularna, i napewno przez przyszle lata bedziemy obserwowac wzrost zainteresownaia nia, a jak jest zainteresowanie to na pewno pojawia sie ludzie chcacy na tym dobrze zarobic, tak jak wspomniany juz sklep internetowy, mam nadzieje ze nie pojawia sie za niedlugo plyty cd czy dvd w gazetach typu olivia itd z treninagmi capo i instrukcja typu zrob fiflaka w 5 minutbo to bylaby porazka
  • 0

budo_lena
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 144 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Poznań

Napisano Ponad rok temu

Re: Jak uchronić capo od zbytniej komercjalizacji?
Tak dla wyjaśnienia:KOMERCJALIZACJA to
1)dostosowanie działalności danego podmiotu gospodarczego do wymogów gospodarki rynkowej
2)oparcie działalności artystycznej, literackiej itp. na zasadach handlowych, zwykle kosztem jakości lub poziomu wykonania
3) pierwszy etap prywatyzacji przedsiębiorstw państwowych dokonywanej drogą kapitałową, polegający na przekształceniu przedsiębiorstw w jednoosobowe spółki akcyjne skarbu państwa.
Nas interesuje oczywiście punkt 1) i 2):D Przede wszystkim:
-ad.1)capoeira MUSI sie dostosować do wymogów gospodarki rynkowej,bo z czegoś trzeba zapłacić za salę,przyjazd mestres,warsztaty."Dostosowanie" polega m.in. na przyciągnięciu do swojej szkoly capo jak najwięcej klientów,czyli:zatrudnia się kompetentnych,mających wiedzę i doświadczenie instruktorów;prowadzi ciekawe zajęcia;organizuje się obozy,warsztaty itp.Tu pojawia sie zjawisko konkurencji,która moim zdaniem jest najlepszym mechanizmem oczyszczania rynku ze złych podmiotów :D I tak rozumiana komercjalizacja jest ok
-ad.2)to właśnie jest ewentualne zagrożenie dla capo-obniżenie poziomu,wymagań,po to by zadowolić klientelę...czyli robimy "lekką"rozgrzewkę,bo a nuż klienci się zmęczą i już nie przyjdą;dajemy wszystkim jak leci wyższe stopnie bo...(jak wyżej)
-opieranie się tylko na zysku jest niebezpieczne dla capo,bo jak zauważył pewien mestre,rezygnuje się z angoli dla regionalu,uczy się akrobacji,bo to widowiskowe i przyciąga ludzi...w ten sposób można ograniczyć capo do dobrze sie sprzedajacych "fikolków",kosztem nauki piosenek,gry na instrumentach,zasad i historii capo...
-zarabianie na capo to moim zdaniem nic złego...sklepy są ok,o ile dostarczają towar odpowiedniej jakości,pokazy też-o ile organizują je doświadczone w capo osoby
-popularność to nie komercjalizacja: MiJar napisał:

O komercji zaczniemy mówić gdy capo (muzyka,film itd) zacznie się przystosowywać do ludzi, gdy treningi staną się "lekkie łatwe i przyjemne" bo tego chce klijent. A popularność to chyba nic złego...

PS ten cytat o judo(że to przecież sztuka walki a nie sport)to chyba nie za bardzo pasuje do tego tematu...O judo(taekwondo...itp.)zaczęto mówić "sport"gdy wprowadzono jednolite regułyi zasady,upowszechniono zawody,zapomniano o filozofii(w końcu końcowka "do"odwołuje sie do duchowej drogi jaką przebywa ćwiczący)Ale capo to chyba nie grozi...przecież muzyka,elementy kultury stanowia jej integralną część...
PS2 oświadczam uroczyście :lol: ze mogę się mylić,poza tym jest to moj jednostkowy i osobisty pogląd na tą sprawę i bynajmniej nie uważam(jak niektórzy na tym forum :) )że mam monopol na prawdę.A teraz troche kiczu :D :

Sylwestra szampańskiego
początku roku udanego
capoeiry treningu codziennego
i uśmiechu szczerego
życzy Wam Lena z serca całego... :)
  • 0

budo_fominha
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 331 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Wawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Jak uchronić capo od zbytniej komercjalizacji?
po pierwsze primo - zawsze bedzie mnie smieszylo takie mowienie - capo sie komercjalizuje! ola boga! so what?!? przeszkadza to komus? judo tez jest skomercjalizowane? aikido tez? co to ma niby byc komercjalizacja capo? ze chodzi duzo ludzi? ze ludzie wiedza co to capo? to zle?

capoeira ma byc tylko dla wybranych? ma byc elitarny klubem? dla mnie to jakas okrutna pomylka jest generalnie. jesli chodzi o tobik to moglbny byc dla mnie zamkniety bo sam w sobie nie ma sensu ;)

co do oplat - w takiej senzali finskiej bylo na przyklad tak ze graduado placili wiecej niz zwykli uczniowie, ale dodatkowe fundusze nie szly do kieszeni trenera, ale do wspolnej kasy, z ktorej potem fundowane byly koszulki wyjazdy itp

osobiscie nie widze powodu dla ktorego starsi stopniem mieliby placic mniej niz nowi uczniowie. u nas wszyscy placa 100 zeta i jak dla mnie it works just fine. i tak sie ciezko doprosic o fundsy:D

pozdrawiam
  • 0

budo_lena
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 144 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Poznań

Napisano Ponad rok temu

Re: Jak uchronić capo od zbytniej komercjalizacji?
a skąd to oburzenie??? :lol: Forum jest po to,zeby zakładać rożne tematy i o nich rozmawiać,jak kogoś to nie interesuje,to niech nie wchodzi do danego tematu! Moim zdaniem wyżsi stopniem powinni płacić mniej,bo:
-zastępują trenera w razie jego nieobecności
-początkujący alunos ciągle ich pytają,jak co sie robi,jak się śpiewa piosenki,gra na instrumentach itp.czyli biorą udział w uczeniu capoeiry
-zwykle dzialają na rzecz grupy,angażują się np. w pokazy,organizację obozu,ogłoszenia,strony [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] poświęcają swoj czas

Co to za głupoty z tym elitarnym klubem :evil: Pewnie ze chcemy zeby capo bylo popularne i mialo wielu adeptów,zwolennikow itp.,tyle ze chodzi o to,żeby zawsze jakość>ilość
Popularność to nie komercjalizacja....ludzie....
  • 0

budo_uirapuru
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2966 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Belo Horizonte
  • Zainteresowania:Capoeira

Napisano Ponad rok temu

Re: Jak uchronić capo od zbytniej komercjalizacji?

Abstrakcyjny przykład: jest nabór nowy i przychodzi 50 osób nowych-zielonych, powiedzmy po 3 latach zostaje 10 osób z nich. Z czego powiedzmy 2 się rozwinęły na tyle by móc zacząć prowadzić zajęcia dla nowych-zielonych.


Dżizzz.... tylko tyle trwa czas od kompletnie niekumającego capo do nauczyciela i mentora???... wow! :D

To na mój gust też przykład komercjalizacji...
  • 0

budo_lena
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 144 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Poznań

Napisano Ponad rok temu

Re: Jak uchronić capo od zbytniej komercjalizacji?
No przecież $ero$law napisał,ze to przykład abstrakcyjny..... :wink: Zresztą to ciekawy temat:ile osób zaczynających naukę capo zostaje na zajęciach po roku,dwoch,trzech...To chyba w dużej miezrze zależy od trenera,np.wielokrotnie slyszalam,że u Lagarto z ADG pozostają najtwardsi :D Ale to chyba dobrze...
  • 0

budo_m4ci3k
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 71 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Sokółka, Gdańsk

Napisano Ponad rok temu

Re: Jak uchronić capo od zbytniej komercjalizacji?
only the strong - od tego ( dla wiekszosci ) sie wszystko zaczelo :D
  • 0

budo_beleza
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 97 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Jak uchronić capo od zbytniej komercjalizacji?
Lena wszedzie zostaja najtwardsi, zwlaszcza psychicznie bo przeciez to potrzebne do ciaglego mobilizowania sie do trenowania, ulepszania techniki, ciaglego rozwoju, bo przy zdawaniu na wyzsze stopnie, sam trening z instruktorem nie wystarczy
  • 0

budo_fominha
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 331 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Wawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Jak uchronić capo od zbytniej komercjalizacji?
lena - moje "oburzenie" wzielo sie z tematu tego topika. jak mowie - dla mnie stwierdzenie - "jak uchronic capo od zbytniej komercjalizacji?" - jest pozbawione sensu. po prostu :)

chyba ze spojrzymy na to tak jak uirapuru - otwieranie sekcji byle gdzie przez byle kogo, byle tylko strzaskac kaske, to rzeczywiscie podchodzi pod komerche.

jesli chodzi o oplaty - no prooooosz. pomaganie mlodszym alunos nie jest jakims strasznym obciazeniem dla zaawansowanych. patrzylbym na to raczej w kategoriach obowiazku, kolejnej lekcji. jak mowie - nie ma zadnego powodu dla ktorego uczniow bardziej zaawansowanych powinno sie traktowac specjalnie. ostatnio nasz Mestre kazal alunos graduados prowadzic lekcje i nie widzialem zeby wyplacal im potem jakas kaske ;)
  • 0

budo_piaba
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 407 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Poznan

Napisano Ponad rok temu

Re: Jak uchronić capo od zbytniej komercjalizacji?

u Lagarto z ADG pozostają najtwardsi Ale to chyba dobrze...


No nie wiem czy tak dobrze!?Bo jesli sposob prowadzenia treningow zniecheca ludzi do trenowania Capo,to nie jest to chyba takie naturalne.Nie mowie,ze trener powinien dostosowywac swoich metod do zyczen uczniow,ale nie wolno tez z tym przeginac.Owszem Capoeira to nie koncert zyczen,ale nie moze byc tak,ze ludzie rezygnuje,bo ich trener caly czas gnoi. :wink:

Moim zdaniem popularnosc dla Capoeiry nie jest szkodliwa.Ma wiecej pozytywnego wplywu niz negatywnego,bo ufam,ze Mestre czuwaja nad prawidlowym rozwojem Capo. 8)
  • 0

budo_fominha
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 331 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Wawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Jak uchronić capo od zbytniej komercjalizacji?
piaba - wydaje mi sie ze to dobrze ze rozni instruktorzy w zakresie jednej grupy maja rozne style prowadzenia treningow. lagarto chce sobie wychowac killerow - to jego broszka. zostana najtwardsi i ktos sie zrazi do capoeiry? mowi sie trudno. dalej jest to sprawa lagarto tak dlugo jak to czego uczy to poprawna capoeira. a sadze ze jest to poprawna capoeira.
  • 0

budo_$ero$lav
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 545 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:od 2000 nosiciel wirusa capo

Napisano Ponad rok temu

Re: Jak uchronić capo od zbytniej komercjalizacji?

ufam,ze Mestre czuwaja nad prawidlowym rozwojem Capo. 8)

A wg mnie czuwać to może najwyżej Mestre z Beribazu, bo jest na miejscu. A jak Mestres przyjeżdżają raz na jakiś czas to mogą najwyżej dbać o sekcję do której przyjeżdżają, mogą szkolić, dawać przykład itd. A jeśliby powstawały pseudocapoeirowe kluby (uczyliby tam kolesie dla kasy nie przekazując prawdziwej capoeiry) to żaden Mestre nie miałby czasu na zajęcie się tym.
Znam taki klub co powstał tylko i wyłącznie dla kasy i uczy tam koleś co z 1 - 1,5 roku liznął capo,a ponieważ wcześniej trenował kicka to miał jeszcze ciągle złe nawyki z pierwszej sztuki walki.
  • 0

budo_lena
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 144 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Poznań

Napisano Ponad rok temu

Re: Jak uchronić capo od zbytniej komercjalizacji?
Takie male sprostowanie.... :D Po tym tekście,ze u Lagarto zostają najtwardsi i ze to chyba dobrze,mial być " :wink: " Chociaż i tak lepiej,jeśli instruktor ma za duże wymagania niż za małe(na a jeśli umie to wypośrodkaować,to idealnie :lol: ) A z tymi alunos ,którzy ćwiczą dlużej i wg mnie powinni mieć za to jakieś ulgi,to chodzi mi o ludzi,którzy ćwiczą min 3-4 lata....A teraz takie pytanie dla tych,którzy uwazają,że nie ma i nie będzie komercji w capo:a jak nazwiecie zapraszanie jak największej ilości ludzi na warsztaty,żeby zebrać max kasy,mimo ze każdy ćwiczący będzie miał dla siebie 1mx1m?Albo sprzedawanie koszulek własnej roboty i twierdzenie,ze KAŻDY musi taką sobie kupić,np na batizado?Albo właśnie otwieranie sekcji przez niedoświadczone osoby(np ja ćwiczę rok i na myśl o tym,że mogłabym prowadzić sekcję..... przestraszony :rofl: )tylko po to,żeby mieć więcej oddziałów swojej szkoly...itp.PS mestres niestety nie czuwają nad wszystkim...nie można zwalać odpowiedzialności za kiepskie kluby w capo na kogoś,kto siedzi w Niemczech czy Brazylii...zresztą są różni ludzie tylko wykorzystujący szyld "capoeira" zeby zarobić pieniądze...poczytajcie chociażby o kłopotach ADG w Jarocinie
  • 0

budo_lena
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 144 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Poznań

Napisano Ponad rok temu

Re: Jak uchronić capo od zbytniej komercjalizacji?
Tak to jest,jak się pisze o jednym,a myśli o drugim :? W poście powyżej chodziło mi oczywiście o SŁUPSK,a nie o Jarocin....
  • 0

budo_piaba
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 407 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Poznan

Napisano Ponad rok temu

Re: Jak uchronić capo od zbytniej komercjalizacji?
Owszem Seroslav,masz racje,ze w Polsce jest trudna sytuacja,bo jest tylko jeden Mestre,ale Mestre w Brazylii czy w Niemczech sprawuja pewna posrednia kontrole nad rozwojem Capoeiry w Polsce.Przez to,ze nadaja wyzsze stopnie uczniom,ktorzy wedlug nich zrozumieli w jakis stopniu istote Capoeiry.Bo Mestre nie nadaja stopni tylko za umiejetnosci,tylko za caloksztalt.Obserwuja,jak rozwija sie uczen,czy rozumie o co chodzi w Capo, tzn. czy np. oprocz uczenia sie technik,uczy sie gry na instrumentach i piosenek,czy tylko koncentruje sie na jednym aspekcie.Mestre sa najlepiej w stanie ocenic,kto nadaje sie na nauczyciela Capo,a kto nie.I nikt z nas nie zrozumie jak oni to oceniaja,dopoki nie zostanie Mestre. :wink:

Dlatego mysle,ze przez poprawny wybor trenerow Capo,Mestre maja wplyw na rozwoj Capo w Polsce.Tylko caly proceder nie moze byc zatruty chcecia szybkiego zarobienia kaski.

A to,ze powstaja jakies pseudogrupy nie jest tak szkodliwe,bo zeby byc wiarygodnym,trzeba miec kontakt z Brazylijczykami,wiec bez takich kontaktow takie sekcje dlugo nie przezyja.Bo w koncu jakis adept spyta swojego trenera:
"U kogo sie uczyles Capo?Masz kontakt z Mestre?"
I wtedy gosc bedzie mial wybor: albo pojechac na warsztaty,nawiazac kontakt z jakims Mestre albo czekac,slyszac coraz czesciej takie pytania od uczniow i obesrwowac,jak opuszczaja go uczniowie.
Czas zweryfikuje kazda taka grupe.Przynajmniej moim zdaniem.
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024