21 odpowiedzi w tym temacie

[budo_benkei]

Witam!Czy ktos wie gdzie w Polsce uczone jest Baqua,tylko nie formy
i ladne ruchy tylko ktos kto ma konkretna wiedze.

[budo_ukyo78]

jest tu taki jeden co ma konkretna wiedze ale:
1. w chinach siedz wlasnie dlatego ze w polsce to bagua niezbyt
2. cos chyba na jakas chorobe zapadl albo mu neta wylaczyli, bo nawet na maile nie odpisuje- moze w sparingu jakims polegl...
3. cos slyszalem ze ymaa bagua tez robi czasem- no ale jak to powiedziec...ymaa sa fajni...

[budo_benkei]

A skad ten facet jest?Masz jakis namiar na niego?

[budo_dacheng]

Dobrze byłoby najpierw trochę poczytać, zanim zacznie sie zadawać śmieszne pytania. Ten człowiek to jeden z trzech moderatorów tego forum. Jeden z dwóch Polaków mających pojęcie o bagua. Obydwaj siedzą w Chinach.

[budo_benkei]

O Baqua czytalem sporo,i widzialem tez swoje.Na forum jestem swieza osoba wiec mam prawo nie wiedziec kto jet kto. :-)

[budo_dacheng]

Prawo nie wiedzieć = obowiązek czytać (forum) :-) I przede wszystkim nie baqua, bo tutaj nikt baqua nie ćwiczy, a bagua (baguazhang), przez g. :-) "Córki szuka, a gitary od mandoliny nie odróżnia" (cytat z 'Czterdziestolatka") :-)

[budo_yankee8]

Zajrzyj na stronę [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] może to cię zainteresuje,bo mają tam następuący program nauczania :

krok Ba Gua
podstwowe 8 "dłoni" Ba Gua
tradycyjne formy ręczne,
formy z bronią (między innymi: szabla, kij, miecz, włócznia, halabarda, "Koła Ognia i Wiatru", wachlarz i inne).

Co do opini na temat tej szkoły to poszperaj na forum może coś znajdziesz

Pozdr

[budo_benkei]

Dzieki za linka Z pewnoscia skorzystam

[budo_ukyo78]

Następnie wstąpił do Chińskiej Akademii Wu Shu w Pekinie, gdzie uczył się różnych stylów Wu Shu. Szczególnie upodobał sobie styl Shaolinquan, który doskonalił pod okiem mistrza Xie Zhi Quej a także style wewnętrzne: Baguazhang i Hsing-I (mistrz Sun Zhi Jun), Chen Taichi (mistrz Feng Zhi Qiang).

[budo_tomasz]

Następnie wstąpił do Chińskiej Akademii Wu Shu w Pekinie, gdzie uczył się różnych stylów Wu Shu. Szczególnie upodobał sobie styl Shaolinquan, który doskonalił pod okiem mistrza Xie Zhi Quej a także style wewnętrzne: Baguazhang i Hsing-I (mistrz Sun Zhi Jun), Chen Taichi (mistrz Feng Zhi Qiang).

a odpisalem Ci przeciez!!!!!!

tomek

[budo_optymist]

tia....
to i na baguazhang sie znacie..... hehehehehehe
myślę, iż Chiny Ludowe powinny pozazdrościć tak znamienitego grona ekspertów...
pozdrawiam
ps.
Wierzę, że ludzie się zmieniają (czyt. rozwijają)...wierzę także, że z pewnych rzeczy się wyrasta (np. z pieluch)... a ponieważ jestem optymistą to wierzę także, że Wy tez kiedyś wyrośniecie...

pozdrawiam ciepło
optymista

[budo_mateusz wilk]

optymist: Ale o co chodzi??? 8O

[budo_tsailifo]

tia....
to i na baguazhang sie znacie..... hehehehehehe
myślę, iż Chiny Ludowe powinny pozazdrościć tak znamienitego grona ekspertów...
pozdrawiam
ps.
Wierzę, że ludzie się zmieniają (czyt. rozwijają)...wierzę także, że z pewnych rzeczy się wyrasta (np. z pieluch)... a ponieważ jestem optymistą to wierzę także, że Wy tez kiedyś wyrośniecie...

pozdrawiam ciepło
optymista

A o co chodzi ???

[budo_pioetrek]

Pewnie chodzi o to:

http://www.forum-kul...showtopic=57894

a konkretnie o wątek Chen Xiaowang i Yang Jwing Ming


W obydwu kwestiach zgadzam się z poglądami Tomasza i Ukyo78

Optymist więcej luzu

Pozdrawiam

Piotrek

[budo_tomasz]

coz jak zwykle chodzi o to ze ktos jest smiertelnie obrazony ze jego mistrza sie nie docenia

[budo_optymist]

coz jak zwykle chodzi o to ze ktos jest smiertelnie obrazony ze jego mistrza sie nie docenia

nie dorabiaj na siłę ideologii tam gdzie jej nie ma....mistrzowie niech się bronią sami :wink:
nie chodzi o obronę konkretnej szkoły, w ten sam sposób wypowiadano się niedawno na temat chińczyka w pradze, który uczy xingyi...chodzi tylko o przedmówców, którzy szturmem ruszyli do odpowiedzi (ocena osób na podstawie ich wypowiedzi...hahahahah)...
no chyba, że się mylę i... np. Ukyo i pozostali od kilku lat w tajemnicy "przed rodzicami" trenują Baguazhang i dużo wiedzą na ten temat... hehehehehe
A ponieważ wspomniano o Jarku Szymańskim, to chciałbym zauważyć, iż "nie wysila" się na takie komentarze o innych nawet w rozmowach prywatnych...a przecież tak naprawdę to on na ten temat wie najwięcej...

pozdrówko dla wszystkich

[budo_dacheng]

Chyba masz jakiś problem. W jaki sposób wypowiadano się o Chińczyku mieszkającym w Pradze? Zostało zadane pytanie, czy ktoś słyszał jakieś opinie? Po prostu odpowiedziałem zgodnie z prawdą, że słyszalem, różne, w tym dużo krytycznych. Bo tak i było. Mam zwyczaj odpowiadać na pytania w logiczny sposób, odnosząc się do treści pytania

Może to i nie najlepiej, ale ja tak już mam

Zeby to zilustrować, podam przykład. Gdy byłem mały, jechaliśmy taksówką z ciocią. Cioci zabrakło kasy, więc zapytała: "Zostało ci jeszcze 16 złotych, tak?" Zgodnie z prawdą odpowiedziałem, że nie. Ciocia się obraziła, bo uznała, że taki ze mnie mały skąpiec. Tymczasem ja udzieliłem tylko odpowiedzi na pytanie. Prawdziwa odpowiedź na tak zadane pytanie brzmiała nie, bo miałem nie 16, a 18 złotych. Wystarczyłoby inaczej sformułować pytanie i nie byłoby problemu :-)

[budo_optymist]

Chyba masz jakiś problem. W jaki sposób wypowiadano się o Chińczyku mieszkającym w Pradze? Zostało zadane pytanie, czy ktoś słyszał jakieś opinie? Po prostu odpowiedziałem zgodnie z prawdą, że słyszalem, różne, w tym dużo krytycznych. Bo tak i było. Mam zwyczaj odpowiadać na pytania w logiczny sposób, odnosząc się do treści pytania

Może to i nie najlepiej, ale ja tak już mam

Zeby to zilustrować, podam przykład. Gdy byłem mały, jechaliśmy taksówką z ciocią. Cioci zabrakło kasy, więc zapytała: "Zostało ci jeszcze 16 złotych, tak?" Zgodnie z prawdą odpowiedziałem, że nie. Ciocia się obraziła, bo uznała, że taki ze mnie mały skąpiec. Tymczasem ja udzieliłem tylko odpowiedzi na pytanie. Prawdziwa odpowiedź na tak zadane pytanie brzmiała nie, bo miałem nie 16, a 18 złotych. Wystarczyłoby inaczej sformułować pytanie i nie byłoby problemu :-)

Witam,
no...akurat nie o Tobie myślałem... :wink:
hm... problem...e tam...tak mnie naszło jakoś, no wiesz...rok sie kończy i robi sie zimno

Twoja przypowiastka podobała mi się, więc się zrewanżuję przykładem:


grupa osób ocenia i porównuje wartości użytkowe różnych marek samochodów na podstawie danych zasięgniętych z artykułów prasowych lub zasłyszanych informacji...
no, wiesz...jak jeździsz samochodem to wiesz o czym mówię... :wink: ...trzeba pojeździć trochę danym modelem aby ocena była rzetelna i obiektywna....
no tak...ale właściciel postawionego pytania nie prosił o rzetelną i obiektywną odpowiedź .......

pozdrawiam
wesołych świąt

[budo_wosiu]

hm... problem...e tam...tak mnie naszło jakoś, no wiesz...rok sie kończy i robi sie zimno

Stres przedświąteczny. Można Ciebie zrozumieć ale nie wiem czy wybaczyć :-)

no tak...ale właściciel postawionego pytania nie prosił o rzetelną i obiektywną odpowiedź .......

Ale ją otrzymał, jak najbardziej rzetelną i obiektywną odpowiedź, że tylko dwóch Polaków ma pojęcie o Baguazhang i obydwaj przebywają w Chinach. Większość stałych użytkowników tego podforum wie o tym, bo się trochę zna na rzeczy. A Ty tu wyskakujesz z jakimiś obraźliwymi sugestiami i obiekcjami, weź się zastanów najpierw o co Ci chodzi a potem napisz konkretnie o co się przypieprzasz to dostaniesz konkretną odpowiedz. Do tej pory było delikatnie, ale jak się pojawia taki ktoś jak Ty, to można w sumie parę zdań prawdy napisać o różnych szarlatanach uchodzących wśród swoich naiwnych uczniów za wielkich mistrzów, zwłaszcza o tych, co próbują w Polsce bagua nauczać.

pozdrawiam
wesołych świąt

W świetle Twoich wcześniejszych słów skierowanych do uczestników tego forum Twoje pozdrowienia i życzenia brzmią bardzo fałszywie. W ogóle to proponuję leczenie świątecznych stresów i kryzysów zimowych w inny sposób niż prowokacyjne wpisy na forum.


Wosiu

[budo_tomasz]

[quote]no...akurat nie o Tobie myślałem... :wink:
hm... problem...e tam...tak mnie naszło jakoś, no wiesz...rok sie kończy i robi sie zimno [/quote]

to co moze o mnie 8) [/quote]


na temat chinczyka z pragi sie nie wypowiadalem... w organizacji Yanga cwiczlem ladnych pare lat wiec mysle ze wiem co on prezentuje a do chin wyjechalem po to wlasnie zeby cwiczyc bagua wiec jako ze w lutym bedzie 4 rok jak tu siedze to mi chyba wolno....