Czerwona sukienka...
Napisano Ponad rok temu
A gdyby doszło już do takiej sytuacji to główną zasadą byłoby : nie dostać po mordzie. A to czy dziewczynę bardziej czy mniej zbluzgają - mówi się zdarza się.
Dla wspólnego bezpieczeństwa należy szybko opuścić takie miejsce gdy tylko widać, że coś wisi w powietrzu.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
znaczy sie wiejskie dyskoteki i kompletne menelnie bo w normalnych to sie raczej nie konczy impreza rozrubaJa nie mam takich problemów, bo nie chodzę z dziewczyną takie miejsca. Wystarczy omijać dyskoteki.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Ostatnio sobie tak słucham Fisza "Czerwona Sukienka". Bardzo fajna piosenka..i taka hm...życiowa ?? Co wy robicie gdy idziecie ze swoimi dziewczynami i zaczynają was zaczepiać...(a wiecie, że nie macie szans, a wasza piękność jest w 100 % pewna, że jesteście super fajterami i rozwalilibyście nawet setkę naraz). Uciekacie ?? czy stajecie do potyczki ?
Ryzykujecie : "Tu zszyjemy, nos nastawimy, a z zębami to już nic nie poradzimy...na stół proszę." ??
A myslałem, ze tylko ja mam takie problemy....
Skad mozna sciagnać tę skukienke? Tzn. piosenke :wink:
Napisano Ponad rok temu
Mój kumpel miał ciekawy przypadek, musiał sie bic w takiej sutuacji z.... /UWAGA/ ...ojcem panienki 8O :?
Raz jebnął i po wszystkim. 8)
Ale rozumiem, o co biega założycielowi tematu o ta francowatą bezsilnosc i poczucie słabosci, doskonale znam to odczucie, ale z zupełnie innych doświadczeń.
Napisano Ponad rok temu
Na tym też opiera się koksiarstwo - jesteś duży, pewny siebie i nikt nie podskoczy, to nic, że te waciane mięśnie nic nie znaczą ale efekt psychologiczny jest. Oczywiście - szczerze nie polecam
Ja też nie polecam...ale z tymi wacianymi mięsniami to przesadziłeś...masa (mięśniowa) zrobiona np. na Deca jest bardziej "sucha" zbita, i masz większą siłę. Pozdrawiam.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Ta, pokażcie mi panienkę, która zaczyna szumieć do gangstera i jego dwóch goryli
Pokaż mi faceta "bez układów" który "zaczyna szumieć do gangstera i jego dwóch goryli"
Co zrobić w takiej sytuacji? Należy umawiać sie na randki z Tianą, albo z jakąś inną bojowo nastawioną dziewczyną z naszego forum.
Wtedy możesz bezpiecznie wracać wieczorem do domu, bo niechby jakiś łobuz zaatakował, czy choćby obraził, zostanie sprany, podziabany nożem, spoliczkowany no i w ogóle będzie mu źle .
Musisz tylko pamiętać, że gdy Twoja dziewczyna własnym cialem postanowi odgrodzić Cię przed uzbrojonym w nóż bandytą, to powinieneś szybko zadzwonić na policję, (nim wkurw-na kobieta w dłuższej walce przekroczy obronę konieczną), oraz po pogotowie (bo tego łobuza biedaka trzeba będzie potem jakoś reanimować nim się wykrwawi).
Przepraszam dziewczyny, nie mogłem się powstrzymać
Napisano Ponad rok temu
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
produkcja makiwary:)
- Ponad rok temu
-
Rzuty i podhaczenia vs. kolana, łokcie i twarde czoło
- Ponad rok temu
-
Wolna mata w Gdyni
- Ponad rok temu
-
Kopnięcie boczne w kolano, a złamanie
- Ponad rok temu
-
Ochraniacze i szczypta realizmu na treningu
- Ponad rok temu
-
Podręczniki samoobrony
- Ponad rok temu
-
MA w Krakowie dla "dziadków"
- Ponad rok temu
-
Profilaktyczny trening silowy dla adeptow MA.
- Ponad rok temu
-
Budokai
- Ponad rok temu
-
Jak zalozyc klub street boxingu/fightingu - poradnik
- Ponad rok temu