27 odpowiedzi w tym temacie

[budo_vasyllo]

Czy sparujecie w waszych klubach w kaskach? Jesli tak to jakich i czy bedzie obciachem, waszym zdaniem, jesli bede sparowal z bokserami w kasku z krata. Wlasnie sie przerzucilem na boks z tkd no i jakos mi szkoda twarzy i mysle o zakupie kasku allright z kratka za 160zl.

[budo_zjarany_swistak]

buehehhee kask z kratka do sparingu bokserskiego??? jak dla mnie to srednio sobie wymysliles Kask moim zdaniem potrzebny ale bez kratki czlowieku to nie hokej:D Pozatym to ze masz kask nie oznacza ze zawsze musisz sparowac na 100% a jak dostaniesz w ryja to sie przynajmniej nauczysz co zle robisz,i co najwyzej podbite oko bedziesz mial...

[budo_john echevarria]

Twarz nie szklanka...

[budo_madhornet]

podbic oko w rekawicach i kasku to nie taka prosta sprawa w sumie, predzej rozwalony nosek

[budo_joannaz]

Z tego, co wiem, to kratki na twarz sa w kendo :-D

[budo_vasyllo]

Spoko, ten allright ma zdejmowana kratke .

[budo_randori]

Najlepiej w hełmie Dark Vadera :wink:

[budo_eax]

nie widzialem tego kasku ale generalnie takie kaski ograniczaja widocznosc wiec nie wiem czy to bedzie dobre

[budo_madhornet]

pozostaje ci kask policyjny taki z szybka albo kask motocyklisty

[budo_killler]

Hehehhe od razu mozesz wyskoczyc w glanach i w kewlarze z pała policyjna

[budo_kask]

Takie kaski tez sie stosuje sa tez specjalne ochraniacze z pleksi ktore chronia twarz oczy nos. Stosuje sie je w przypadku kontuzji lub roznego rodzaju urazow ale jesli nic Ci nie jest to nie ma potrzeby. Ale fakt smiesznie wygladaja czasami./

[budo_eax]

do tego stosuje sie je w kung fu przy roznego rodzaju uderzeniach na oczy. a co do uderzen bokserskich to czasami zdarza sie ze kratka tez nie wytrzyma i sie zegnie

[budo_pan3er]

Ja ten kas z kratka widzialem i ja bym w nim nie wystapil ! U mnie na treningach rzadko zakladamy kaski ale jak juz to top 10-ny. Po 2 lepiej cwiczyc bez jakichkolwiek ochraniaczy ( moze wykluczmy szczenke i rekawice bo z nimi trzeba ), bo organizm przyzwyczaja sie do bolu na po kopnieciu lowkick. Organizm przyzwyczaja sie to tego typu bolu i mozesz wiecej wytrzymac, rozniez wzmacniaja Ci sie uda ( sa bardziej odporne na ciosy ). Tak samo jest z reszta ciala np. z twarza ( nosem )hehe :wink:

[budo_nishruu]

Tak samo jest z reszta ciala np. z twarza ( nosem )hehe :wink:

Jak komus utwardza sie twarz to mu wspolczuje ;] A nos to rzeczywiscie, zaczyna zanikac Ci chrzastka nosowa ;]

[budo_pan3er]

Nie chodzilo mi az o takie napieprzanie po ryju. Inaczej odczuwasz uderzenie w kasku a inaczej bez. pamietasz swoj 1 sparing ? Bez kasku 1 szczal i szok :wink: pozniej to normalka. a teraz wyobraz sobie kolesia ktory zawsze cwiczy w ochraniaczach ( kasku ). No widzisz.... tak wygladaja jednoszczalowcy :wink:

[budo_madhornet]

to chyba ty tak wygladasz ... jak ktos cwiczy w kasku to jest wg ciebie jednostrzalowcem? no to fajnie masz, tyle tylko powiem.

[budo_pan3er]

Jejku ale lapiecie mnie za slowa. Troche wyobrazni !!! Jesli koles cwiczy caly czas w kasku to jaka jest jego reakcja ( i jego organizmu ) na cios ! Chyba gorzej to znosi niz koles ktory sie juz przyzwyczail do walki bez jakichkolwiek ochraniaczy !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! kapisz ?

[budo_zjarany_swistak]

ej...co za glupota. jak cwiczysz w kasku to masz wieksza pewnosc siebie i mozesz wykonywac wszystkie techniki nie bojac sie ze dostaniesz po ryju tak ze bedzie KO(a taka psychodele ma sie glownie na poczatku).
W ogole nie rozumiem co chcesz udowodnic...ze ci ktorzy cwicza w kaskach sa gorsi,lamusami cokolwiek?. Roznia sie moze jedynie tym ze jak ktos dostaje po ryju i uzywa kasku to po kilku latach treningu/sparingow bedzie umial konstruowac zdania zlozone
Chyba ze nigdy nie dostajesz po masce...ale wydaje mi sie ze jak kazdemu czasami sie zdarza:)
Szczerze mowiac ja nie mam kasku ale za niedlugo sobie (jak kaska bedzie ) pozdro

[budo_pan3er]

Nie, nie wcale nie uwazam ze kolesie ktorzy cwicza w kasku sa gorsi, ale chyba lepiej jak koles sie dowie jak to jest dostac po pysku ( i nie mowie tu o jakiejs masakrze ), lekki sparing. Tak zeby sie oswoic z tym uczuciem. Po 2 zawsze w kasku walczyc nie bedzie ( chyba ). I po 3 nie chodzi mi tylko o kask, rowniez nie powinno sie uzywac innych ochraniaczy typu: nagolenniki, nastopniki w trakcie treningu ! Na sparing mozna zalozyc zeby nie uszkodzic kolegi albo zeby niedoznac kontuzji, choc ja na sparing zadko zakladam ochraniacze procz rekawic i szczenki ! :wink: [/b]

[budo_madhornet]

a z ciekawosci jak dlugo cwiczysz?