Dziś ma świetny dzień. Wiedziałem to już od rana wczesnego przed przystąpieniem do pracy zawodowej. Mianowiecie, pierwszy znak: w drodze do worku, miejsce stacja paliw, co następuje, zmierzam do pawiloniku handl. celem nabycia m.in. karty telefonicznej. W jednej chwili wspinam się na wyżyny swojego rozciągnięcia (zwyczajowo żałosnego) niemalże odstawiam szpagat, dzieki plamie oleju (lub czegóś podobnego). W umyśle wdzięczność do nieskończonej przestrzeni w/w., fala radości, która ani myśli jak się później okaże przeminąć w najbliższym czasie. Wchodze zatem do owegoż pawiloniku uśmiechem od ucha ku uchu, dodatkowo cośkolwiek werbalizujac zmierzam do kasy. Ślicznotka zza kasy patrzy jak na radosława lub czuba (oczywiście pomiedzy tręścią konkretną relacji klient-personel handlowy mnustwo radości, śmichów itp.)
Karta nabyta, o drożdówkach m.in. nie wspomnę :-) - koniec epizodu.
Radość jednak wciąż trwa.
Po kilkunastu godzinach trening JJ, góra od gi idzie w strzępy, po mnie jak po kaczce problem, zwyczajowo o pocie nie wspomnę .
Kilka godzin później, mokre ręce po kąpieli, kafelki w kuchni, pompki na kościach. W połowie liczby planowanej ilości ugięć ramion w podporze, mokre ręce raczą sie rozjechać na boki akuratnie byłem w położeniu możliwie maksymalnie odległym twarz-podłoga. Twarz postanawia spontanicznie zaatakować kafle. Sukces. Kontynuuję pompowanie do zadanej ilości z uśmiechem od ucha ku uchu, kafelki barwi posoka.
Na marginie uprawiam gł. karate i dość dawno już nie farbowałem z nosa na treningu, iż o robieniu (kiedykolwiek) szpagatów nie wspomnę
Zwykły niby ordynarny dzień. Wyjątkowo pełen nie w pełni uzasadnionej radości.
Macie jakieś przypadkowe pełne radości "osiągnięcia" dot. okolnie SW uprawianych przez Was?
Pozdrawiam wszech obecnych.
Wiecej niż trening - niezupełnie poważnie.
Rozpoczęty przez , Ponad rok temu
1 odpowiedź w tym temacie
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
jaka karatege???
- Ponad rok temu
-
KOBIETY W KUCHNI Z DZIECMI CZY W DOJO?????
- Ponad rok temu
-
Pierwszy Polak w teście 100 kumite
- Ponad rok temu
-
VI drużynowy Puchar Polski - Wrocław 9.11.03
- Ponad rok temu
-
Historia Shotokan
- Ponad rok temu
-
gdzie karate dla dorosłych
- Ponad rok temu
-
Zawody KK w Chełmie 11.XI.2003
- Ponad rok temu
-
hiza geri
- Ponad rok temu
-
Jerzy Milkowski - Karate
- Ponad rok temu
-
lekarz sportowy
- Ponad rok temu