Skocz do zawartości


Zdjęcie

Problemy z noszeniem...?


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
26 odpowiedzi w tym temacie

budo_kooniu
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 676 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:małopolskie

Napisano Ponad rok temu

Re: Problemy z noszeniem...?
oj panowie "władza" ale się pozmieniało :P za czasów mojej młodosci to tylko "blądynka" przy raportówce a teraz kubotan w łapce :twisted: ale widac że idziecie z duchem czasu 8)
  • 0

budo_nix
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 621 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Racibórz - Rybnik - Katowice

Napisano Ponad rok temu

Re: Problemy z noszeniem...?
victorinox w plecaku lub torbie, ewentualnie kieszeni kurtki lub koszuli
Carson na zawieszony na szyi
CRKT Companion z tylu na pasku, rekojesc pod katem w dol.... (jak mam sweter lub koszule na wierch)...

no i zabieram sie za kupno Microtecha, ktory pewnie wyladuje w kieszeni spodni, ale wowczas zrezygnuje chyba z Kompana....
  • 0

budo_domr
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 580 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Łódź

Napisano Ponad rok temu

Re: Problemy z noszeniem...?
Ależ nie rezygnuj z wiernego Kompana, zawsze co 2 noże to nie jeden a co 3 itd :D :D
  • 0

budo_nix
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 621 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Racibórz - Rybnik - Katowice

Napisano Ponad rok temu

Re: Problemy z noszeniem...?
no spoko... ale ilez moge tego ze soba dzwigac... :) poza tym ciezko sie go nosi w lecie, co tez bylo w glownym temacie, a jakis noz na klipie, to nawet do spodenek przypne...
  • 0

budo_reolog
  • Użytkownik
  • Pip
  • 40 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Problemy z noszeniem...?
Latem to jest jeszcze stosunkowo mały problem: sprężyna i komórka przy pasku a koszula na wierzch. Portfel z braku innych możliwości w kieszeni spodni.

Problem zaczyna się kiedy robi się chłodniej i koszulę trzeba wpuszczać w spodnie (w pracy czy na uczelni niestety trzeba :cry: ), a jest jeszcze wciąż za ciepło aby nosić coś na koszulę. W takich sytuacjach zwykle na ulicę zarzucam jakąś cienką kurtkę (przy okazji spalam cały zbędny tłuszczyk :wink: ), a w pracy / na uczelni po prostu chodzę z nożem i komórką na wierzchu (są to miejsca w których czuję się na tyle bezpiecznie że za bardzo się tym nie przejmuję). W razie potrzeby chowam nóż do kieszeni spodni. Bardziej martwię się o komórkę. :nie:
  • 0

budo_hawk
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 126 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Problemy z noszeniem...?
MindRazor napisał:
(w tylne z reguly nic nie wkladam , po pierwsze aby nie zostac okradzionym, po drugie utrudnia to siadanie, badz dany przedmiot moze sie uszkodzic)

Niastety to ostatnie (uszkodzenie noza) spotkało mnie kilka dni temu :cry: Nosząc mojego Spyderco od dawna w tylnej prawej kieszeni, podczas siadania zaczepiłem klipsem o oparcie krzesła.Klips obrocił się o jakieś 120 stopni po drodze ,,ścinając" część okładziny. Musiałem przełozyć klips na drugą strone mojej zmasakrowanej Endury ,ale jakoś dziwnie nie moge sie przestawic.

Jacek P.
  • 0

budo_pablos
  • Użytkownik
  • Pip
  • 16 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:W-wa

Napisano Ponad rok temu

Re: Problemy z noszeniem...?
Ja nosze moje 6 cali w pochwie, poziomo na pasku, z tyłu. Łatwo wyciągnąć, i takie tam. Prawdopodobnie gdybym miał katane (lub coś równie długego) nosiłbym ją przy nodze jak należy :D
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024