89 odpowiedzi w tym temacie

[budo_hellfire]

Nie wiem czy ktoś to napisał, bo nieczytałem całego posta, ale od strony historycznej jest to jedna wielka bzdura.

i tak i nie, różnie mogło być. W końcu pod koniec ery samurajów rzeczywiście zaopatrywano się w broń palną, a ktoś musiał nauczyć żołnierzy z tego korzystać...
Byli też tradycjopnaliści, którzy poza mieczem nie uznawali niczego.

Tak więc nie jest to do końca wielka bzdura(nie licząc amerykańskeigo wykonania)

PS Opnia zasłyszana, nie miejcie do mnie pratensji jak się nie zgadzacie :wink:

[budo_król czarnego rynku]

Chodziło mi o ukazanie samurajów jako szlachetnych wojowników w obronie tradycji. Owszem łądnie się to prezentuję, ale w rzeczysitości byłą to zacofana banda wieśniaków. Gdyby oni władali Japonią, to ta upadła by kilkadziesiąt lat później będąc po prostu za słabą na utrzymanie się na arenie międzynarodowej.

[budo_airwolf]

Film spoko troszeczke uamerykanizowany ale ogólnie może być

[budo_tiana]

Moim zdaniem typowa amerykanska produkcja, aczkolwiek sceny wlaki stroje i ogolny obraz Japonii bylb bardzo realistyczne dopracowane. Ale jednak nie jest to jeden z lepszych filmow ocierajacy o ta tematyke. Polecam "dwunastu samurajow" dosyc stare kino, ale moim zdaniem jedna z najlepszych prdukcji tego typu, klasyk.

[budo_tiana]

Tfu, co ja piernicze, oczywiscie chodzilo "siedmiu samurajow" Kurosaw'y.

Nie bic

[budo_gdc]

identyczny? zbrodnie w imie honoru...o to mi chodzi. juz nie mowie o tym co tam jest dzisiaj...

To była taka religia - bushido jak sie nie myle.
W europie za to zabijano się w imie chrystusa, palono wsie - a koscioly okradały się nawzajem..
Z tym wyjatkiem ze tam takie zachowanie dyktowała religia.. a u nas.. niewiadomo co.. bo jak pamietam z Biblii to Jezus zakazywał wojen...

[budo_washi]

Dla mnie - film bardzo dobry - jak na amerykanskie kino



--
Washi

[budo_sandokan]

identyczny? zbrodnie w imie honoru...o to mi chodzi. juz nie mowie o tym co tam jest dzisiaj...

To była taka religia - bushido jak sie nie myle.
W europie za to zabijano się w imie chrystusa, palono wsie - a koscioly okradały się nawzajem..
Z tym wyjatkiem ze tam takie zachowanie dyktowała religia.. a u nas.. niewiadomo co.. bo jak pamietam z Biblii to Jezus zakazywał wojen...

Na calym swiecie toczono wojny, oprocz chrzescijanstwa rowniez w imie Buddyzmu (czynil to np. Asioka), Islamu, a najkrwawsze z nich w imie ateizmu (Hitler, Stalin, Mao, Pol - Pot itp.)

Ni przypominam sobie, by w Nowym Testamencie byla jakas wypowiedz Jezusa na temat zakazu wojen. Niestety, czasami trzeba je prowadzic, np. wojny obronne....

[budo_asaroth]

Wiecie ...film nie bylby zly -juz nie mowiac o historycznej dokladnosci,ale jedno mnie tak razi w oczy ze az niemoge tego filmu ogladac...Amerykaniec przezyl :?
Jakim cudem cala wioska samurajow (ktorzy cale swoje zycie bili sie bokenami po dyniach) polegla a jeden pijaczyna i "amerykanski laki luk" ktory oprocz tej swojej szabelki nigdy mieczem nie macha, po polrocznym treningu przezyl?
No takie typowo amerykanskie "my jestesmy lepsi niz reszta swiata" ze az zal dupe sciska,no bo wychodzi na to ze japonce sa za glupie zeby przez cale zycie nauczyc sie walki mieczem na tyle ile amerykanin w pol roku

[budo_cynik]

Wiecie ...film nie bylby zly -juz nie mowiac o historycznej dokladnosci,ale jedno mnie tak razi w oczy ze az niemoge tego filmu ogladac...Amerykaniec przezyl :?
Jakim cudem cala wioska samurajow (ktorzy cale swoje zycie bili sie bokenami po dyniach) polegla a jeden pijaczyna i "amerykanski laki luk" ktory oprocz tej swojej szabelki nigdy mieczem nie macha, po polrocznym treningu przezyl?
No takie typowo amerykanskie "my jestesmy lepsi niz reszta swiata" ze az zal dupe sciska,no bo wychodzi na to ze japonce sa za glupie zeby przez cale zycie nauczyc sie walki mieczem na tyle ile amerykanin w pol roku

Po mojemu to un mial po prostu taryfe ulgowa u tych zlych, jako, ze byl ich ziomkiem, wyslanym od wielkiego sojusznika niby, chwilowo niepoczytalny tj. "wybaczymy mu te samurajska zajawke".