Jto się chyba nazywa obróbka skrawaniem, niedługo zrobię z niego sztylet

Napisano Ponad rok temu
Jto się chyba nazywa obróbka skrawaniem, niedługo zrobię z niego sztylet
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Ostrze: drop point
Stal: Stainless Steel
Rękojeść: cordura
Długość całkowita: 270 mm
Długość ostrza: 145 mm
Waga z pochwą: 290 g
Waga noża: 240 g
Producent: Master Cutlery
Napisano Ponad rok temu
Nóż o stałej klindze produkcji hiszpańskiej firmy Joker. Obustronne ostrze cechuje się głownią typu drop point, która oznacza łagodny spadek grzbietu w kierunku czubka. Kształt klingi stanowi skuteczną ochronę palca wskazującego. Rękojeść została wykonana z poroża jelenia.
Napisano Ponad rok temu
Mateusz Kokot, 31-5-2005
Bardzo solidnie wykonany nóż. Posiada rękojeść z cordury. Jest to tkanina z teksturowanych włókien poliamidowych o niezwykłej wytrzymałości na ścieranie, przekłucie i rozdarcie CORDURA impregnowana TEFLONEM i dwukrotnie powleczona poliuretanem uchodzi obecnie za kluczowy element konstrukcyjny najwyższej jakości plecaków, zapewniając im długoletnie, komfortowe użytkowanie. Świetny pomysł na użycie tego materiału właśnie na rękojeść do noża. Dzięki temu nóż taki będzie nam służył przez długie lata. Polecam!
Napisano Ponad rok temu
dobra, zajrzałem dalej:
Obustronne ostrze cechuje się głownią typu drop point, która oznacza łagodny spadek grzbietu w kierunku czubka.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
a co do piractwa, mam wątpliwości. [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Zreszta niektóre noże z oferty m-tech spotykałem z przeróżnymi nazwami, m.in. buck, boker, magnum i t.p. I tak wszystkie z jednej taśmy.
Napisano Ponad rok temu
Na militaria i tak najlepsze komentarze sa - w strodowisku airsoftowym kultowe od lat, o np.
Mateusz Kokot, 31-5-2005
Bardzo solidnie wykonany nóż. Posiada rękojeść z cordury. Jest to tkanina z teksturowanych włókien poliamidowych o niezwykłej wytrzymałości na ścieranie, przekłucie i rozdarcie CORDURA impregnowana TEFLONEM i dwukrotnie powleczona poliuretanem uchodzi obecnie za kluczowy element konstrukcyjny najwyższej jakości plecaków, zapewniając im długoletnie, komfortowe użytkowanie. Świetny pomysł na użycie tego materiału właśnie na rękojeść do noża. Dzięki temu nóż taki będzie nam służył przez długie lata. Polecam!
Jak mozna paracord z cordura pomylic jezu...
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Chińczykam obojętnie z jakim napisem robić. Emerson, Viking, czy Xiao. Możesz ze swoim nazwiskiem zamówić. Tylko forsę bulaj. Większość producentów w Azji produkcję rozmieszcza. Jakość zapewniają dokładnie taką, za jaką płacisz, jak ich pilnujesz.No jak to? Tylko na jednej ze stron do ktorych linki podales sa obok siebie kopie Emersona, CS i Timberline'a. Chyba ze to nie piractwo, ale jak Chinczycy robia podrobki samochodow to sie koncerny oburzaja, wiec cos w tym jest.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Jeśli amerykańskiej firmie M-tech [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] to wisi, to o reszcie nie ma co mówić. Oprócz tego w nożach co było warto patentowania, wszystko tysiąc lat temu wynaleziono.Jasne, tylko ze chodzi o dizajn dawniej zwany projektem :wink:
Napisano Ponad rok temu
Oprócz tego w nożach co było warto patentowania, wszystko tysiąc lat temu wynaleziono.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Smoku - to byl oplot striderowki
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Tak naprawdę w chwili obecnej patenty bardziej służą prawnikom i wielkim koncernom niż ochronie własności intelektualnej (Nie jestem pewien jak skończył by się proces o zgodność z prawem elipsy w przypadku gdyby po jednej ze stron nie występowało BM tylko jakaś malutka firma). Dodatkowo w przypadku Polski w pewnych okolicznościach prawo patentowe służy do przymuszenia twórcy by sprzedał swój wynalazek nawet wbrew sobie na warunkach określonych przez państwo. Od początku nadużywano też patentów. Nie wiem czy przypominacie sobie genezę powstania firmy GM. Otóż kilka firm amerykańskich wyszukało jakiś stary patent opisujący pojazd mechaniczny, utworzyło koncern i wykupiło ten patent chcąc przymusić Forda do zaprzestania produkcji modelu T. Na szczęście Ford był gościem z jajami, olał patent i dzięki temu firma istnieje do dziś. Jeżeli chodzi o noże to zgadzam się z Eugene. To co było warte patentowania wynaleziono już dawno. Oczywiście poszczególne rozwiązania w nożach powinny podlegać ochronie, ale jedynie na zasadzie wzornictwa przemysłowego czy artystycznego. W przypadku dokonania niewielkich zmian powinno być bez problemu dopuszczone do produkcji.Niby tak, ale po pierwsze jednak cos tam sie jeszcze patentuje (dziura od Spyderco albo LAWKS) a po drugie to jednak troche nie halo jak ktos bierze noz, odrysowuje i daje chinczykowi do zrobienia po czym sprzedaje pod swoja nazwa. Nie scigaja tego chyba tylko dzieki uprzejmosci chinskiego prawa ktore (podobnie jak prawo w bylych krajach komunistycznych) zlewa cieplym moczem takie burzuazyjne fanaberie jak "wlasnosc intelektualna".
0 użytkowników, 4 gości, 0 anonimowych
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu