4 dziennie? Tylko rano? Wypłukuje witaminy? Sprawia, że macie ochotę na seks? Srać Wam się po niej chce? Prawdziwy sportowiec nie weźmie tego ścierwa do paszczy? Nie ma sensu sobie odmawiać?
 
    
    
					
					 
Napisano Ponad rok temu
 
    
    
					
					Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
 . Pije kawę bo mi smakuje, ot co. Z rana potrafi orzeźwić. Jak nie wolno mi przysypiać (np. długa jazda samochodem), to wole zaopatrzyć się w guaranę. Przed treningami nie piję.
  . Pije kawę bo mi smakuje, ot co. Z rana potrafi orzeźwić. Jak nie wolno mi przysypiać (np. długa jazda samochodem), to wole zaopatrzyć się w guaranę. Przed treningami nie piję.
					
					Napisano Ponad rok temu
A herbata tez? Bo mam niedobor magnezu, a pije b. duzo herbaty.Kawa wypłukuje magnez z organizmu
Napisano Ponad rok temu
 Z magnezem prawda, ale gorsze jest uzależnienie od kofeiny -konieczne zwiększanie dawki - i wpływ na serce. Wolę herbatę...
  Z magnezem prawda, ale gorsze jest uzależnienie od kofeiny -konieczne zwiększanie dawki - i wpływ na serce. Wolę herbatę... 
					
					Napisano Ponad rok temu
A herbata tez? Bo mam niedobor magnezu, a pije b. duzo herbaty.
 :wink:
   :wink:
					
					Napisano Ponad rok temu
 
   i powiem szczerze ze nigdy mi sie tak dobrze nie spalo
   i powiem szczerze ze nigdy mi sie tak dobrze nie spalo  
   
    
    
  Napisano Ponad rok temu
 
					
					Napisano Ponad rok temu
Kawa to moja druga krew. W dowolnych ilościach, byle nie była kwaśna, posłodzona lub w inny sposób zepsuta (np. mlekiem)
 
					
					Napisano Ponad rok temu
Kawa to moja druga krew. W dowolnych ilościach, byle nie była kwaśna, posłodzona lub w inny sposób zepsuta (np. mlekiem)
 
					
					Napisano Ponad rok temu
Nigdy nie zauważyłam objwów uzależnienia się od kofeiny, nic nie muszę.Kawę piję sporadycznie, nie muszę co rano jak wielu
Z magnezem prawda, ale gorsze jest uzależnienie od kofeiny -konieczne zwiększanie dawki - i wpływ na serce.
Napisano Ponad rok temu
Nigdy nie zauważyłam objwów uzależnienia się od kofeiny, nic nie muszę.
Napisano Ponad rok temu
Spoko
Nigdy nie zauważyłam objwów uzależnienia się od kofeiny, nic nie muszę.
Nie? To odstaw :wink: 8)
 
 Napisano Ponad rok temu
 :wink:
   :wink:    
  A przyjemności trzeba dawkować - bo inaczej to nie przyjemność - a katorga - cholera ale zjazdy filozoficzne się robią  :wink:
  A przyjemności trzeba dawkować - bo inaczej to nie przyjemność - a katorga - cholera ale zjazdy filozoficzne się robią  :wink:    
  Napisano Ponad rok temu
To ja się podpiszę jeszcze nogąKawa to moja druga krew. W dowolnych ilościach, byle nie była kwaśna, posłodzona lub w inny sposób zepsuta (np. mlekiem)
podpisuję się obiema rękami
 , ale tylko pod tym, że kawa musi być dla mnie czarna i bez cukru... Pijam rzadko, po pierwsze dlatego, że mam wrażliwy żołądek na kawę, a po drugie, nie chcę się przyzwyczaić, bo wtedy to kawa nie będzie już tą samą przyjemnością... Po prostu nie chcę wpaść w nałóg
  , ale tylko pod tym, że kawa musi być dla mnie czarna i bez cukru... Pijam rzadko, po pierwsze dlatego, że mam wrażliwy żołądek na kawę, a po drugie, nie chcę się przyzwyczaić, bo wtedy to kawa nie będzie już tą samą przyjemnością... Po prostu nie chcę wpaść w nałóg   
					
					Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
 
  Napisano Ponad rok temu
 
  Napisano Ponad rok temu
Podobno lepsza, zdrowsza, i "w ogóle". Ale podobno nie działa jak pije się kawę. A jako że kawka mi smakuje, to guaranę używam do specjalnych celów (np. jak mam jechać daleko samochodem)Co sądzicie o kofeinie z Guarany-jest lepsza,bardziej przyswajalna,zdrowsza?
 
					
					0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
 FaceBook
 FaceBook 
- Ponad rok temu
 
- Ponad rok temu
 
- Ponad rok temu
 
- Ponad rok temu
 
- Ponad rok temu
 
- Ponad rok temu
 
- Ponad rok temu
 
- Ponad rok temu
 
- Ponad rok temu
 
- Ponad rok temu