30 odpowiedzi w tym temacie

[budo_sapo]

to było do ostatniego postu ANIOŁA a propos czosnku i cebuli
(żeby nie było, że tekst od czapy)

[budo_łabędź]

to było do ostatniego postu ANIOŁA a propos czosnku i cebuli
(żeby nie było, że tekst od czapy)

Ale to najstarsza metodologia nauczania rzutów z grupy kokyu nage czyli rzucania oddechem. Praktykowaliśmy i praktykujemy to od niepamiętnych czasów .
Aczkolwiek sa i inne tajne techniki niedostepne aikidolom i wpływajce na ogromna skutecznosć np. Bjj. Jak zdradził mi Pancer - romansujcy z bjj - jak taki kolo z kleksikiem w majtasach załozy trzymanie nogami przestraszony :przestraszony :przestraszony : to jest po zawodach.
To samo pod wzgledem efektu uzyskuja zawodnicy wielbiciele hodowania sera w majtach przestraszony :blus: Sa zabójczo skuteczni :peace:

[budo_garry]

Pewnie pewnie utajeni mistrzowie Aikido, a tak swoja droga to czy gdzieś są prysznice koedukacyjne

W Siedlcach taki jest, mało tego regulacja temperatury wody jest na korytarzu

[budo_gambit]

HAhahahahahahahahahahahahahahah rofl: , bojowo, znaczy można kogos spod prysznica lodówą wypędzić , albo odwrotnie.
Heh od razu przypomina mi się sytuacja jak byliśmy na spadochronach i prysznic też tylko jeden, kumpel poszedł a myśmy mu wyłaczyli ciepłą wodę w trakcie, klął tak że cały hangar dudnił echem, az instruktor wyjżał na korytarz co się dzieje, ale że był rozumny chłop to nie pytał

[budo_szczepan]

Jak sie przypatrzylem cwiczeniom w niektirych dojo w Polsce, to wcale sie nie dziwie ze im prysznic po treningu nie potrzeby - tam sie nikomu przez caly trening oddech sie nie przyspieszy, a co dopiero mowic, zeby sie ktos spocil Powiedzilabym Zen, proe pana, Zen jak na obazku :roll:

[budo_pmasz]

ja propopnuje zmutować temat postu na -
"Najbardziej śmierdzacy, niedomyty i niedoprany aikidowiec z jakim mi przyszło w życiu ćwyczyć, co to jeszcze jadł przed zajęciami pek przejrzałego szczypioruzaraz po papierosie i trzeci dzień bez mycia nóg nosi te same syntetyczne, grupe skarpety pod plastikowymi adidasami. a dzień długi i goracy - taki co sie nogi pocom...."
bedzie ciekawiej

[budo_garry]

ja propopnuje zmutować temat postu na -
"Najbardziej śmierdzacy, niedomyty i niedoprany aikidowiec z jakim mi przyszło w życiu ćwyczyć, co to jeszcze jadł przed zajęciami pek przejrzałego szczypioruzaraz po papierosie i trzeci dzień bez mycia nóg nosi te same syntetyczne, grupe skarpety pod plastikowymi adidasami. a dzień długi i goracy - taki co sie nogi pocom...."
bedzie ciekawiej

Spotkałem kiedyś takiego francuza co do polszy na staż na motocyklu przyjechał

[budo_gregos_28]

Sam znam kilku takich Zastanawiam sie jakby tu ich wyroznic...bo to pzeciez twardziele...Nawet pamietam taka sytuacje...kiedy to Tamura sensei byl w Warszawie na stazu -i podczas rozgrzewki wszyscy Go otoczyli , aby moc z dobrze obserwowac i razem z nim cwiczyc, a sensei podniosl ramiona w gore i pokazywal nam cwiczenia oddechowe...niektorzy z nas tez uniesli w gore ramiona....mieli niestety, ale niezbyt swieze keikogi pod pachami... natomiast wcale im to jakos nie przeszkacdzalo -wnioskuje, nawet ze byli w pewien sposob z tego dumni...

[budo_łabędź]

To juz wiem teraz Grzesiu czemu ty nosisz krótkie rekawki na treningach - brzegi gi były juz tak czarne ze nie dało sie doprać i trza było amputować :wink: :wink: :wink: 8) 8) 8)

[budo_gregos_28]

A pod pachami otwory!!!

[budo_combol]

ciekawe czy do treningu w TAKIEJ 8O "atmosferze" wystacza ambicja :wink: 8)