45 odpowiedzi w tym temacie

[budo_motyllek]

Jak długo powinien trwać trening?
Ja chodziłam na godzinkę i powiem że miałam lekki niedosyt
Ale to dobrze bo nie mogłam juz doczekać się następnego
A i tak "połamana" chodziłam:!:
Chociaż może 1.5 godzinki lepsze by było? Albo 2??
Może wogole przeprowadzić sie do dojo hihi

[budo_stando]

tyle ile potrzeba
inny czas dla zawodnika przed samym startem a inny po starcie
inny czas dla początkującego (rozgrzwka, technika, zakończenie no 1,5 h jak nic)
inny czas dla sekcji dziecięcej max 1,5 h bo się nudzić zaczną a ty osiwiejesz

[budo_martius]

Aby porzadnie pocwiczyc i czegos sie nauczyc wystarczy 1h.
Po lekkiej rozgrzewce i 30 minutach rozgrzewajacych delikatnych walk mozna zajechac najlepszego zawodnika.
Najlepsza opcja sa zajecia okolo 1,5 h - powyzej 2 h zaczyna sie po prostu znuzenie.
Dzieci 45 - 60 minut wiecej to troche za dlugo.

Ogolnie lepiej czesciej i krotko niz rzadko i dlugo.

Co innego seminaria kiedy wykorzystuje sie kazda chwile z prowadzacym aby jak najwiecej skorzystac - ale one maja troche inny cel.

[budo_combat]

Zgodzę się z Martiusem. 1.5 h - optimum. Ale wszystko zależy od (ogólnie, nie tylko w kontekście JJ):

=> zawodnika (początkujący czy zaawansowany),
=> typu treningu (kondycyjny, techniczny, sparingi, mieszany) i długości rozgrzewki ,
=> wyposażenia (np. 30 minut na workach, tarczach, packach),

Zajechać kondycyjnie - można każdego - to nie sztuka. Jak komuś mało po treningu - polecam 2 h intensywnie siłownia - tam się bardzo szybko okaże, że trening jednak był mocny i męczący... :twisted:

[budo_niedziel]

Poza tym zazwyczaj zawsze po treningu mozna zostac 15-20 min i jak ktos czuje niedosyt to moze sobie machnac 100 pompeczek, brzuchow, przysiadow, podciagniec na drazku i co tylko chce.
A jak czujesz czesto niedosyt to powiedz trenerowi, ze jego treningi cie nie mecza i zobaczysz jaki bedzie nastepny - w szatni cie zabija :twisted:

Pozdrawiam
Niedziel

[budo_randori]

Niedziel napisał:

A jak czujesz czesto niedosyt to powiedz trenerowi, ze jego treningi cie nie mecza i zobaczysz jaki bedzie nastepny - w szatni cie zabija

Hahaha skąd my to namy

Motyllku, widać że dopiero zaczynasz,każdy na początku tak miał :)Nie martw się jeszcze zdążysz się nacieszyć treningami :wink:

[budo_motyllek]

Hahaha skąd my to namy

Motyllku, widać że dopiero zaczynasz,każdy na początku tak miał :)Nie martw się jeszcze zdążysz się nacieszyć treningami :wink:

Niom Minął już czwarty miesiąc i już kilka razy musiałam się zmuszać do wyjścia na trening :roll:

Ale wystarczyła rozgrzewka kilka porządnych rzutów i... od razu było mi lepiej - następnego trningu nie mogłam się doczekac :twisted:

[budo_mefistofeles]

Byłoby też miło dodać, że opytymalny czas treningu zależy częściowo od stylu, gdyż różne style potrzebują poświęcić mniej lub więcej czasu na rozgrzewkę. Np. ja poświęcam na kompletną rozgrzewkę z rozciąganiem ok 45 minut, niezależnie od technik które danego dnia ćwiczymy; do tego dochodzi jeszcze siłówka, plus ewentualny trening bronią, np. nunchaku lub iaido. Uważam, iż czas treningu powinien wynosić dla Ju-jitsu ( nie mniej nie więcej :wink: niż) 2 godziny. Podejrzewam, że osoby nie realizujące akrobatyki, albo intensywnego rozciągania, czy nie włączające treningu bronią spokojnie mogą zostawić 1,5h. No i jeszcze kwestia ile razy w tygodniu...

[budo_motyllek]

dwa razy po 2.5h i 2 razy po 1.5h to optymalnie jak na poczatkujacego :roll:

[budo_roslon]

Zawsze mi się wydawało, że objętość treningu jest zależna od intensywności, i niezupełnie oba te elementy sa zależne od trenowanego systemu czy też szkoły...



No ale w końcu okazałem się lajkonikiem...

R.

[budo_szczepan]

Mam nieodparte wrazenie ze wkrotce sie spalisz Motyllek. I w ogole przestaniesz cwiczyc Kryzys przychodzi po 6 miesiacach i niewielkiej ilosci ludzi udaje sie go przezyc i wrocic na mate.
Ale zycze powodzenia.
ps. 4 razy na tydzien to nie jest zle na poczatek. Ciekawe czy to utrzymasz jak znajdziesz chlopaka..... 8) ......

[budo_motyllek]

O chłopaka nie bój nic
Jak się nie dostosuje to... duszonko albo dźwigienka i będzie ok :wink:

[budo_mefistofeles]

Roslon, chcesz mi powiedzieć, że gdybyć ćwiczył Judo poświęcałbyś czas na rozciąganie nóg w szpagacie?

[budo_roslon]

A gdzie ja napisałem, co ma trening obejmować?
Jakbyś przeczytał dokładnie: "objętość" i "intensywność" było napisane i nic więcej...


A rozciąganie Judoków do szpagatu bym nie uczył, gdyż to destabilizuje obręcz biodrową co może prowadzić do błedów w rzutach i słabych kontr... jak pewnie wiesz...

R.

[budo_mefistofeles]

I właśnie o to mi chodzi :wink: Trenując Ju-jitsu musisz poświęcić więcej czasu na rozgrzewkę, gdyż musisz rozgrzać dokładniej mięśnie i ścięgna, których nie musisz aż tak dokładnie rozgrzewać w innych stylach -> przez co rozgrzewka jest dłuższa ->przez co trening jest dłuższy.

[budo_motyllek]

A to już teraz jasne dlaczego sensei tak nas masakruje na treningu
A ja myślałam że odreagowuje bo miał trudny dzień :wink:

[budo_roslon]

I właśnie o to mi chodzi :wink: Trenując Ju-jitsu musisz poświęcić więcej czasu na rozgrzewkę, gdyż musisz rozgrzać dokładniej mięśnie i ścięgna, których nie musisz aż tak dokładnie rozgrzewać w innych stylach -> przez co rozgrzewka jest dłuższa ->przez co trening jest dłuższy.

To chyba nie wymaga komentarza...


R.

[budo_motyllek]

To chyba nie wymaga komentarza...


R.

poklon :peace:

[budo_roslon]

A to ma znaczyć, że popierasz Pana M. ?
8O

R.

[budo_motyllek]

Nie
Oznacza to że skoro nie wymaga kometarza to nie komentuje już ;p
I głupio że wcześniej skomentowałam
Uczę się pokory