22 odpowiedzi w tym temacie

[budo_azielin4]

Witam

Mam dylemat, nie wiem co wybrać: KravMaga czy KungFu Modliszki.
Po pierwsze chciałbym poprawić kondycję i zgubić trochę zbędnych kilogramów, ale nie bez znaczenia jest poczucie bezpieczeństwa na ulicy. Warto nadmienić, że nie mam postury kulturysty 170 cm wzrostu. (trenowałem kiedyś judo –5 lat)
Finansowo modliszka wygrywa 90 PLN a KravMaga 140 PLN.

Proszę o pomoc.
Dziękuję

[budo_krzyst]

Finansowo, to Krav Maga przegrywa w Warszawie ze wszystkim 8)
Jeśli chodzi o jakość natomiast, to wydaje mi się, że nie miałbym zastrzeżeń do żadnej konkretnej sekcji warszawskiej obu stylów. Po prostu zależy to od tego, czego konkretnie szukasz. Czyli pada stara, wyświechtana odpowiedź - przejdź się tu i tu i zobacz, gdzie Ci będzie bardziej pasowało :wink:

Pozdrawiam

K.

[budo_zxc]

Wygrywa z Ving Tsun .
150 zł za miech.

[budo_tsailifo]

Tak czy inaczej wszystko zależy od tego co otrzymujemy za konkretną kwotę.

Jeżeli ze 80 zł dostajemy g...o,a za 120 zł konkrety to warto płacić... no chyba że za 120 jest g...o a za 80 konkrety... wtedy lepiej placić mniej

[budo_peter]

????????150 zł za miech.?????

ktorz sie tak wysoko ceni???
Chyba tam ucza polykac noze albo co???

Raz slyszalem i to z plotek ze za nauczenie pewnej formy ktos zazyczly sobie 2 albo 3 samochody.
P

[budo_robertp]

Raz slyszalem i to z plotek ze za nauczenie pewnej formy ktos zazyczly sobie 2 albo 3 samochody.
P

Za tyle to ja wymyśle dwie albo nawet trzy formy i piękną legendę o ich powstaniu

[budo_niedziel]

Raz slyszalem i to z plotek ze za nauczenie pewnej formy ktos zazyczly sobie 2 albo 3 samochody.
P

A wiesz, ze nieladnie plotkowac, bo to zazwyczaj nieprawda.
Ale nie tym razem. Ja zarzadalem za nauke "Gowna na Trawia o wschodzie slonca" i "Wlochatej Gasiennicy" dwoch trabantow i kilograma szpachli, zeby je dobrze stuningowac.

Pozdrawiam i prosze nie plotkowac wiecej,
bo kiedys sie okazac moze, ze te plotki
okaza sie nieprawdziwe. :wink:

Szacuneczek
Niedziel

[budo_zorro]

Krav Maga jest lepsza niż modliszka , ale pożytek z niej jest wtedy gdy masz już doświadczenie z jakiegoś sportu walki. Najlepiej z jakiegoś stylu zapaśniczego

[budo_niedziel]

Krav Maga jest lepsza niż modliszka , ale pożytek z niej jest wtedy gdy masz już doświadczenie z jakiegoś sportu walki. Najlepiej z jakiegoś stylu zapaśniczego

Qwa . Wiedzialem.

Niedziel

[budo_combat]

ehh zorro a skąd wytrzasnąłeś to "zapaśniczego"?

[budo_peter]

Kurde wiedzialem ze jest jakis kruczek w tej kravce. I teraz wyszlo -sporty walki najlepiej zapasy. Czy tzw kungfiarze i inni "sztukmistrze" "siem nie nadajom".
P

[budo_qixing]

Witam

Mam dylemat, nie wiem co wybrać: KravMaga czy KungFu Modliszki.
Po pierwsze chciałbym poprawić kondycję i zgubić trochę zbędnych kilogramów, ale nie bez znaczenia jest poczucie bezpieczeństwa na ulicy. Warto nadmienić, że nie mam postury kulturysty 170 cm wzrostu. (trenowałem kiedyś judo –5 lat)
Finansowo modliszka wygrywa 90 PLN a KravMaga 140 PLN.

Proszę o pomoc.
Dziękuję

Witam,
Jeśli wybierzesz Modliszkę to przygotuj się na dłuższy okres dochodzenia do konkretów czyli jakichś umiejętności walki jeśli nie masz czasu to wybierz Krav Magę. Nie kieruj się opiniami że coś jest lepsze lub gorsze. Musisz to sam sprawdzić. Modliszka to przez długi czas ćwiczenie form, których nie każdy lubi.
Pozdrawiam
MaciejW

[budo_zorro]

ehh zorro a skąd wytrzasnąłeś to "zapaśniczego"?

"zapaśniczego" to wyraz z mojego bogatego słownika a ogólna opinia to moje doświadczenia. Po prostu poszedłem z kolegami z taekwondo gtf na kravkę i zdecydowanie szybciej nauka przychodziła kolesiom po judo szczególnie z więcej niż 5cio letnim dośw.

[budo_niedziel]

Nie chce sie wtracac ale Judo a zapasniczego to nie to samo, ale niech Combat sam odpowie. A moze byc tez tak, ze najbardziej podejdie temu co nic nie cwiczyl.

Pozdrawiam
Niedziel

[budo_eax]

????????150 zł za miech.?????

ktorz sie tak wysoko ceni???
Chyba tam ucza polykac noze albo co???

Raz slyszalem i to z plotek ze za nauczenie pewnej formy ktos zazyczly sobie 2 albo 3 samochody.
P

moze ktos kto cwiczy wing chun w krakowie sie wypowie.
bo od kumpla ktory ten styl kiedys cwiczyl slyszalem ze obecnie ceny sa podobne

[budo_combat]

"zapaśniczego" to wyraz z mojego bogatego słownika a ogólna opinia to moje doświadczenia. Po prostu poszedłem z kolegami z taekwondo gtf na kravkę i zdecydowanie szybciej nauka przychodziła kolesiom po judo szczególnie z więcej niż 5cio letnim dośw.

1) Cokolwiek trenowałeś przed KM to lepiej - a jak trenowałeś boks + thai lub kick lub TKD - to z KM przyda się nie za dużo. Ot pochodzić kilka miesięcy i tyle.

2) Judo to nie zapasy.

[budo_haqqax]

2) Judo to nie zapasy.

Ze "Slownika Wyrazow Obcych" PWN-u:

judo (jap.) p. dżudo
dżudo (jap.) japońska walka zapaśnicza, w której decydującą rolę odgrywa zwinność i szybkość

[budo_krzyst]

Tak mi się przypomnaiło, a propos uciesznych definicji. Kopaliński, hasło "t'ai chi chu'an" - brzmiało to mniej więcej tak: "starochińskie ćwiczenia mnichów buddyjskich przypominające nieco bokserską walkę z cieniem"
A judo... jeżeli nie jest ono sportem zapśniczym, to jakim?

K.

[budo_combat]

Cholera ludzie, przecież wiecie o co chodzi :wink:

Judo (z japońskiego ju - łagodna, do - sztuka), metoda samoobrony bez użycia broni. Judo pochodzi od japońskiej walki wręcz ju-jitsu, różniąc się od niej eliminacją chwytów i rzutów niebezpiecznych dla życia. Opracowane zostało pod koniec XIX w. przez profesora J. Kano z elementów ok. 20 różnych szkół ju-jitsu.

Judo jest dyscypliną olimpijską od 1964, zawodnicy walczą boso na macie ubrani w kimona. Największe sukcesy odnosili zawodnicy Japonii, Holandii, ZSRR, Francji, Wielkiej Brytanii. Z Polaków dwukrotnie złoty medal olimpijski (w Seulu 1988 i w Barcelonie 1992) zdobył W. Legień.

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[budo_krzyst]

Ale cały czas walkę w judo rozgrywa się poprzez rzuty, chwyty, trzymania, a nie pranie pięścią po ryju
Czyli jakby na to nie patrzeć jest stylem zapaśniczym - czy też "chwytanym" jak to się ostatnio zwykło mawiać.

K.