
Styl zapaśniczy - ale nie ZAPASY jako dyscyplina. O to mi chodziło. Inaczej na budo też nie byłoby sensu rozdrabniać się na: BJJ , JJ, JUDO - po co :wink:



A tajski boks - toż to boks- tyle że tajski. No wiecie - taki kick-boxing - ale tajski itp. itd. :wink: