WSDP na filmach
Napisano Ponad rok temu
obejrzalem te filmiki. I mam pytania, ktore mi sie nasunely.
Na kazdym z nich napastnik tylko trzymal ew. lekko popychal kobiete. Moim zdaniem to bardzo pasywne zachowanie. Podam przyklad mocno przejaskrawiony, ale niestety rzeczywisty.
W zeszlym tygodniu znajoma kobieta zostala napadnieta znienacka w bialy dzien na chodniku. Atak rozpoczal sie ciosem w twarz a potem tylko kulila sie na ziemi przed butami. Trwalo to pare sekund i skonczylo sie szpitalem, drutowaniem szczeki o kradziezy nie wspomne.
Sytuacja byla wlasciwie nie do obronienia dla kazdego.
Czy ta pelna werwy dziewczyna na filmach jest zdaje sobie sprawe, ze napastnik moze uderzyc? Czy to nie jest zbytnia brawura, zeby w takiej sytuacji sie odslaniala? Czy ta brawura wynika z poczucia, ze facet w zbroi nie uderzy? Czy uderza w innych scenariuszach? Jesli nie, to czy to nie jest zbytnie uproszczenie w metodzie i budowa nadmiernego poczucia bezpieczenstwa/pewnosci siebie?
Zakladajac niewatpliwa roznice wag, jakikolwiek trafiony cios a juz napewno kopniecie 'rycerza w zbroi' moze odmienic sytuacje na filmach.
Nawet przypadkowy blok na piszczel 'w realu' zaboli te dziewczyne.
Zastanawiam sie, czy szkolenie obejmuje sytuacje odwrotna, kiedy to kobieta jest w takiej zbroi i jest atakowana aktywnie, zeby nauczyc nawykow np. ochrony ciala lezac na chodniku (jak w sytuacji rzeczywistej)?
Czy sytuacje, kiedy oboje sa w zbrojach i moga sie atakowac (napastnik wybiera czas i sposob) sa brane pod uwage?
podrawiam
Gorath
Napisano Ponad rok temu
Zajęcia tego typu budują pewność siebie, ale nie powiedziałabym o niej, że jest nadmierna - raczej motywuje do działania i jest pomocna w tym, żeby w ogóle nie doprowadzać do sytuacji, kiedy musimy bić.
Nie wiem jak bym zareagowała na niespodziewany cios na ulicy - być może byłabym oszołomiona i nie zrobiłabym nic, ale mam nadzieje, że w takim momencie włączą się te wszystkie odruchy obronne- juz wyćwiczone i powoli przechodzące w bezwarunkowe.
Pozdrawiam
KAsiaG
Napisano Ponad rok temu
>W zeszlym tygodniu znajoma kobieta zostala napadnieta znienacka w >bialy dzien na chodniku. Atak rozpoczal sie ciosem w twarz a potem tylko >kulila sie na ziemi przed butami. Trwalo to pare sekund i skonczylo sie >szpitalem, drutowaniem szczeki o kradziezy nie wspomne.
>Sytuacja byla wlasciwie nie do obronienia dla kazdego.
raczej nie do obronienia
>Czy uderza w innych scenariuszach?
tak
>Zastanawiam sie, czy szkolenie obejmuje sytuacje odwrotna, kiedy to >kobieta jest w takiej zbroi i jest atakowana aktywnie, zeby nauczyc >nawykow np. ochrony ciala lezac na chodniku (jak w sytuacji >rzeczywistej)? Czy sytuacje, kiedy oboje sa w zbrojach i moga sie >atakowac (napastnik wybiera czas i sposob) sa brane pod uwage?
w szkoleniu poczatkowym zalozenie jest takie, ze napastnik nie uderza. Chwyta, szarpie, ciagnie, stara sie przewrocic, krzyczy, wymysla i straszy, ale nie wyprowadza ciosow. W reakcji na jego atak broniaca sie wyprowadza uderzenia i ucieka. Uczestniczki kursu to wiedza i wiedza jakie sa tego logiczne konsekwencje - czyli ze nie sa wstanie sie obronic przed czlowiekiem ktory zacznie od ciosow. Na grupie zaawansowanej zaczyna sie nauka reagowania na ciosy. Wciaz jednak nie jest to nauka sparingu opartego na zasadzie "stajemy naprzeciw siebie i kazde kombinuje jak przeciwnika trafic". Jesli facet stoi naprzeciw kobiety i sie zatrzymal metoda obrony jest ucieczka lub rozmowa, a nie np. podnoszenie rak do gardy. Nie ma w ogole czegos takiego jak ustawienie dwu osob naprzeciw siebie w pozycji bojowej.
Pozdr,
Pawel Drozdziak
Szkola Samoobrony dla Kobiet WSDP
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Mnie też założenia systemu wydają się bardzo sensowne. Dobrze, że coraz więcej kobiet ma dostęp do takich rozwiązań, biorąc pod uwagę przysłowiowy "upadek obyczajów" na ulicy.
pozdrav,
Dom
Napisano Ponad rok temu
pzm, Miszczu, przeczytaj sobie jeszcze raz wszystkie posty powyżej, przede wszystkim Pawła, może coś dotrze.
Mnie też założenia systemu wydają się bardzo sensowne. Dobrze, że coraz więcej kobiet ma dostęp do takich rozwiązań, biorąc pod uwagę przysłowiowy "upadek obyczajów" na ulicy.
pozdrav,
Dom
przeczytałem raz i to wystarczy,pewnie,że lepiej że kobieta trenuje niż gdyby miała siedzieć w domu i nic nie robić,zawsze to zwiększy szansę obrony w razie czego,ale nie należy wierzyć takim durnowatym filmą z pokazów,bo to ma się nijak do realu...
Napisano Ponad rok temu
Tak z ciekawości - napastnik tylko "punktuje" kobietę czy na prawdę uderza?Na grupie zaawansowanej zaczyna sie nauka reagowania na ciosy. Wciaz jednak nie jest to nauka sparingu opartego na zasadzie "stajemy naprzeciw siebie i kazde kombinuje jak przeciwnika trafic"
Napisano Ponad rok temu
te wszystkie pokazy, to maja się ni jak do sytuacji w realu,po prostu Bzdury! okładanie gościa który wogóle nie oddaje i w dodatku stoi rozkraczony prawdopodobnie wystarczyło by aby facet tylko raz machnął babkę w twarz z filmiku i znalazła by się na ziemi...
A to już mistrzostwo świata w archeologii. Po co wchodzi się do tematu, w którym nie ma się nic do powiedzenia i na którym się nie zna? Żeby wydać się mądrym i ważnym? Moim zdaniem nie udało się.
Napisano Ponad rok temu
te wszystkie pokazy, to maja się ni jak do sytuacji w realu,po prostu Bzdury! okładanie gościa który wogóle nie oddaje i w dodatku stoi rozkraczony prawdopodobnie wystarczyło by aby facet tylko raz machnął babkę w twarz z filmiku i znalazła by się na ziemi...
A to już mistrzostwo świata w archeologii. Po co wchodzi się do tematu, w którym nie ma się nic do powiedzenia i na którym się nie zna? Żeby wydać się mądrym i ważnym? Moim zdaniem nie udało się.
no to po co wchodzisz? Twoje zdanie mało ważne jest,jeśli uważasz,że to co napisałem powyżej jest niemądre,to Ty lepiej zlikwiduj profil na tym portalu,bo tak się znasz i tyle wiesz ile sam zjesz...
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Przeciwnik na ulicy
- Ponad rok temu
-
jak zaczac (samoobrona)
- Ponad rok temu
-
Duży Format w GW 29.09.03
- Ponad rok temu
-
Napad i ciekawa sprawa.
- Ponad rok temu
-
Ciekawa stronka
- Ponad rok temu
-
Pobicie na ulicy w bialy dzien - zlamany nos.
- Ponad rok temu
-
Reakcja ludzi - jednak może być inaczej
- Ponad rok temu
-
jeden na pięciu-dwóch zabitych
- Ponad rok temu
-
I jak tu pomagac ludziom :/
- Ponad rok temu
-
Skuteczność MMA w samoobronie
- Ponad rok temu