Co nosicie??
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
może nie jest taki profesjonalny...
ani taki wygodny...
a do dużego klucza noszę CRKT Point Guard - taki jak noszą biedni studenci
ale za tą cenę naprawdę nie jest zły.
i prawie mieści się w kieszonce zegarkowej (jak się ją rozetnie do mieści się cały :wink: )
Napisano Ponad rok temu
W prawej i lewej dloni po jednym chlopcu ok. 4 lat :twisted:
To ja tak samo ciągne moje bliźniaki 4,5 roku (i ręce do kolan mam)
A oprócz tego
swis army knife przy pasku
i yawara + folder Herbetrza (lub Bear Claw) albo "dwa w jednym" czyli balisong (też Herbertz :? )
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
K_P
Napisano Ponad rok temu
Pozdrowka K_P
Napisano Ponad rok temu
Pozdrawiam knifemaniakow
Napisano Ponad rok temu
pozdr.
Napisano Ponad rok temu
pozdrawiam
Napisano Ponad rok temu
La Griffe wisi za to w domu, pod reka.. :twisted:
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Victorinox
CRKT Carson F4
CRKT Companion (ale tylko jak mam bluze lub koszule na wierzchu...)
Napisano Ponad rok temu
po 1. prawie zawsze i wszedzie towarzyszy mi bokken (drewno) na plecach w "made in garage" pokrowcu. Moze sie to wydawac nie wygodne ale ja tak do tego przywyklem , ze automatycznie biore go do reki wychodzac z domu . Niestesty dwa dni temu zlamalem moje kolejne "drewienko" .
po 2. ofkoz...."baton" ale czatuje na cos lepszego . Wymiennie nosze przytroczona ( wyjecie to ok. 2sec. , czasem dziwie sie ludziom ktorzy bron trzymaja zamknieta w plecaku...zanim zdarza wyjac bedzie juz po sprawie ) pałke bambusową (ok. 60 cm. "made by me" ) . Niestety skutecznosc jak sie przekonalem jest nikla w poruwnaniu do batona .
po 3. motylek (taiwan ) i stary jak swiat Victorinox z ktorym wiaze sie naprawde wiele histori
po 4. miniaturka kubotan'a przy kluczach . Wbrew pozorom bardzo skuteczne . Cos takiego chyba jest dostepne w budo-sporcie jesli sie nie myle .
p 5. Kiedys trzymalem w moim "alpinus'ie" rekawiczki swat'a ale praktycznie nie czułem roznicy w uderzeniach z nimi , czy bez nich , wiec teraz gdzies walaja mi sie po mieszkaniu .
po 6. chusteczki higieniczne - podstawa przetrwania !
po 7. full jakichs calkiem niepotrzebnych smieci po kieszeniach o ktorych dowiaduje sie dopiero przed praniem .
po 8. m45 ....ktora przetrwala chyba wszystko co moze zniesc komorka wlacznie z lotem po paraboli na ok. 30 m i utonieciem w jeziorze .
Napisano Ponad rok temu
wczesniej - polska OSA
teraz - Kershaw Boa
pierwszy - bardzo fajny sredniej wielkosci nozyk do wszystkiego i niedrogi..
drugi idealny jako noz roboczy - jeden kawal stali - nie do rozwalenia.. :twisted:
trzebi - ostry i szybki - ale delikatny.. juz zdazylem troche wyszczerbic ostrze i zarysowac powloke na ostrzu.. a uzytkuje go od 2 tyg 8O
moze to nie noz dla mnie..? ja po prostu uzywam noza do wszystkiego bo po to chyba zostal wymyslony a nie zeby sie na niego patrzec przez szybke w gablotce..
Napisano Ponad rok temu
Zrobiłem coś strasznego - odręcałem śrubę...
A teraz mam MicroToola
Niestety, 440V jest wyraźnie krucha...
Gdzie 154cm się lekko nagnie, tam 440v się wykruszy... mało bo mało ale zawsze... Ona jest do krojenia, gdzie nie ma sobie rónych.
Pozdr
Mithr
Użytkownicy przeglądający ten temat: 4
0 użytkowników, 4 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Nie zakochalem sie ale lubie (Mission story)
- Ponad rok temu
-
Dobry marketing
- Ponad rok temu
-
time ? set time please ........... TIME !!!
- Ponad rok temu
-
Fred Perrin Tactical Spike
- Ponad rok temu
-
Panowie i panie... zakochałem się (MadDog content)
- Ponad rok temu
-
Mission Imposible II i Kershaw
- Ponad rok temu
-
Cwiczonko
- Ponad rok temu
-
Zero Point Technology
- Ponad rok temu
-
HORNET - kto zna?
- Ponad rok temu
-
Convex grind
- Ponad rok temu