3 odpowiedzi w tym temacie

[budo_silent]

heh, nie chodzi mi o te układy "pod stołem" tylko o waszą inwencje twórczą. czy ktoś z was ma jakiś swój własny wymyślony układ składający się z technik tkd ? jeżeli tak to napiszcie jak to wygląda i z jakich składa się elementów. temat przyszedł mi do głowy gdy zobaczyłem jak początkujący robiąc chon-ji jako trzeci ruch wykonał taki przeskok do tyłu podobny do tych z capoeiry

ps. no i korzystając z okazji, ponieważ nie mogę odpowiedzieć na prywatne wiadomości, bo administrator nie dał mi takich uprawnień - odpowiadam, że trenuję itf w gdyni, na sali w szkole podstawowej nr 18 czyli jest to gks posejdon i ... czyżbym tylko ja z forumowiczów tkd miał trenerkę ? sekcja jest super, dużo można się nauczyć, ludzie są zgraną paczką i nowi są przyjmowani z otwartymi rękami i nogami po prostu cud-miód-paluszki, aż chce się trenować

[budo_gizmo]

Nie mam póki co wymyślonego układu, ale swego czasu nauczyłem się paru mniej znanych układów. Jeszcze za moich ITF-owskich czasów jednym z moich ulubionych był Ko-Dang. W WTF kiedyś dla rozrywki nauczyliśmy się dość mało znanego Kyorugi Taeguk, a całkiem niedawno Koryo Soh - oba te układy znajdują się poza "oficjalnym" kanonem.

Swego czasu robilismy dla dzieciaków mini-zawody w układach dowolnych i muszę powiedzieć, że ich pomysły były często bardzo interesujące. Zaś jednym ze znanych mi speców w tej dyscyplinie jest Arek Homańczuk z wrocławskiego GTF.

Gizmo

[budo_picachu]

Co do układów nieformalnych to zdarza mi się zacząć jeden układ a skończyć drugi 8) . Jak ja to robie to sam nie wiem ale to zdarza sie już bardzo żadko.

ps. no i korzystając z okazji, ponieważ nie mogę odpowiedzieć na prywatne wiadomości, bo administrator nie dał mi takich uprawnień - odpowiadam, że trenuję itf w gdyni, na sali w szkole podstawowej nr 18 czyli jest to gks posejdon i ... czyżbym tylko ja z forumowiczów tkd miał trenerkę ? sekcja jest super, dużo można się nauczyć, ludzie są zgraną paczką i nowi są przyjmowani z otwartymi rękami i nogami po prostu cud-miód-paluszki, aż chce się trenować

No to pewnie się spotkamy na najblizszym egazminie lub zawodach (albo na piwku po treningu forumowiczów podczas zjazdu ).

p.s. Pozdarawiam Posejdona.

[budo_hachi]

Co do takich ukladow to trener czasami nam kaze robic takie wymyslone na koniec treningu tak dla rozluznienia. A wtedy tam jest wszytsko od tkd przez capo po balet wlacznie smiechowo to wyglada