Witam
A wiec po pierwsze, jak uwazacie, od jakiej ceny miecze sprzedawane w niektorych sklepach z militariami zaczynaja miec jakakolwiek wartosc praktyczna? Swoja katane "stainless steel, made in Taiwan" kupilem za 690PLN - ostra jest, leszczyny scina sie nia bez wiekszego problemu, nie tepi sie... 8) ... chcialbym poznac Wasze zdanie na ten temat ![:]](http://forum-kulturystyka.pl/public/style_emoticons/default/splash.gif)
Po drugie, jak sprawdzac czy sprzedawca nie wciska kitu, to znaczy ze taka katana nie wygnie sie, albo nie peknie po pierwszym uderzeniu w inny miecz/zbroje/twarde drewno? Jak powinien byc wywazony?
No i po trzecie, jak mozna ja konserwowac? ![:]](http://forum-kulturystyka.pl/public/style_emoticons/default/splash.gif)
To bardzo mało za nią dałeś, no ale może jest dobra, chociaż ja bym uważał na to co nią robię. To że nie widać że się nie tępi to nie znaczy że tak nie jest, metal zawsze się ukrusza tylko są to bardzo minimalne ubytki, bardzo trudne do zauważenia gołych okiem. Leszczyna to miękkie drewno, duży, ciężki nóż jak dobrze nim machniesz też przetnie. Po za tym niszczysz drzewa a tego nie popieram.

Popróbuj tameshigiri na matach, to wtedy będziesz wiedział co jest warta Twoja katana.
Tego czy sprzedawc nie wciska kitu nie sprawdzisz jak nie znasz na temacie, takie najlepiej kupować z kims, lub kupować to co ktoś polecił. Twoja katana, pewnie jak uderzy w coś twardego to się lekko ukruszy, szczególnie dotyczy to miecza. W czasach gdy mieczem załatwiano wiele spraw, np. różnice zdań, awanse itp. miecze do walki nie służyły do rąbania drewna, miecz wyciągano, zabijano i chowano do pochwy w której siedział aż znalazł się następny pacient gotowy na jego interwencję. Miecze dosyć szybko się tępiły, dlatego też starano się unikać sytuacji w którym głownia mogłaby ulec uszkodzeniu, nie bawiono sie w długie starcia, ciosy zadawano w miarę możliwości w nieosłonięte miejsca.
Wyważenie to sprawa odrębna, dobrze wyważone ostrze, po ściagnieciu wszystkich dodatków, powinno mieć środek ciężkości na środku, czyli jak położysz sobie głownię na palcu to na środku tejże będziesz miał stan równowagi.
Co do konserwowania to poszukam jakiegoś linku, gdzie to będzie i wrzuce do tematu. Zresztą ten temat jest poruszany już gdzieś na forum.
3maj się i nie rąb drzewek bo to nie ma sensu. Nie jesteś drwalem tylko wojownikiem skoro masz katanę. mieczowi należy sie honor.