Nóż - strefa humoru ("super" obrony, ataki etc.)
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Panowie, skoro tak latwo przychodzi wam ocenianie, to moze pochwalilibyscie sie, ile czasu w tygodniu spedzacie na cwiczeniu walki nozem, i jakie macie metody treningowe ? :twisted:
Wojtek
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
fakt kaktem te ruskie combaty na filmach wygldaja conajmniej magicznie AALLLLEEE mam zajecia czasem z takim panem co w SPECNAZIE szkoleniowcem byl i to nie jest juz magia INO TOTAL QRWA HARDCORE a i tak on nam lightowe opcje pokazuje narazie ...... a ty COMBAT to sie przesmiewasz ze wszystkiego ( bez obrazy ale jak taki błazen na dworze królewskim ...) a sam taki zajebisty jesteś ?
Napisano Ponad rok temu
a ty COMBAT to sie przesmiewasz ze wszystkiego ( bez obrazy ale jak taki błazen na dworze królewskim ...) a sam taki zajebisty jesteś ?
Nie ze wszystkiego - Jakbyś poczytał uważnie i poszukał - to byś zobaczył, że ten WATEK jest specjalnie na tego typu rzeczy...
Sam robię przynajmniej 1-2 treningi tygodniowo atrapa + bagnet. Ataki różne strefy, kombinacje ręce - wystarczająco skuteczne / nogi; obrony - różne typy ...
Napisano Ponad rok temu
One day of defensive knife training will allow you to be victorious over an opponent with years of
street fighting, martial arts, or wrestling training!
Dlaczegoz by nie?? Sam krotko trenuje noz ale wydaje mi sie ze tez bym w jeden dzien przygotowal srednio zdolnego goscia zeby z nozem w rece skutecznie sie bronil przed gosciem z nawet latami treningu w bagazu. Treningu czy tez doswiadczenia jak wyzej, bo w koncu nie o noz vs noz tu chodzi.
Napisano Ponad rok temu
albo spierdalajem albo bieżem swój w łape jak nie ma innego wyjścia
a jak mano mano kontra nóż -to chyba tylko berseker mode pomoze ...
Napisano Ponad rok temu
cóż - jan nie wiem czy naprawde należy pierwszemu wyciągać kose do nieuzbrojonego ....
no chyba ze naprawde nie da rady inacej i On jest agresorem
Napisano Ponad rok temu
Dlaczegoz by nie?? Sam krotko trenuje noz ale wydaje mi sie ze tez bym w jeden dzien przygotowal srednio zdolnego goscia zeby z nozem w rece skutecznie sie bronil przed gosciem z nawet latami treningu w bagazu. Treningu czy tez doswiadczenia jak wyzej, bo w koncu nie o noz vs noz tu chodzi.
To jest nieprawda.
1) Szybkość wyciągania noża.
Polecam: [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Lie #1 You're going to have time to draw your own weapon
In all the times I have been assaulted with knives, only once was I able to pull my own weapon. And I didn't carry a folder, I carried a sheath knife that I had repeatedly practiced speed drawing. I could, in a crisis, draw and deploy a knife in just over one second. And yet, despite this incredible rate of speed, when attacked I didn't have time to draw my knife except for the one time that I leaped wildly backwards to gain space.
[...]
However, if you are dealing with anyone with any experience, street savvy or cunning, you will not be able to draw your own blade when you are attacked. Against such a person, there is just not enough time. He won't show his weapon before he attacks. That's because those who are foolish enough to brandish weapons in places where weapons are common don't live long themselves.
And yet that is exactly what you are expecting him to do so you can draw your own knife and defeat him.
2) Zdecydowanie, determinacja, psychika
3) Opanowanie ostrza
etc.
Tego nie da się opanować w 1 dzień!!! A p#1: Przeciwnik z doświadczeniem nie pozwoli Ci wyciągnąć noża!
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
bo przed tym drugim to conajwyzej błysk światła przed cieciem zobaczysz ...
czyż nie tak ?
Napisano Ponad rok temu
schowany (rozumiem w kieszeni , pochwie itd ) czy ukryty ?
bo przed tym drugim to conajwyzej błysk światła przed cieciem zobaczysz ...
czyż nie tak ?
Taak a nosisz schowany - w jaki sposób Przy ręce czy jak :roll: A może masz ostrze wbudowane w ręce (a'la T2 :wink: )
Napisano Ponad rok temu
ukryty w sensie reverse i ostrze wzdłuż dłoni - ale właśnie mnie zniechęciłeś do jakiejkolwiek dyskusji MASTER COMBAT - szkoda styków w mojej klawiaturze
nara
Napisano Ponad rok temu
niby taki spec, a jak zwykle zamiast pomysleć co czyta znowu błazen ....
ukryty w sensie reverse i ostrze wzdłuż dłoni - ale właśnie mnie zniechęciłeś do jakiejkolwiek dyskusji MASTER COMBAT - szkoda styków w mojej klawiaturze
Szukasz sztucznych problemów i wrogów? :roll:
To był lekki żart - nie znasz się na humorze - Twój problem... Tak właśnie myślałem - ale to niepraktyczne i nie nosisz chyba noża w ten sposób cały czas po mieście - nieprawdaż??? A jeśli będziesz miał akurat w momencie ataku - zgoda...
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
nie chodzi o noszenie tylko o obrone przed takim atakiem ........
Nie mówimy o ataku - tylko o noszeniu noża, przez 1 dniowego lamera (po wspomnianym kursie), w celach obronnych.
A jeśli mowa o ataku nożem - nie musi być specjalnie maskowany - ofiara nie wie kiedy nastąpi starcie. Nie jest gotowa etc. Fachowiec oczywiście będzie szybki i sprytny. Oczywiście - zgadzam się (sam to napisałem na WWW).
Napisano Ponad rok temu
Przypomnij sobie bojki w ktorych brales udzial... Jesli nie roznia sie diametralnie od tych w ktorych ja bralem udzial i bylem swiadkiem to normalnie masz czas i mozliwosc na wyciagniecie noz co najmniej kilka razy. Nie mowiac juz o tym ze jak sie czujesz zagrozony to mozesz po prostu miec w rece zlozony folder albo reke w poblizu noza fixed.
Osobiscie zawsze czulem "nosem" zagrozenie zanim sie pojawialo.
To nie szczescie raczej a wylapywanie sygnalow zewszad naokolo..
Nie ma sensu ani olewanie ani -jak w tym przypadku- wyolbrzymianie trudnosci zwiazanych z nozem.
Faktem jest ze 1 dzien treningu nie na wiele sie zdaje, ale wystarczy nauczyc czego NIE robic i reszte pozostawic instynktom i refleksom, noz w rece to jednak potezna bron.
Jeszcze innym faktem jest oczywiscie to, ze nic sie nie rowna latom regularnego treningu..
Napisano Ponad rok temu
W tym co cytowales wczesniej nie chodzi przeciez o atak Navy Seals'a czy innego goscia ktory blyskawicznie atakuje i nie przestaje dopoki oddychasz.
Nieprawda- była mowa o zawodniku z LATAMI doświadczenia...
"will allow you to be victorious over an opponent with years of
street fighting, martial arts, or wrestling training"
Przypomnij sobie bojki w ktorych brales udzial... Jesli nie roznia sie diametralnie od tych w ktorych ja bralem udzial i bylem swiadkiem to normalnie masz czas i mozliwosc na wyciagniecie noz co najmniej kilka razy.
Było bardzo różnie... Czasami było tak - czasami inaczej. Raz był klincz i nawalanie głowa pięści łokieć - nie było możliwości...
Nie mowiac juz o tym ze jak sie czujesz zagrozony to mozesz po prostu miec w rece zlozony folder albo reke w poblizu noza fixed.
Osobiscie zawsze czulem "nosem" zagrozenie zanim sie pojawialo.
To nie szczescie raczej a wylapywanie sygnalow zewszad naokolo...
Mówimy o lamie - doświadczenie z latami, obserwacja - to miesiące i lata...
A z folderem to racja...
Napisano Ponad rok temu
Jesli kurs jest prowadzony przez sensownego goscia to dlaczego nie?
Jak ktos sie z jakiegos powodu czuje zagrozony to idzie na ten jeden dzien i lazi z nozem pod reka. Znasz lepsza alternatywe na jednodniowe a bardzo wyrazne poprawienie szansy na wyjscie calo z opresji?
Tylko bron palna, a to juz zupelnie inna historia. Chociaz jeden dzien strzelania tez daje duzo komus, kto o tym nie ma pojecia..
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
O firme Strider pytan pare...
- Ponad rok temu
-
Koszty spedycji z USA
- Ponad rok temu
-
Zabezpieczenie antykorozyjne ostrza.
- Ponad rok temu
-
Mark II - po raz setny plus jeden
- Ponad rok temu
-
Strider raz jeszcze
- Ponad rok temu
-
Bagnet do AK47
- Ponad rok temu
-
Wielkie Brawo Dla Pitera
- Ponad rok temu
-
Sebenza ATS34
- Ponad rok temu
-
Nóż-trenerzy bądż osoby zajmujące się treningiem(śląsk)
- Ponad rok temu
-
Panowie Nożownicy ...
- Ponad rok temu