84 odpowiedzi w tym temacie

[budo_sorata]

pierogi ruskie, pierogi z miesem, pierogi z truskawkami polane smietana
oł jeee

Co do pizzy to też najbardziej lubie z Pizzy Hut

z pizzy hut jest najlepsza pizza "nie domowa" ale droga (jak chcesz zjesc wiecej)

[budo_jacatb]

A co powiecie na makarony? np. spaghetti z mięskiem itd. lub rureczki/muszelki z białym serem (najsmaczniejszy własnej roboty), cukrem, cynamonem?!
makarony rulezzzz

[budo_sorata]

szczegolnie wloskie makarony (pasta <-tak nazywaja wlosi makarony )
jeszcze posypane parmazanem z dobrym sosem
mniam

[budo_charly]

Makaron z twarogiem, makaron smażony z jakiem, makaron z truskawkami, spaghetti - coś pysznego

[budo_niedziel]

Makaron
Ryz :blus:

[budo_charly]

No co ty ryż jest świetny, ja jem prawie zawsze ryż na obiad, jak dla mnie znacznie smaczniejszy od ziemniaków...

[budo_sorata]

tylko ze polacy sie jakos tak do zimniokuF przyzwyczaili :|

[budo_niedziel]

No co ty ryż jest świetny, ja jem prawie zawsze ryż na obiad, jak dla mnie znacznie smaczniejszy od ziemniaków...

Nie jem ryzu bo od tego skora zolknie :-)

Ale platki musli z jogutrem to zawsze.

Salatka owocowa ( jablka, gruszki, banany, brzoskwinie, pomarancze, to wszystko w jogurcie GRRRRR!!!!! ).

[budo_sorata]

skora zolknie??
co to za przesady

[budo_lea]

Zgadzam się, domowe ponad wszsytko z jednym wyjatkiem: chyba, że jest to pizza z Bielska ze Stodoły najlepsza na świecie czasem jak mam straszną ochotę to pędzę te 60 kilosów na pizzę ponieważ tak mi smakuje

Jaca, to skoro potrafisz pędzić 60 kilosów, żeby przyjechac do Stodoły na pizzę, to dołóż jeszcze kilka km, przejedź na drugi koniec Bielska, znajdź pizzerię POD STOKIEM - i tam dopiero poznasz co to jest wspaniała pizza... POLECAM!!! Stodoła wymięka... :wink: Choć jest w czołówce w rankingu bielskich pizzeri.

Pierogi - ooooo TAAAAAAAK!!! Naleśniki - też są w ulubionej części mojego menu. A co do ryżu, to ja dodam coś od siebie:
KURCZAK PO CHIŃSKU!!! Mniam mniam mniam... I jeszcze SAŁATKA GRECKA - niebo w gębie... 15 minut roboty a tyle rozkoszy dla podniebienia... Właśnie dziś na śniadanko sobie taką zapodałam - polecam - leciutka sałateczka, a jakże zdrowa... MNIAMNIUŚNA!!!

[budo_niedziel]

A jadl ktos tort nalesnikowy ?

To duzo nalesnikow polozonych na sobie, ze zmiennymi warstwami np. dzemu, sera bilego itd.

To jest dopiero dobre.

A placki z jablkami- miod!

[budo_lea]

Ha, ale i tak ciagle po głowie chodzi mi danie bardzo tłuste i tuczące... ZAPIEKANY SER Z SZYNKĄ... MNIAAAAAAAAAAAAAMMMMM... NIEBO W GĘNIE!!! Dosłownie RAJ DLA PODNIEBIENIA!!!

[budo_krzywy]

to ja tez cos dorzuce:
na sniadanie musze wszamac corn flakes'y czy inne musli, cruchy itp.. z jakims owocem (najlepiej banan, brzoskwinia) i kefirem/jogurtem/mlekiem :-) Jak dla mnie to podstawa porannego posilku!
Jakos nie zauwazylem zeby ktos wspominal o tym 8)

Co do kwestii pierogowej - Pierogi OK ale TYLKO podsmarzone!! co kolwiek by sie nie dzialo pieroga przed spozyciem zawsze musze doprowadzic do stanu brazowosci :peace:

Pozastym uwielbiam wszelkiej masci zupy! Moim faworytem jest rosol z duza iloscia marchewki i pietruszki/koperku MNIAaaaaaaaam

aaa. i jeszcze salatka:
- ryz
- por
- ananas
- szynka
- kukurydza
- jablko
- majonez
I NIE MA MOCNYCH !!!! :peace:

[budo_niedziel]

aaa. i jeszcze salatka:
- ryz
- por
- ananas
- szynka
- kukurydza
- jablko
- majonez
I NIE MA MOCNYCH !!!! :peace:

Chyba na kiblu

[budo_krzywy]

aaa. i jeszcze salatka:
- ryz
- por
- ananas
- szynka
- kukurydza
- jablko
- majonez
I NIE MA MOCNYCH !!!! :peace:

Chyba na kiblu

LoL. ale serio. kto nie sprobowal ten nie wie... srania nie ma. Przynajmniej jakiegos nadzwyczajnego.
Aaa. dodam ze jeszcze trzeba dodac jajko jeszcze

[budo_jeanpaul]

Ja osobiście najbardziej lubie japońszczyznę. Po prostu niebo w gębie, w wawie jest jedna restauracja gdzie mozna naprawde niezla japonszczyzne zajadac. Ale to kasa. Wiec nauczylem sie co nieco i sushi np. robie sobie sam.

A Nasze rodzime jedzenie tez jest niezle. Bigosy, flaki, kielbasy Ale tluste

[budo_krzywy]

w wawie jest jedna restauracja gdzie mozna naprawde niezla japonszczyzne zajadac.

A o jakiej knajpie mowa?
Bym sie przeszedl kiedys na dobrego chinczyka..

[budo_jeanpaul]

To nie chinczyk a japonczyk jest wielka roznica.
Inaba na placu zawiszy, na przeciwko sobieskiego jest blok i to za tym blokiem.

[budo_niedziel]

To nie chinczyk a japonczyk jest wielka roznica.
.

:drinking: . Pifko za brecht przed kompem

A slowo o wietnamcach : Zginal ci pies?
Szukaj w budzie zoltego jako gulasz :wink: :twisted:

[budo_niedziel]

A skoro mowa o zarciu, to wlasnie mi wpadlo, ze lubie kiszonego ogoreczka do wodeczki- Mmmmm. ( ale raz na jakis czas )