Sloniak - nic dodać nic ująć. Combat proponuje modlitwe ja mysle ze KM proponuje jakas szanse
Rany to był żart
 - szansa jest - ale TYLKO gdy przeciwnik naprawdę nie chce zrobić nam krzywdy (to samo co przy nożu, broni palnej etc.)
  - szansa jest - ale TYLKO gdy przeciwnik naprawdę nie chce zrobić nam krzywdy (to samo co przy nożu, broni palnej etc.)
					
					 
Napisano Ponad rok temu
Sloniak - nic dodać nic ująć. Combat proponuje modlitwe ja mysle ze KM proponuje jakas szanse
 - szansa jest - ale TYLKO gdy przeciwnik naprawdę nie chce zrobić nam krzywdy (to samo co przy nożu, broni palnej etc.)
  - szansa jest - ale TYLKO gdy przeciwnik naprawdę nie chce zrobić nam krzywdy (to samo co przy nożu, broni palnej etc.)
					
					Napisano Ponad rok temu
 , takie wash and go, dwa w jednym
  , takie wash and go, dwa w jednym  . Jest tylko drobny niuans techniczny różniący obie wersje ale w zasadzie to jest to samo.
  . Jest tylko drobny niuans techniczny różniący obie wersje ale w zasadzie to jest to samo.
					
					Napisano Ponad rok temu
No tylko że wcześniej jednak była szarpanina.
 Wojsko co prawda, nie policja - ale podejrzewam tą samą zasadę "najpierw się strzela, a potem pyta kto zacz?"
  Wojsko co prawda, nie policja - ale podejrzewam tą samą zasadę "najpierw się strzela, a potem pyta kto zacz?"   :twisted:
   :twisted:  Napisano Ponad rok temu
 :roll:
   :roll:
					
					Napisano Ponad rok temu
 , walczymy jak nie mamy wyjścia to oczywiste, nikt normalny nie chciałby się spotkać z facetem który wrzeszcząc leci na ciebie z siekierką. Ale to nie znaczy że nie mamy mieć nic na taką ewentualność. Z takim podejściem darujmy sobie sztuki walki, a gdy będziemy w sytuacji bez wyjścia to najlepiej samemu doczołgać się do grobu, wturlać do trumny i zakopać.
  , walczymy jak nie mamy wyjścia to oczywiste, nikt normalny nie chciałby się spotkać z facetem który wrzeszcząc leci na ciebie z siekierką. Ale to nie znaczy że nie mamy mieć nic na taką ewentualność. Z takim podejściem darujmy sobie sztuki walki, a gdy będziemy w sytuacji bez wyjścia to najlepiej samemu doczołgać się do grobu, wturlać do trumny i zakopać.
					
					Napisano Ponad rok temu
A esesamni?
 
  Rzecz w tym że większość ludzi jednak ogląda te filmy i naśladuje bochaterów, mimo że na zdrowy rozum za bardzo rozsąde to nie jest.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Chciałbym Cię zobaczyć na treningu kravki i pokazać Ci te,,śmieszne'' techniki.Bez taryfy ulgowej dla mięczków.
Napisano Ponad rok temu
Chciałbym Cię zobaczyć na treningu kravki i pokazać Ci te,,śmieszne'' techniki.Bez taryfy ulgowej dla mięczków.
Napisano Ponad rok temu
Chciałbym Cię zobaczyć na treningu kravki i pokazać Ci te,,śmieszne'' techniki.Bez taryfy ulgowej dla mięczków.
Aha i najwięcej mięczaków to widziałem na KM właśnie...
 
    
    
    
    
    itd..., kiedyś pamiętam przypadek przyszedł do nas facet który zaliczył w czambuł trafienie sikierką bojową na meczu!
   itd..., kiedyś pamiętam przypadek przyszedł do nas facet który zaliczył w czambuł trafienie sikierką bojową na meczu!  . Pokazywąl nam nawet ślady na łepetynie, miał szczęście bo sikierka się omskneła i tylko mu trochę skalpu zdjeła. Są ludzie po traumatycznych przeżyciach, dorwali go gówniarze i skopali na ziemi, 2 miechy w szpitalu i gorycz porażki zmusiła go do szukanie rozwiązań na ulice. Są ludzie którzy dopiero zaczynają jakąkolwiek znajomość z walką wręcz i ci którzy mają doświadczenia. Są zdolniachy (talenty ruchowe) tzw walczaki, i są łamagi- ale to nie znaczy że trzeba takim ludziom mówić sory stary nie nadajesz się do tego odpuść sobie, jest nadzieja kiedyś może przepracuje swoje wady (choć bedzie go kosztowac to ocean pracy). Większość jednak 60-70% grupy to średniouzdolnieni (czyli ani nie talenty ani nie antytalenty).
  . Pokazywąl nam nawet ślady na łepetynie, miał szczęście bo sikierka się omskneła i tylko mu trochę skalpu zdjeła. Są ludzie po traumatycznych przeżyciach, dorwali go gówniarze i skopali na ziemi, 2 miechy w szpitalu i gorycz porażki zmusiła go do szukanie rozwiązań na ulice. Są ludzie którzy dopiero zaczynają jakąkolwiek znajomość z walką wręcz i ci którzy mają doświadczenia. Są zdolniachy (talenty ruchowe) tzw walczaki, i są łamagi- ale to nie znaczy że trzeba takim ludziom mówić sory stary nie nadajesz się do tego odpuść sobie, jest nadzieja kiedyś może przepracuje swoje wady (choć bedzie go kosztowac to ocean pracy). Większość jednak 60-70% grupy to średniouzdolnieni (czyli ani nie talenty ani nie antytalenty).
					
					Napisano Ponad rok temu
Aha i najwięcej mięczaków to widziałem na KM właśnie...
 
  Różni ludzie przychodzą na KM, są i dupy wołowe są i zdolniejsi są i średni tak jak w każdej grupie walki wrecz. Nie wyróżniaj KM, Combat tylko dla tego że chcesz doładować gościowi ktorego nie lubisz a jest z KM.
ale to nie znaczy że trzeba takim ludziom mówić sory stary nie nadajesz się do tego odpuść sobie, jest nadzieja kiedyś może przepracuje swoje wady (choć bedzie go kosztowac to ocean pracy).
 
  Większość jednak 60-70% grupy to średniouzdolnieni (czyli ani nie talenty ani nie antytalenty).
Napisano Ponad rok temu
A wiesz jaki jest PRAWDZIWY, główny powód?ale to nie znaczy że trzeba takim ludziom mówić sory stary nie nadajesz się do tego odpuść sobie, jest nadzieja kiedyś może przepracuje swoje wady (choć bedzie go kosztowac to ocean pracy).

 
    
    
					
					Napisano Ponad rok temu
Wiem, ale inaczej instruktorzy poumierali by z głodu


Napisano Ponad rok temu
 .
 .
					
					Napisano Ponad rok temu
Przed chwilą zauważyłem tematy postów, ktore przewijają się od jakiegoś czasu
.
Napisano Ponad rok temu
 przechodzi na drugą stronę faceta (w stosunku do strony po ktorej tzymany jest nóż), zapewnia mu to względne chwilowe brezpieczeństwo (taki patent taktyczny).
 przechodzi na drugą stronę faceta (w stosunku do strony po ktorej tzymany jest nóż), zapewnia mu to względne chwilowe brezpieczeństwo (taki patent taktyczny).  ]
]
					
					Napisano Ponad rok temu
Odnośnie rozbrajania
po pierwsze primo, nie zapominajmy że do tego dzieła przystępujemy jak facet jest rozbity, po iluś tam ciosach.
po drugie primo, jesli bijemy się z facetem który macha nożem lub pałą to jednak lepiej po naszej pierwszej akcji kontrolować broń przeciwnika, inaczej facet może nam zrobić kilka dodatkowych otworów skórnych (he he) i tym właśnie jest rozbrajanie.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Eeeee combat nie mądrzyj się tak, bo coś za bardzo chcesz robić za eksperta który wszystko widział i wszystko wie
sorry ale jednak w tej materii wieżę bardziej Imiemu niż tobie, ma dla mnie większy autorytet.
Każdą technike można oszukać jak wiesz co facet ci chce zrobić, więc twoje próby to żadne dowody
 
  0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
 FaceBook
 FaceBook 
- Ponad rok temu
 
- Ponad rok temu
 
- Ponad rok temu
 
- Ponad rok temu
 
- Ponad rok temu
 
- Ponad rok temu
 
- Ponad rok temu
 
- Ponad rok temu
 
- Ponad rok temu
 
- Ponad rok temu