44 odpowiedzi w tym temacie

[budo_moro]

kiedy zaczynalem- chcialem sie nauczyc bic i tyle... no nie mowiac juz ze od dziecka ogladam z ojcem boks... ze jednym z najbardziej utrwalonych w mojej glowie wspomnien z dziecinstwa to nauka przez ojca chwytow zapasniczych podczas treningu po prostu zakochalem sie w samej walce, sprawa ulicy nie jest bez znaczenia ale trenuje zeby walczyc... przygotowywac sie... poszerzac zasob technik, kombinacji itd wygrana nie jest glownym priorytetem, chce walczyc nie oddajac przeciwnikowi nic za darmo 8) wydaje mi sie ze za tym idize cos wiecej niz tylko czysta fizyczna konfrontacja.

[budo_garry]

I generalnie temat był poto żeby zobaczyć czy są jacyś ludzie na forum mający podobny pogląd.

Tacy ludzie z regóły olewają takie wątki
Więc raczej sie nie doczekasz...

[budo_niedziel]

Ja trenuje dla wlasnej satysfakcji z pracy wlozonej w doskonalenie swoich umiejetnosci, lubie kontakt na treningu bo mozna sie wiele nauczyc. Na tematco jest najskuteczniejsze nie wypowiadam sie. Skutecznosc to determinacja ( nie mylic z desperacja bo wtedy nie wiesz co robisz ), opanowanie i umiejetnosci a wiadomo ze najlatwiej temu co najwiecej potu wylewa na treningu, praca nad soba procentuje. :-)

[budo_niebieski]

Tacy ludzie z regóły olewają takie wątki
Więc raczej sie nie doczekasz...

A jednak warto było poczekać bo wbrew Twoim czarnym myślom pojawiły się takie posty

[budo_hey lan]

trening to dla mnie to sposób na życie.
to nauka cierpliwości, systematyczności, pokonywania własnych słabości i lenistwa czy strachu. a na ulicy pamiętam wielokrotnie mi powtarzaną przez różnych ludzi radę: uciekaj.

;-)