Skocz do zawartości


Zdjęcie

Tachidori


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
19 odpowiedzi w tym temacie

budo_szczepan
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 8153 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:dzika,śmiercionośna Północ

Napisano Ponad rok temu

Tachidori
Dla tych ktorzy niezbyt dobrze orientuja sie w slownictwie, to czesc technik, majaca w swym zalozeniu odebrac miecz atakujacemu przeciwnikowi.

Osobiscie sadze ze to co widac na pokazach aikido, to nieslychana chala. Tori nienerwowo i nonszalancko odbiera boken atakujacemu, jakby zjadal bulke z maslem. Juz nie mowie o tym ,ze atakujacy nawet nie umie trzymac bokenu, nie wymagam tego zeby umial ciac.

To kompletnie mnie bulwersuje, mimo ze mam tylko kilka lat cwiczenia iaido za soba. To uwlaszcza godnosci kazdego cwiczacego miecz czy tez kendoki.

W rzeczywistosci tori nie ma zadnych szans na przezycie, nie mowiac juz o odebraniu miecza jesli tylko atakujacy ma jakiekolwiek pojecie o mieczu. W wiekszosci wypadkow, tori nawet nie zdazy sie ruszyc, nie zdazy mrugnac okiem jak juz jest martwy. Zastanawiam sie czemu sluza tego rodzaju klamliwe pokazy. Czasem mam ochote zeby ktos kompetentny wstal i poprosil czy on moze zaatakowac takiego showmena.Najlepiej przed kamerami TV.

Jakies 3-4 lata temu, jeden 5 dan u nas w dojo wzial mnie na srodek zebym go zaatakowal bokenem - mielismy robic tachidori. Nawet nie zdazyl sie ruszyc jak mial juz boken milimetr od glowy. Potem zwolnilem szybklosc ciecia, zeby go nie upokarzac publicznie, ale juz nigdy wiecej z nikim nie probowal tego robic.

Jestem ciekaw waszych opinii.
  • 0

budo_krzysiekk
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 55 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Tachidori
cze
Jaki to był atak?
  • 0

budo_szczepan
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 8153 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:dzika,śmiercionośna Północ

Napisano Ponad rok temu

Re: Tachidori
Shomen bokenem na glowe.
  • 0

budo_krzysiekk
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 55 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Tachidori
Czy poprosił, abyś zaatakował shomen?
  • 0

budo_wallace
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 567 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: Tachidori
Zgadzam się ze Szczepanem w 100% co do trudności odebrania miecza osobie się na nim znającej - choć nawet laik może zrobić komuś krzywde .. Natomiast na pokazach robi się dużo dziwnych rzeczy, więc można spokojnie robić też tachidori ....
Uważam, że nieraz warto to to ćwiczyć - ale głównie na treningach dla zaawansowanych i raczej dla nauki zasad niż 100% skutecznego sposobu odbierania miecza - szczególnie, że te są głównie mocno śmieszne .. :?
  • 0

budo_macias
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 932 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Gdynia

Napisano Ponad rok temu

Re: Tachidori
dyskusja i tak sie skonczy sie walkowaniem-aikido nie jest skuteczne,ale co tam!
tachidori to ogolnie przyjete sciemy,ktore sie cwiczy,dla cwiczenia dystansu ,timeingu itd.
w tachidori mam niewielka praktyke,ale zawsze czulem,ze przeciwnik "pozwala " mi wyjmowac miecz.bo gfdyby chcial,to by mnie o glowe skrocil....czyli jednym zdanie:kolejny bajer w aikido
  • 0

budo_silvio
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 829 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Anglia

Napisano Ponad rok temu

Re: Tachidori

Jakies 3-4 lata temu, jeden 5 dan u nas w dojo wzial mnie na srodek zebym go zaatakowal bokenem - mielismy robic tachidori. Nawet nie zdazyl sie ruszyc jak mial juz boken milimetr od glowy. Potem zwolnilem szybklosc ciecia, zeby go nie upokarzac publicznie, ale juz nigdy wiecej z nikim nie probowal tego robic.
.


No tak, ale bokken jest dużo lżejszy od prawdziwego miecza. Ciekawe czy mieczem zaatakowałbyś także tak szybko?
Jest jeszcze jedna sprawa, że mało kto umie atakować tak szybko jak Ty, o Szczepanie, więc być może trenowanie bokkena przez laików nie jest tak zupełnie bez sensu?
Silvio
  • 0

budo_muha
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 164 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Gdańsk

Napisano Ponad rok temu

Re: Tachidori
Witam,

Jak rzadko się wypowiadam, tak teraz nie mogę się powstrzymać. Podobne wątpliwości, co Szczepanem targają mną odkąd zacząłem "cokolwiek" wiedzieć o bokkenie i mieczu. Wydaje mi się, że w najbardziej ogólnym ujęciu pojedynek wygrywa ten, kto lepiej kontroluje sytuację. Miecz opanowany w choćby minimalnym stopniu daje taki "bonus" w tej kontroli, że naprawdę tori z gołymi rękami musi być o wiele kategorii wyżej aby móc sobie poradzić.
Ale to tylko gdybanie i mądralińskie kiwanie głową. Przyszły mi do głowy jeszcze dwie myśli związane z tachidori. Po pierwsze - pojedynek 1-1 dwóch gości, z których jeden ma miecz, a drugi nie, skończyłby się w zasadzie w jeden sposób (mówimy teraz o dwóch zaprawionych w bojach ludziach). Ale, w realnej bitwie (bójce, starciu) sytuacja mogła rozwijać się inaczej niż od spotkania oko w oko. Posiadacz miecza mógł być atakowany z zasadzki, przez kilku ludzi, mógł się potknąć, mógł dopiero wyciągać miecz z ciała innej ofiary etc. Takie aspekty również mogły wpływać na możliwości kontroli sytuacji.
No i najważniejsze - to ta druga myśl. Tachidori, podobnie jak każdy trening z bronią w aikido, nie uczy raczej zastosowań "wprost". Prawie nikt nie nosi kija, czy tym bardziej miecza na ulicy. Natomiast treningi takie doskonalą poczucie dystansu i czujność ćwiczącego. Pozbawiony broni tori musi się po prostu znacznie lepiej zwijać niż gdyby równie nonszalancko wywijał szabelką co jego niedbały uke.
Podsumowując - realność 0.01%, celowość ćwiczenia - jak najbardziej tak. No a na pokazach - jak się ładnie wyreżyseruje, to palce lizać. Parę dni temu widziałem na obozie jedną formę (konkretnie matsukaze z Shindo Munen Ryu) wykonaną po kolei w iaido, so-tai i tachidori. Nie wypowiem się o realności, ale marzy mi się choćby część takich umiejętności ...
  • 0

budo_peedro
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 58 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Gliwice

Napisano Ponad rok temu

Re: Tachidori
hej
kiedys juz o tym mowilismy o ile dobrze pamietam..
szczepan prowokator :)

tachidori wyrabia timing i pewnego rodzaju psychiczna odpornosc..
oczywiste ze na poczatku nie atakuje sie cwiczacego z pelna szybkoscia.. szybkosc przychodzi z czasem.. a tori staje sie coraz lepszy i szybszy

i bzdura jest mowienie ze i tak jest skazany na smierc..

'jesli za swoj cel obierzesz ideal - osiagniesz troche ponad przecietnosc, jesli obierzesz przecietnosc nie osiagniesz nawet jej' ..

po to sie cwiczy zeby cos z tego miec.. rozwoj.. a nie obalanie wszystkiego..

szczepan jak nie wierzysz w to co robisz to jaki to ma sens?

ja bym na twoim miejscu popracowal nad tenkanem i zaskoczyl wszystkich ze jednak to jest mozliwe..

juz paru takich bylo.. nawet podobno kul unikali.. :-)
  • 0

budo_szczepan
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 8153 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:dzika,śmiercionośna Północ

Napisano Ponad rok temu

Re: Tachidori

No tak, ale bokken jest dużo lżejszy od prawdziwego miecza. Ciekawe czy mieczem zaatakowałbyś także tak szybko?
Jest jeszcze jedna sprawa, że mało kto umie atakować tak szybko jak Ty, o Szczepanie, więc być może trenowanie bokkena przez laików nie jest tak zupełnie bez sensu?
Silvio


Prawdziwym mieczem tnie sie duuuuuzo szybciej niz bokenem. Jakbys Sylvio cwiczyl, to bys wiedzial :wink:

Ja nie jestem zadnym wyjatkiem, kazdy kto pare lat pomacha mieczem pod okiem kompetentnego instruktora tak potrafi.
Jak przyjechalismy do Montrealu pare lat temu, na drugi dzien poszlismy do dojo i akurat byl trening iaido. Jak zobaczylem jak Claude tnie, to szczeka mi opadla do podlogi i powiedzialem sobie - bye bye tachidori.
  • 0

budo_łabędź
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2100 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Swanderful country :)

Napisano Ponad rok temu

Re: Tachidori

Jak zobaczylem jak Claude tnie, to szczeka mi opadla do podlogi i powiedzialem sobie - bye bye tachidori.

Claude YOU ARE MY HIRO :!: :) :!: Choć cię na oczy mało kto widział jednak pieśń Szczepana jak głos syreni wabi nas w twe mocarne ramiona. O, nie, nie bedziemy się dłużej opierać :!: To ponad nasze siły. My słabi mali i spragnieni wzorców lgniemy do ciebie jak do łona pramatki :!: :!: Tyś jest nasz superman batman i człowiek pająk w jednym. Hans Klos i Czterej Pancerni nasi idole wieku młodzieńczego nie są ci godni nawet butów czyścić. Wzrok twój twardy dla wrogów lecz ciepły jako krzak gorejacy dla słabych i bezpronnych. Skraj twej hakamy dotknąwszy obumarłych roślin przywraca je na nowo do życia piekniejsze i wspanialsze niż przedtem. Ach pozwól nam się zjednoczyć z twym prabytem MISTRZU (Marianie? opss Claudzie) :) :) :) :lol: :lol: :lol:

Zgodnie z nową świecką tradycją na wortalu podpisuję się w imieniu prężnej grupy
FANKLUB Clauda z Kanady lista zapisów u Szczepana :P
  • 0

budo_szczepan
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 8153 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:dzika,śmiercionośna Północ

Napisano Ponad rok temu

Re: Tachidori

Czy poprosił, abyś zaatakował shomen?


Oczywiscie :)

Natomiast treningi takie doskonalą poczucie dystansu i czujność ćwiczącego. Pozbawiony broni tori musi się po prostu znacznie lepiej zwijać niż gdyby równie nonszalancko wywijał szabelką co jego niedbały uke.
Podsumowując - realność 0.01%, celowość ćwiczenia - jak najbardziej tak.


nawet jako zwykle cwiczenie w dojo, musialoby to byc wykonywane przez kogos, kto wie jak sie tnie - inaczej to nie ma sensu, nie? W dodatku, jak atak w tachidori jest wykonywany przez kogos kto kompletnie nie umie ciac, to tori nabier falszywego przekonania o swoim miszczostwie, i ze uz naprawde umie odebrac miecz. Co mu moze nasunac mysl, ze potrafi tez odebrac.....noz! Utwierdza sie zatem w zgola FALSZYWYM przekonaniu o wlasnym bezpieczenstwie jesli jest potawiony wobec ataku z bronia. A ilu ludzi w przecietnym dojo umie ciac? Zero? jeden?
Czyli wiecej szkody niz pozytku, bym powiedzial...

Labedz: wlasnie na to czekalem 2 miesiace, zeby sie twoja dusza poetycka obudzila z zimowego snu. Ostro przypunktowales. poklon poklon poklon Podczas nastepnego spotania z Claudem, polece cie jako jego ulubionego uke... :peace: Pancer ze swymi esejami literackim pozostal DALEKO w tyle :)
  • 0

budo_nix
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 621 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Racibórz - Rybnik - Katowice

Napisano Ponad rok temu

Re: Tachidori
O cholewa... Mam nadzieje Labedziu ze Szczepan nie dostrzerze Twego postu :)

A swoja droga to chcialbym miec taka krzepe aby szybciej ciac bokkenem niz mieczem... :wink: Ale jeszcze sie wyrobie - zaczynam dopiero i me raczki jak galazki nie sa w stanie zapanowac nad mieczem... A moze mam za ciezki abo co :?:
  • 0

budo_łabędź
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2100 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Swanderful country :)

Napisano Ponad rok temu

Re: Tachidori

Labedz: wlasnie na to czekalem 2 miesiace, zeby sie twoja dusza poetycka obudzila z zimowego snu. Ostro przypunktowales.


Bardzo proszę :) A wiesz Szczepan wena jak nałożnica niewierna przychodzi i odchodzi. :cry: Ale Claude to od dawna cichy faworyt wielu vortalowiczów jam tylko trocił struny mej lutni aby pieśń uszła cało :wink: :)
  • 0

budo_piwosz
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 163 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Górny Śląsk

Napisano Ponad rok temu

Re: Tachidori
[quote name="SzczepanJak przyjechalismy do Montrealu pare lat temu, na drugi dzien poszlismy do dojo i akurat byl trening iaido. Jak zobaczylem jak Claude tnie, to szczeka mi opadla do podlogi i powiedzialem sobie - bye bye tachidori.[/quote"]

Hi a może byś pomyślał Szczepanie, o przejściu się na trening dobrego boksera. Może jak byś zobaczył jak mu ręce chodzą to by Ci szczęka opadła i byś powiedział sobie: bye bye nikyo, ikkyo, sankyo, kote gaeshi, shomen uchi itd :)
(wybaczcie prowokację nie mogłem się powstrzymać :-) )
  • 0

budo_jon snow
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 759 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Z połączenia chromosomów

Napisano Ponad rok temu

Re: Tachidori
A tak w ogóle, to przecież całe aikido nie działa, tak jak się wydawać mogło :) :wink:
  • 0

budo_szczepan
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 8153 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:dzika,śmiercionośna Północ

Napisano Ponad rok temu

Re: Tachidori
Panowie Piwosz i Jon S. a moze bysmy tak nie zbaczali z tematu, bardzo prosze?
  • 0

budo_krzysiekk
  • Użytkownik
  • PipPip
  • 55 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Tachidori
Swoją drogą jakie techniki proponujecie na techniki bokserskie?

ps.może jednak temat zmienia się w ważniejszy?
  • 0

budo_pancer
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 699 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:100-lica

Napisano Ponad rok temu

Re: Tachidori
bokserskie, low kicki i parter :wink: :wink: :D

Pancer
  • 0

budo_jeżyk
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1211 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:WaWa

Napisano Ponad rok temu

Re: Tachidori

bokserskie, low kicki i parter :wink: :wink: :D

Pancer


Bulterier i pałka elektryczna

i jeszcze pokazać im to :dupa:

:lol: :lol: :lol:
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024