Napisano Ponad rok temu
					
					
				
				
				Re: Mity aikido - zdziwienia, rozczarowania, odkrycia
				
					no to tak:w aikido jestza duzo oszolomow,co wierza na slepo w techniki,i teorie,ze maly pokona duzego itd.dopoki taki oszlom nie jest prowadzacym-pol biedy.niestety,duzo jest trenerow "marzycieli", ktorzy wtlaczaja bzdury uczniom.
czy sie rozczarowalem?troche.nie jest tak,ze calkowicie,bo uwazam,ze aikido ma kilka fajnych rzeczy do zaoferowania.rzecz w tym,ze nikt nie reformuje tego aikido.cwiczymy sztuke,ktora jest robiona  pod ludzi,ktorzy chca przy niej sie relaksowac.i to ma byc sztuka walki?
denerwuje mnie,ze cwiczy sie bzdurne ataki i obrony na nie.potem sie tlumaczy,ze to podstawy.ok,ale podstawy mozna cwiczyc n.p z ataku tasuki,a nie ciagle katate dori...itd. a tak wyglada wiekszosc sekcji.
aikido jest obecnie skostniale i pelne kolesi,ktorzy zmaiast troche pmyslec,wola wierzyc w teorie "dziadka i  innych".