Oto link:
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Miłej lektury.

Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
ehhh...Niedawno podeszło do niego trzech i kazali mu zdjąć skórzany płaszcz. Wyciągnął spod płaszcza składaną pałkę - i tym razem się udało.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
wbrew pozorom po wzieciu opistoletu do łapy pirwszyraz nie strzela sie jak na filmach
Nie jest wcale tak ciezko zalezy czy ktos mial w ogole wczesniej kontakt z bronia czy nie. Ja do broni recznej dotknolem sie po dosyc duzej ilosci amunicji wystrzelonej z broni mysliwskiej. A ten tragizm nie jest przesadzony dzieciak, ktory ma gnata w byle sytuacji potrafi go uzyc chociaz czesto nie jest ona adekwatna do zagrozenia. Tak samo moze byc z ludzmi doroslymi
Napisano Ponad rok temu
to nie tragizm.daj normalnemu człwiekowi z ulicy broń do reki i zobaczysz , że jak juz strzeli to na pewno nie tam gdzie chciałby.
co do uzyskania pozwolenia to też wszystkiego najlepszego zycze starającym sie.znam kilku którzy próbowali i.....nosżą noże;)
Napisano Ponad rok temu
Inna sytuacja w USA, tam kupuje sie rewo i postole na dowod. Dziwne, ze nikt nie boi sie, ze ktos posle kulke tam gdzie nie trzeba. Moze przemawia fakt, ze dziadek mial bron, ojciec mial bron to i mlodzik bedzie umial z niej strzelac.
Napisano Ponad rok temu
Z tym ze kanada np. ma tez pozwolenia na bron latwo dostepne ale tam przestepcziosc znikoma jest czemu? nie wie nikt:)
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
I widzisz takich jak ty to jest mało... tak sie składa iz znam policjantów...których nie jest mało co to po służbie oddają służbówkę i zapierniczają do domu do telewizora... prace odkładają na bok... ja uważam iż praca policjanta, ochroniarza i temu podobnych służb nie jest taka sama jak np robotnika, czy jakiegoś urzędnika co to po pracy moze sie wyluzować. Bo po pierwsze można zajsc jakiemuś opryszkowi za skóre który bedzie próbował cos zrobic tobie lub twoej rodzinie, a po drugie ciągle musisz sie szkolić ażeby nie wyjsc z wprawy i ty jak piszesz ze chodzisz na strzelnice częściej to bardzo mnie to cieszy ze są takowi policjanci... ale niestety niewielu. Dlatego tez chciałbym posiadac broń ale w dalszym ciągu sie nad tym zastanawiam czy ubiegać sie o to gdyż nie moze to być decyzja chwili...od taki kaprys.nooki20..chciałem zwrócis tobie uwage na dwie sprawy:
pierwsza:w policji tak jak i w społeczeństwie aby dobrze posługiwac sie bronią trzeba sie szkolic smemu przy czym jednak policyjne mozliwości doszkalania sie są większe.wobec tego nie ryzykowałbym jednak stwierdzenia, że policjanci są tak samo wyszkoleni jak cywile bo są wyszkoleni lepiej a jak ktos chce to nawet duuuużo lepiej.(ja na strzelnicy staram sie być cześciej niż raz na miesiąc gdy policja ma obowiązkowe strzelania;))
O właśnie dobrze powiedziane na kursie ci nie powiedzą jak sie zachować w zadnej sytuacji tak samo na kursie policyjnym jak i na kursie posługiwania sie bronią to kazdy z nas ty czy ja bedzie musiał wybrać co jest mniejszym złem...dlatego tez uważam iż policjant to tez człowiek taki jak i wszyscy inni co noszą broń i tez ma sumienie i moze sie zawahać.po drugie: przejście kursu posługiwania się bronią to ...gówno.strzelania tj.celowania i odpalania naboju mozna nauczyc sie owszem ale....gdzie psychika?
A ja tego już bym nie był pewny...jestem przekoanny że każdy policjant poradzi sobie lepiej niż biznesmen po kursie na strzelnicy.
A to ciekawe sam policjant mówi iż jak sie ma kase można zdobyc pozwolenie... chciaż jeden odwazny i przyznaje iż jest korupcja.tak wiec zsamo uzyskanie pozwolenia nic jeszcze nie znaczy bo kazdy kto ma kase może je miec (ja nie mam ale pozwolenie mam;)).
To chyba włąsnie w tym artykule przeczytałem dobre stwierdzenie iż trzeba wybrac albo broń albo wypady z kumplami na piwoo takich drobiażdżkach jak noszenie kilograma żelastwa przy pasku w słońce i w deszcz,w knajpie i w supermarkecie,w samochodzie i do kina nie wspomnę.cały czas musisz myslec o tym, że masz cos takiego przy sobie bo jako tym zapomnisz to znaczy, że czas odłozyc pistolet do szafki.
No własnie o nie znam policjanta który by nie dostał pozwolenia na broń prywatną.Bo prawo o dziwo jest, tylko nie działa albo działa tylko dla równiejszych.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
jest jednak pewna róznica pomiędzy szkoleniam policjanta a szkoleniem cywila...policjant poznaje aspekty prawne i sposoby uzycia broni,warunki jej uzycia i techniki posługiwania sie nią i.......ma to wpajane przez iles tam lat...obcuje z ta bronią codziennie chce czy nie chce...cały czas mysli o tym , że może jej uzyć i wie na zasas jak to zrobi...cały czas analizuje sytuacjie które zdarzyły się jemu lub jego koledze..wie jak rozmawiac z prokuratorem i w sądzie...ma to cały czas na uwadze...aO właśnie dobrze powiedziane na kursie ci nie powiedzą jak sie zachować w zadnej sytuacji tak samo na kursie policyjnym jak i na kursie posługiwania sie bronią to kazdy z nas ty czy ja bedzie musiał wybrać co jest mniejszym złem...dlatego tez uważam iż policjant to tez człowiek taki jak i wszyscy inni co noszą broń i tez ma sumienie i moze sie zawahać.
no i znowu sie mylisz...policjanci nie dostaja z założenia broni prywatnej bo mogą nosic służbową.dopiero jak odhodzą na emeryture jest szansa że dostaną bez dużych problemów.No własnie o nie znam policjanta który by nie dostał pozwolenia na broń prywatną.Bo prawo o dziwo jest, tylko nie działa albo działa tylko dla równiejszych.
0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu