Sensei a rodzina
Napisano Ponad rok temu
Czy możliwe jest pogodzenie posiadania własnej rodziny z tam częstymi podróżami i częstymi treningami.
Jakie są Wasze spostrzeżenia w tym temacie ?
Napisano Ponad rok temu
Tak oto 9 dan aikido stosował zasadę ustąp aby zwyciązyć (lub przeżyć) we własnym domu
BTW a jak sie ma taką charakterną żonkę to nic dziwnego że i długie podróże i pobyty poza domem nie straszne
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Tym wyrafinowanym i subtelnym przykładem z pouczajacym morałem zwanym również pointą (czyt. płentom) chciałem zliustrować, ze życie rodzinne aikidoków ma wiele twarzy, a twoja teza jest z gruntu fałszywa :wink:co ma piernik do wiatraka? Albo jestes sensej albo pantoflarz
PONIAŁ
Napisano Ponad rok temu
co ma piernik do wiatraka? Albo jestes sensej albo pantoflarz
Jedno nie wyklucza drugiego, ale tak naprawde dopiero wtedy jak jesteś w jakimś sensownym zwiazku możesz poznać "sztukę walki bez walki"
Bestia
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Och jakie to gleboko madreco ma piernik do wiatraka? Albo jestes sensej albo pantoflarz
nho to idzdzicie naniczyc dzieci, robic pranie i gotowac obiadki a nie zajmowac sie MA :-) )
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Taak prosze panstwa.... udalo mu sie ponownieto sie zajmij MA a nie szukaj meza po zlotach i innych pierdach.
Czy zrobi to jeszcze raz.... czy da rade?
Pozostaje nam wierzyc
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Wyobrazacia sobie Mistrza ktory zyje jak pustelnik i on ma nauczac inne osoby ktore borykaja sie oprocz treningu z problemami zycia rodzinnego ??
To jest tak jakby siostry z zakonu zamknietego zaczely nauczac pary technik zycia seksualnego
To jest dopiero odwaga spedzic zycie tak jak kazdy czlowiek i do tego jeszcze byc Mistrzem a nie isc na latwizne.
Napisano Ponad rok temu
Nieeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee ._.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Ale mówcie jest żonaty czy nie? :>
Napisano Ponad rok temu
Jusi, nie rozpaczaj bo Romek to na małżeńskim kobiercu recydywista :wink: Więc jak raz się rozkuł z więzów małżeńskich to i może masz szanse teraz :wink: Tak więc Nie porzucaj nadzieję jakoć ci się kolwiek dzieje jak pisał wieszcz Kochanowski Jan z Czarnolasu Ale uważaj bo jego pani ma zdaje się juz 2 czy 3 dana i moze w takich sytuacjach nie pamiętać , że aikido to sztuka harmonii miłosci i pokojuSnajper chcesz powiedziec,ze Roman Hoffmann jest zonaty????????????
Nieeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee ._.
Napisano Ponad rok temu
Oczywiście,że sprawia
Ale mówcie jest żonaty czy nie? :>
Jusi, co to za przesady swiatlo cmiace, ze zacytuje zupelnie innego wieszcza? Hey, zyjemy w IXX wieku, qrczaki.
Porzuc ta stara, zuzyta, drobnomieszczanska moralnosc
Liberte, Fraternite, Egalite!!!!!!!!! jak krzyczal tlum pod Bastylia
Malzenstwo to przezytek z epoki elzbietanskiej, kiedy pruderia i zaklamanie krepowaly swawolny galop smialych mysli i czynow (no moze oprocz milego prekursora marquise de Sade :wink: )
Inaczej uczy sensej żonaty a inaczej nie żonaty ;>
tak myslisz? w czym to sie przejawia???????
Użytkownicy przeglądający ten temat: 2
0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Kto czytal ksiazke Shugyo Shiody?
- Ponad rok temu
-
mieć sekcję
- Ponad rok temu
-
kumura
- Ponad rok temu
-
Czy przerwa wakacyjna?
- Ponad rok temu
-
1) Aikido w sieci; 2) stronka - opinie
- Ponad rok temu
-
Aikido a parter
- Ponad rok temu
-
Niepełnosprawni i aikido
- Ponad rok temu
-
Aiki-ken a koryu
- Ponad rok temu
-
Aiki-budo a aikido
- Ponad rok temu
-
relacja uczeń- mistrz A.D. 2003
- Ponad rok temu