parter na zawodach
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
bardzo trudno przy wyrównanym poziomie walczących wykonać czyste ippon, częściej wazari, yuko lub koka ... i wtedy zostaje parter jako zakończenie walki przed czasem.
oczywiście trzeba być w tym dobrym i szybkim, ponieważ sędzia przerywa walkę (mate) w parterze przy braku "postępów" przez 5 sek. (o ile się nie mylę).
tak naprawdę (moim zdaniem) poziom wyszkolenia zawodnika określa właśnie parter (ne waza) - dobry judoka zwykle nie unika ne waza i nie przerywa parteru bez komendy sędziego, a w dobrych klubach parter jest często trenowany i przywiązuje się do niego dużą wagę.
pozdr.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
A duzo tych judokow widziales?Według mnie bez sensu jest przerywanie walki w parterze....w bjj (zawiera te same elementy co judo) nie ma przerywania... walka może być nudna ale w końcu kończy się jakąś akcją ... według mnie niewielu judoków ma pomysł na zakończenie walki w parterze i coś mi się wydaje, że ten element judo w końcu zaniknie
Czy zaniknie, czy nie, to zalezy od tworcow przepisow - bo pod przepisy sie cwiczy i zadnej Ameryki tu nie odkrylem
U mnie przynajmniej jedna czwarta w porywach do jednej trzeciej treningu to jest parter.
A np. na ostatnim OTTO Cup w Hamburgu, zdaje sie, ze w maju tego roku, kilka walk nawet z tych pokazanych na eurosporcie - a wiec finaly, polfinaly i walki o braz - skonczylo sie trzymaniami i dzwigniami.
Z tego, co pamietam, to widzialem przynajmniej po jednym yoko- i kami-shiho na ippon i ze dwie juji-gatame 8)
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
nagrywam wszystko na kasety i oglądam wiele razy... może 1% skończyło się w parterze
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
tam mozna przeczytac dokladnie, w % jak to wyglada. ze optymistyczniej.
Napisano Ponad rok temu
Zeby stwierdzic, czy judoka ma pomysl, co robic na glebie, to ogladanie nagranych walk Ci za duzo nie pomoze - to, co i jak sie robi na zawodach, rowniez wynika z przepisow.
Jesli masz judo w okolicy, to na pewno znajdziesz chetnego, z ktorym bedziesz mogl sprawdzic, jak tam u niego z pomyslami
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Zeby stwierdzic, czy judoka ma pomysl, co robic na glebie, to ogladanie nagranych walk Ci za duzo nie pomoze - to, co i jak sie robi na zawodach, rowniez wynika z przepisow.
Jesli masz judo w okolicy, to na pewno znajdziesz chetnego, z ktorym bedziesz mogl sprawdzic, jak tam u niego z pomyslami
Nie musze szukać judo w okolicy bo trenowałem je 4 lata ..... a w klubie było kilku mistrzów Polski, kadra Polski itp. Życzę im wszystkim sukcesów!!!
Ale na temat: trening swoją drogą, a zawody swoją ... ograniczenia są takie, że nie można praktycznie nic zrobić .....
A co do oglądania kaset--- walki judo lubie oglądać i z tym tematem jestem oklepany........ wiem, że judoka wie co zrobić w parterze .....mogłem dać swoją wypowiedź w cudzysłowiu. chodzi mi o to, że jeden się broni ( i to skutecznie) a ten drugi w 5 sek. to nic nie wyczaruje sędzia przerywa i znowu stójka ... tak jest na m. świata, Europy..... nie mówie przecież o mistrzostwach mniejszej rangi
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Parter jest poprostu mniej widowiskowy na zawodach , a widownia chce "chleba i igrzysk", chce akcji i ruchu.
Sztukę walczenia w parterze można docenić dopiero gdy się jej spróbowało (dobra jest na rozgrzewkę).
Wydaje mi się, że przy obecnych przepisach, jeśli po nieudanej akcji w stójce nie zastosuje się szybko i zdecydowanie techniki w parterze, to po flakach - dobry zawodnik ZAWSZE nie dopuści do założenia sobie dźwigni, duszenia czy trzymania. Moim zdaniem na technikę w parterze pozostaje ta sekunda, dwie tuż po zejściu do parteru.
No chyba, że bawiłby się pół minuty, a to nie jest już widowiskowe.
Co o tym sądzicie ?
Napisano Ponad rok temu
Jasne, ze jesli sie akcji nie zacznie od razu po zejsciu na dol, to jest pozamiatane, bo sedzia sie nie da pokulac, ale chyba jestes zbytnim pesymista - zajrzales pod link, ktory sysyphus wkleil?Wydaje mi się, że przy obecnych przepisach, jeśli po nieudanej akcji w stójce nie zastosuje się szybko i zdecydowanie techniki w parterze, to po flakach - dobry zawodnik ZAWSZE nie dopuści do założenia sobie dźwigni, duszenia czy trzymania.
Jesli na zawodach rangi mistrzostw Europy co dziesiata walka konczy sie na ziemi, to chyba to "zawsze" napisales troche za duzymi literkami
A jako rozgrzewka na treningu - bez szalenstw ofkors - to kulanie jest faktycznie OK.
Napisano Ponad rok temu
W wielu klubach trenerzy zupełnie nie zwracają uwagi na to co się dzieje 1-2 sekundy po niepełnej (czytaj : brak ipponu) akcji w stójce - to , że dobrze jest choć trochę rączkę przytrzymać i OD RAZU zabrać się do dzieła.
Nie mówię już o tym , że randori prowadzi się albo w stójce albo w parterze. W sumie dopiero na zawodach wychodzi dopiero brak nawyku kontynuowania akcji w parterze po akcji w stójce.
Pozdrawiam
Napisano Ponad rok temu
1.... a swoją drogą ciekaw jestem ile z tych technik zostało wykonanych po tym, gdy przeciwnik w parterze zdążył już przyjąć zwartą pozycję "żółwika" ...
2... wielu klubach trenerzy zupełnie nie zwracają uwagi na to co się dzieje 1-2 sekundy po niepełnej (czytaj : brak ipponu) akcji w stójce - to , że dobrze jest choć trochę rączkę przytrzymać i OD RAZU zabrać się do dzieła.
ad1. 99% - wystarczyło być np. na turnieju warszawskim i sobie to zobaczyć - po zajęciu pozycji obronnej przy wyrównanych siłach przeciwników w zasadzie nie ma szans na skuteczny atak w parterze
ad2. to jest niezaprzeczalna prawda, wystarczy bywać na zawodach dzieci, młodzików, jun. młodszych - klient wykonuje rzut i ... nic się dalej nie dzieje. troszkę inaczej wygląda to w rocznikach starszych ale pamiętać należy że ci "słabsi" z wiekiem się wykruszają tak, że do juniorów, seniorów (myślę o tych z wynikami sportowymi) dochodzą ci którzy wiedzą co robić właśnie w pierwszych sekundach po rzucie.
Napisano Ponad rok temu
Jak patrzylem na statystyki to na zawodach rangi olimpijskiej i swiatowej na 1000 prob ataku zolwia sukcesem zakonczyly sie 3. To duzo mowi zarowno o pozycji zolowia jak i przepisach walki na ziemi w judo.
Z innej beczki to moj znajomy wieloletni zawodnik stwierdzil ostatnio ze parter na zawodach judo praktycznie nie istnieje. Powodow wiele.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
koniec sukcesow Pawla Nastuli
- Ponad rok temu
-
Kupie judoge na 178...
- Ponad rok temu
-
Judoga
- Ponad rok temu
-
Judo czy Jiu Jitsu ?
- Ponad rok temu
-
Historia MP w Judo-pomożcie...
- Ponad rok temu
-
MP JUNIOROW RYBNIK....
- Ponad rok temu
-
OTK w Gdańsku
- Ponad rok temu
-
Judo - Samoobrona czy Sport ?
- Ponad rok temu
-
Kontry
- Ponad rok temu
-
turniej AON Rembertów
- Ponad rok temu