Dokładnie tak, a poza tym kiedyś na zawodach w karate byłem świadkiem rozmowy organizatora pokazów z jakimś innym kolesiem i wygladało to tak:novocaine mylisz sie. Kazdy jest w stanie bez utwardzania, zlamac takie deski. Jest to bardziej kwestia wlasciwego ulozenia reki, wykonania ruchu od punktu "A" do punktu "B", czyli szybkosci, przylozenia masy ciala etc. i w koncu... odwagi, wynikajacej z wielu dokonanych prob. A poza tym... widzialem na wielu zawodach jak ludzie przy testach uszkadzali sobie rece. Niektorzy na trwale. A poza tym liczba zalamanych desek nie przesklada sie na skutecznosc w walce.
K_P
- czemu dzisiaj udaje wam się łamać tylko po jednej desce ?
- wiesz za póxno wyjąłem je z garazu i nie zdarzyłem odpowiednio wysuszyć
A tak co do pompek to są rewelacyjne zwłaszcza polecam pompki z pięściami pionowo na szerokośc barków lub trochę szerzej lub coś co niektórzy nazywają pompkami japońskimi dość popularne na aerobicu