Andre Cognard - życiorys nieautoryzowany
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Wiecie co męczą mnie te akademickie dyskusje ...Garry już napisał wyraźnie, że to informacje z palca wyssane, a wy w kółko Macieju wałkujecie ten 'życiorys' Shihana Cognarda...jak chcecie coś na jego temat wjedzieć, tu kupcie którąś z jego książek o aikido czy aikitaiso (prawdopodobnie tylko po francusku lub włosku), a jak chcecie coś wiedzieć na temat jego aikido, to pojedźcie na jego staż a jak chcecie znać jego autobiografię to go zapytajcie, może Wam opowie :wink:
Dokładanie popieram - to co tu usłyszłyszałem to cytaty z książki Jakcka Wysockiego + kilka dodatków własnych.
Swoją drogą Ciekawe z kąd to Aiki wytrzasną.
Gdzie o tym przeczytał - sam chyba tego nie wymyślił - w to nie uwierze.
On nie jest aż taki twórczy.
Pozdrawiam:
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Jeż
Napisano Ponad rok temu
a tak przy okazji, to od kogo Congrad dostał 8dan, bo przecież nie od H.Kobayashiego, który sam miał 8 dan ??
Jeż
No właśnie, przychylam się do pytania przedmówcy - czy ktoś jest w stanie odpowiedzieć?
Napisano Ponad rok temu
a tak przy okazji, to od kogo Congrad dostał 8dan, bo przecież nie od H.Kobayashiego, który sam miał 8 dan ??
Jeż
Od Kobayashiego - przed jego smiercią (chyba miał do tego prawo)-możesz się oczywiście niezgodzić.
Napisano Ponad rok temu
a tak przy okazji, to od kogo Congrad dostał 8dan, bo przecież nie od H.Kobayashiego, który sam miał 8 dan ??
Jeż
Od Kobayashiego - przed jego smiercią (chyba miał do tego prawo)-możesz się oczywiście niezgodzić.
Dziwne, bo z tego co mi wiadomo coś takiego nie jest przyjęte w tradycji Japońskiej, aby 8dan nadawał 8dana, tym bardziej, że H.Kobayashi i jego organizacja była i jest po dzień dzisiejszy członkiem Aikikai, a tu obowiazuja zupełnie inne reguły. Obecnie dojo po H.Kobayashim w Osace prowadzi niejaki sensei Kimura, który cwiczył z H.Kobayashim przez 35 lat dzień w dzień i został jego następcą. Sensei Kimura nie pamięta, aby sensei H.Kobayashi nadawał kiedykolwiek, komukolwiek 8 dana
Jeż
Napisano Ponad rok temu
Dzień w dzień przez 35 lat? Chyba nie bardzo bo H.Kobayashi bardzo czesto bywał w Europie...A skąd masz takie informacje, od tego Kimury czy z honbudojo :wink: A może nie pamięta, bo nie mial okazji tego zobaczyć A tak w ogóle, to przypomina mi się pewna książka o Japonii, w której czytałem jak to Japońce lubli historie post factum zmieniać, tak aby pasowała im wyobrażeniom i aktualnie poprawnym tendencjom....nie przytoczyłem tego, aby twierdzić że ten mówi prawdę, a drugi kłamie. Tylko, że trzeba ważyć od kogo się co słyszy :wink: Jak będę miał okazję, to zasięgnę infomacji na temat tej historii z 8 danem. Z wykrywaczem kłamst lub serum prawdy oczywiścieDziwne, bo z tego co mi wiadomo coś takiego nie jest przyjęte w tradycji Japońskiej, aby 8dan nadawał 8dana, tym bardziej, że H.Kobayashi i jego organizacja była i jest po dzień dzisiejszy członkiem Aikikai, a tu obowiazuja zupełnie inne reguły. Obecnie dojo po H.Kobayashim w Osace prowadzi niejaki sensei Kimura, który cwiczył z H.Kobayashim przez 35 lat dzień w dzień i został jego następcą. Sensei Kimura nie pamięta, aby sensei H.Kobayashi nadawał kiedykolwiek, komukolwiek 8 dana
Napisano Ponad rok temu
Dziwne, bo z tego co mi wiadomo coś takiego nie jest przyjęte w tradycji Japońskiej, aby 8dan nadawał 8dana, tym bardziej, że H.Kobayashi i jego organizacja była i jest po dzień dzisiejszy członkiem Aikikai, a tu obowiazuja zupełnie inne reguły. Obecnie dojo po H.Kobayashim w Osace prowadzi niejaki sensei Kimura, który cwiczył z H.Kobayashim przez 35 lat dzień w dzień i został jego następcą. Sensei Kimura nie pamięta, aby sensei H.Kobayashi nadawał kiedykolwiek, komukolwiek 8 dana
Jeż[/quote]
Może i Kimura sensei zawiaduje ale na pewno nie organizacją KOKUSAI KENSHUKAY ..... , którą stwożył H. Kobayashi. Następcą w tej organizacji po shihan Kobayashim został w właśnie przez niego mianowany shihan Cognard. A to się niektórym japońskim uczniom niespodobało i poszli pod skrzydła właśnie Aikikai. Nie zapominajmy, że japończycy to narodowcy. Każdy biały jest dla nich białą małpą (pomimo pozorów)
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Dziwne, bo z tego co mi wiadomo coś takiego nie jest przyjęte w tradycji Japońskiej, aby 8dan nadawał 8dana, tym bardziej, że H.Kobayashi i jego organizacja była i jest po dzień dzisiejszy członkiem Aikikai, a tu obowiazuja zupełnie inne reguły. Obecnie dojo po H.Kobayashim w Osace prowadzi niejaki sensei Kimura, który cwiczył z H.Kobayashim przez 35 lat dzień w dzień i został jego następcą. Sensei Kimura nie pamięta, aby sensei H.Kobayashi nadawał kiedykolwiek, komukolwiek 8 dana
Jeż[/quote]
Może i Kimura sensei zawiaduje ale na pewno nie organizacją KOKUSAI KENSHUKAY ..... , którą stwożył H. Kobayashi. Następcą w tej organizacji po shihan Kobayashim został w właśnie przez niego mianowany shihan Cognard. A to się niektórym japońskim uczniom niespodobało i poszli pod skrzydła właśnie Aikikai. Nie zapominajmy, że japończycy to narodowcy. Każdy biały jest dla nich białą małpą (pomimo pozorów) [/quote]
Organizacja stworzona przez H.Kobayshi nazywa sie Buikukai, możesz to sprawdzić w internecie, oczywiście na niezależnych stronach :-) . Ta druga organizacja prawdopodobnie została stworzona przez samego Congrada,ale może się mylę podaj mi jakiś wiarygodny namiar, gdzie mógłbym to sprawdzić. Zreszta do tego dojo w Osace do tej pory przyjezdza sensei Savagniago (według własnych zapowiedzi ma być tam w tym roku). Jeżeli chodzi o Congrada, to sensei Kimura mówi, że nie widzieli go już ladnych parę lat. Acha, Buikukai wszystkie te lata był stowazyszony z Aikikai, tak więc nikt nigdzie nie musiał przechodzić :-) . Tą organizacją zarządza właśnie w tej chwili sensei Kimura wraz z drugim japońcem (nie pamiętam nazwiska). To jest to co ja wiem, czekam na to co wy wiecie :-)
Jeż
Napisano Ponad rok temu
Jeżyk...zastanawiam się jaki jest sens (oczywiscie ten 'ukryty') Twoich publikacji Ś.p Hirokazu Kobayashi dostał 8 Dana od Ueshiby, Andre Cognard dostał go od H.Kobayshiego zgodnie z duchem nauki nauczyciel-uczeń i linii przekazu bezpośredniego. A kto nadaje obecnie 8 Dany i wyższe w hombu dojo pewnie jakaś rada :wink: H.Kobayshi należał do Aikikai, ale organizacja Aikido Kenshukai Kokayashi Hirokazu Ha, stworzona albo tuż przed lub bezpośrednio po jego śmierci, już nie należy. Organizacja ta została stworzona, aby propagować i zachować linię nauczania H.Kobayshiego. I to interesuje Andre Cognarda...a nie kto, co, za ile, a ten powiedzial to, a ten tamto...Pan Kimura pewnie nie widzial od kilku lat Andre Cognarda, bo kilka lat temu zmarł H.Kobayashi. Co Sensei Kimura pamięta, a czego nie, to tylko i wyłącznie jego sprawa. Zresztą jak ktoś ma jakieś pytania, zapraszam za rok na staż, będzie można się A.Cognarda o to spytać (może odpowie :roll: ), a jak komuś bardzo sie spieszy i chce skonfrontować swoja wiedzę (z niezależnych stron...niezależni to są nasi posłowie w sejmie ), to zapraszamy do Francji na staż...kilka ich tam będzie w wakacje. Ja historykiem nie jestem, nie piszę książki, wystarcza mi na razie przekaz aikido (fizyczny przekaz) A.Cognarda, jego słowom wierzę...bo nie mam podstaw, aby było inaczej. Jak będę się zbierał za napisanie jakiejś książki, to wtedy udam się do Japonii na poszukiwania prawdy, znaczy się jedności z kosmosem :wink:Organizacja stworzona przez H.Kobayshi nazywa sie Buikukai, możesz to sprawdzić w internecie, oczywiście na niezależnych stronach :-) . Ta druga organizacja prawdopodobnie została stworzona przez samego Congrada,ale może się mylę podaj mi jakiś wiarygodny namiar, gdzie mógłbym to sprawdzić. Zreszta do tego dojo w Osace do tej pory przyjezdza sensei Savagniago (według własnych zapowiedzi ma być tam w tym roku). Jeżeli chodzi o Congrada, to sensei Kimura mówi, że nie widzieli go już ladnych parę lat. Acha, Buikukai wszystkie te lata był stowazyszony z Aikikai, tak więc nikt nigdzie nie musiał przechodzić :-) . Tą organizacją zarządza właśnie w tej chwili sensei Kimura wraz z drugim japońcem (nie pamiętam nazwiska). To jest to co ja wiem, czekam na to co wy wiecie :-)
Napisano Ponad rok temu
Ja też bardzo lubię ten rodzaj aikido i jak być może wiesz trochę mnie z nim łączy :-) i nie mam najmniejszych wątpliwości co do umiejętności sensei Congrad, ale tak się składa, że to co słyszę ze strony ludzi związanych z sensei Congrad, nijak się ma do tego co słyszę, od wszelkich pozostałych, tak więc korzystam z tego nowoczesnego medium, aby dowiedzieć się od ludzi jak to jest. W Polsce na wszelkich stażach związanych z tym stylem bardzo często słyszałem jakie to aikido H.K. jest odmienne i jaki to aikikai jest be, kiedy więc dowiedziałem się tego co wcześniej napisałem ( i paru innych rzeczy ), zacząłem się tym trochę interesować, oto cała tajemnica, nie wymagam odpowiedzi właśnie od ciebie.
Szacuneczek
Jeż
Napisano Ponad rok temu
Jeżyk...zastanawiam się jaki jest sens (oczywiscie ten 'ukryty') Twoich publikacji :[/quote]
Jasne napewno tkwi za tym spisek turecki, aby zbeszczescić i podważyć przekaz. A ja myslałem ze to vortal dyskusyjny a nie kapliczka
[quote]A kto nadaje obecnie 8 Dany i wyższe w hombu dojo pewnie jakaś rada :wink: [/quote]
I zgrabinie wrzuciliśmy kamyczek do ogródka wrażej PFA. Kłopot w tym ze to wyrażnie jest określone. Ten kogo to interesuje ma szanse się dowiedzieć, ale ani mnie ani tobie, ani Jezykowi 8 dan na razie nie grozi
[quote]H.Kobayshi należał do Aikikai, ale organizacja Aikido Kenshukai Kokayashi Hirokazu Ha, stworzona albo tuż przed lub bezpośrednio po jego śmierci, już nie należy. Organizacja ta została stworzona, aby propagować i zachować linię nauczania H.Kobayshiego. I to interesuje Andre Cognarda...a nie kto, co, za ile, a ten powiedzial to, a ten tamto...Pan Kimura pewnie nie widzial od kilku lat Andre Cognarda, bo kilka lat temu zmarł H.Kobayashi. Co Sensei Kimura pamięta, a czego nie, to tylko i wyłącznie jego sprawa. [/quote]
Słusznie jeslli fakty / informacje nie pasują do rzeczywistoości tym gorzej dla rzeczywistości. Po co się kłopotac i zadawać jakies pytania To przecież męczy
[quote]Zresztą jak ktoś ma jakieś pytania, zapraszam za rok na staż, będzie można się A.Cognarda o to spytać (może odpowie :roll: ), a jak komuś bardzo sie spieszy i chce skonfrontować swoja wiedzę (z niezależnych stron...niezależni to są nasi posłowie w sejmie ), to zapraszamy do Francji na staż...kilka ich tam będzie w wakacje. Ja historykiem nie jestem, nie piszę książki, wystarcza mi na razie przekaz aikido (fizyczny przekaz) A.Cognarda, jego słowom wierzę...bo nie mam podstaw, aby było inaczej. Jak będę się zbierał za napisanie jakiejś książki, to wtedy udam się do Japonii na poszukiwania prawdy, znaczy się jedności z kosmosem :wink[/quote][/quote]
Taaak, :? wiara to piekna rzecz jak mawiał jeden duchowny sprawdzając dokumenty. Czasem jednak warto zadać kilka pytań, no chyba że nie robi się tego w obawie, ze nam się nie spodobają odpowiedzi. Bo ponoć nie ma złych pytań sa tylko złe odpowiedzi
Napisano Ponad rok temu
a tak przy okazji, to od kogo Congrad dostał 8dan, bo przecież nie od H.Kobayashiego, który sam miał 8 dan ??
Jeż
Od Kobayashiego - przed jego smiercią (chyba miał do tego prawo)-możesz się oczywiście niezgodzić.
Dziwne, bo z tego co mi wiadomo coś takiego nie jest przyjęte w tradycji Japońskiej, aby 8dan nadawał 8dana, tym bardziej, że H.Kobayashi i jego organizacja była i jest po dzień dzisiejszy członkiem Aikikai, a tu obowiazuja zupełnie inne reguły. Obecnie dojo po H.Kobayashim w Osace prowadzi niejaki sensei Kimura, który cwiczył z H.Kobayashim przez 35 lat dzień w dzień i został jego następcą. Sensei Kimura nie pamięta, aby sensei H.Kobayashi nadawał kiedykolwiek, komukolwiek 8 dana
Jeż
Ciekawy jestem z kąt masz takie informacje - z tego co wiem (pisał Szczepan nie masz nic wspólnego z aikido Kobayashi)
Napisano Ponad rok temu
[/i][/size][size=12]
Ja też bardzo lubię ten rodzaj aikido i jak być może wiesz trochę mnie z nim łączy :-) i nie mam najmniejszych wątpliwości co do umiejętności sensei Congrad, ale tak się składa, że to co słyszę ze strony ludzi związanych z sensei Congrad, nijak się ma do tego co słyszę, od wszelkich pozostałych, tak więc korzystam z tego nowoczesnego medium, aby dowiedzieć się od ludzi jak to jest. W Polsce na wszelkich stażach związanych z tym stylem bardzo często słyszałem jakie to aikido H.K. jest odmienne i jaki to aikikai jest be, kiedy więc dowiedziałem się tego co wcześniej napisałem ( i paru innych rzeczy ), zacząłem się tym trochę interesować, oto cała tajemnica, nie wymagam odpowiedzi właśnie od ciebie.
Szacuneczek
Jeż
Przepraszam jeżeli coś przeinaczyłem, ale to jest dowód, że nie należy słuchać za bardzo przekazów od jednego do drugiego tylko - oile jest taka możliwość- zapytać osoby, której to dotyczy. Mogłeś to zrobić będąc na stażu. Oczywiście dostałbyś relację z jednej strony (lub nie ) co mogłoby Cie usatysfkcjonować. Ja jednak uważam, że lepiej praktykować i poznawać niż gubić się w domysłach: kto komu za co dlaczego itd. Sam wiesz ile szkół tyle historii. Mamy jednak okazję aby się o nią zapytać na stażach. Jeżeli z tego nie korzystamy to poc o snuć domniemania. No chyba, że piszemy jakąś powieść sensacyjną lub scenariusz do filmu.
Napisano Ponad rok temu
Zalezy co rozumiesz pod pojęciem nic wspólnego :-) ? Jeżeli ci chodzi o przynależność, to nie należę do tej organizacji, chyba nie należę zresztą do żadnej ,chociaż dana mam z Aikikai, (ale to było tyle lat temu :-) )ale bardzo chętnie spotkam się z tobą w Ińsku na obozie (Kokusai Aikido Kenshukai) jezeli tam jeździsz :-) . Informacje sa z różnych źródeł np: bezpośrednio z Japonii, albo od moich przyjaciół z Japoni ;-)
Jeż
Napisano Ponad rok temu
zasadnicze pytanie: co dla Ciebie jest faktem, a co 'elementem nie pasującym do rzeczywistości'. Trochę uczestniczyłem w rozmowach z A.Cognardem i sorry, ale jego słowo więcej dla mnie znaczy niż słowa pana Kimury...zresztą miałem okazję widzieć A.Cognarda i H.Kobayashiego razem...Słusznie jeslli fakty / informacje nie pasują do rzeczywistoości tym gorzej dla rzeczywistości. Po co się kłopotac i zadawać jakies pytania To przecież męczy
Upps, czy sądzisz, że jestem ślepo zapatrzonym w A.Cognarda jego wielbicielem Widzisz, ja wierzę w 'staropolski' zwyczaj mistrz-uczen i że stopien jest odzwierciedleniem jakiegoś etapu w tej relacji...Taaak, :? wiara to piekna rzecz jak mawiał jeden duchowny sprawdzając dokumenty. Czasem jednak warto zadać kilka pytań, no chyba że nie robi się tego w obawie, ze nam się nie spodobają odpowiedzi. Bo ponoć nie ma złych pytań sa tylko złe odpowiedzi
ja o żadnym stylu nie mówię, że jest be...w aikido H.Kobayashiego/Cognarda podoba mi się wiele elementów, których nie znalazłem ćwicząc z ludźmi z aikikai i to do mnie przemawia i dlatego to ćwiczę. Co robi ktoś inny mało mnie intresuje...zresztą takie dywagacje 'techniczne' też mnie czasami śmieszą, bo lubię się prać oczywiście 'treningowo' (nie w akido oczywiście :roll: )wiem, jak trudno pewne elementy zastosować oraz ile trzeba ćwiczyć, aby pokonać kogoś naprawdę większego i silniejszego do siebie...W Polsce na wszelkich stażach związanych z tym stylem bardzo często słyszałem jakie to aikido H.K. jest odmienne i jaki to aikikai jest be,
Użytkownicy przeglądający ten temat: 3
0 użytkowników, 3 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
WYSOKIE "TWARDE" PADY
- Ponad rok temu
-
Kancho w Szanghaju
- Ponad rok temu
-
Pola mokotowskie
- Ponad rok temu
-
Staż z Gianpierro Savegnago
- Ponad rok temu
-
aiki-age i aiki-sage
- Ponad rok temu
-
Staz majowy 2003 z Tamura i Yamada sensei
- Ponad rok temu
-
Staż z Shihanem Andre Cognardem w Warszawie
- Ponad rok temu
-
SHUDOKAN, YOSHINKAN, AIKIKAI
- Ponad rok temu
-
Yohoku Demonstration by Morihei Ueshiba
- Ponad rok temu
-
zajecia z dziecmi
- Ponad rok temu