5 odpowiedzi w tym temacie

[budo_taketa]

Chciałbym wypracować sobię górną partię mięśni nóg , prosiłbym speców o jakieś ćwiczenia nie obciążające stawów.

[budo_maneva]

przysiady, przysiady i raz jeszcze raz przysiady. w suwnicy, wolne ciezary albo smith - maszyna. duze i bardzo duze ciezary. pamietaj ze miesnie nog umieka na biezaco przeniesc twoj ciezar wiec zeby zmusic je do wzrostu obciazenie na trenningach musi byc wieksze niz ty sam wazysz.

[budo_tarciu]

Jak to się ma do nieobciążania stawów?
Są w ogóle takie ćwiczenia?
Wątpię...

[budo_misman]

Jak to się ma do nieobciążania stawów?
Są w ogóle takie ćwiczenia?
Wątpię...

Wystarczy nie przesadzac. Nie robic pelnych przysiadow z duzym obciazeniem, tylko polprzysiad w maszynie lub ze sztanga. Nielubiane przez nikogo wykroki ze stanga na plecach lub sztangielkami w dloniach. Prostowanie nog siedzac - z obciazeniem.
Generalnie cwiczenia na silowni to nie zabawa w "kto_wiecej_podniesie" :roll: , sam powinienes czuc, kiedy przeciazasz organizm. Lepiej wykonac dane cwiczenie z mniejszym obciazeniem lecz bardziej dynamicznie, niz mozolnym ruchem wyciskac "cholera_wie_ile" w gore.
Wrzucasz na plecy 60 - 80% swojej wagi - i powinno wystarczyc.. Osobiscie nie przekraczam wolnym ciezarem 120% a suwnica 200% swojej masy, cwicze raczej fitness

[budo_taketa]

pamietaj ze miesnie nog umieka na biezaco przeniesc twoj ciezar wiec zeby zmusic je do wzrostu obciazenie na trenningach musi byc wieksze niz ty sam wazysz.

Jednym słowem dziewczyne na plecy i biegać co jakiś czas robiąc przysiady

[budo_maneva]

Jednym słowem dziewczyne na plecy i biegać co jakiś czas robiąc przysiady

cos w tym jest
ale... powiem zapewne truizm ale prawidlowo wykonywane przysiady tak specjalanie nie rujnuja stawow. kwestia prawidlowej techniki. a jesli ktos nie jest jej pewny - to suwnica . ewentulanie hak maszyna szczegolnie polecana dla osob bojacych sie (lub majacych) o klopoty z kregoslupem..