18 odpowiedzi w tym temacie

[budo_bujin]

Pyta i sam sobie oraz przy okazji czytelnikom marcowego numeru Kampfkunst odpowiada niemiecki dziennikarz.
Obszerny artykul kraszony obficie zdjeciami zaczyna sie mniej wiecej tak:
Juz Napoleon Bonaparte chwalil Polakow jako niezrownanych wojownikow i zacnych ludzi. Kiedy poznalem Jacka Wysockiego, slowa te od razu przyszly mi na mysl.
Oprocz obszernego wywiadu, jest sporo na temat stylu Kobayashi, meguri, ktore urastaja do rangi slowa-wytrycha.
Artyklu nie wzial sie znikad. Spece od PR-u firmy ktora wydala kasete "Very strong aikido" zadbali o nalezyta promocje. Profesjonalisci.

Ciesze sie, ze polskie aikido zaczyna byc zauwazane takze na Zachodzie.

[budo_aiki]

mozna prosic o ten atrykul? to moze byc ciekawe

[budo_gambit]

Uhmmmm, ja tez przeczytał bym z wielką chęcia jeśli to nie sprawi Ci problemów bujin.

[budo_mr smail]

no ale jesli mozna wogole prosic to po polsku, bo w tym niemieckim jezyku to .... panie ratuj....

[budo_aiki]

Donnerwetter.. i to Opolanin pisze.. :-)))

[budo_bujin]

Nie mam tego numeru, bo generalnie nie kupuje tego typu gazet. Czekajac na kogos zaczalem z nudow przegladac prase w dworcowym sklepiku i natknalem sie na rzeczony artykul. Sporo tego bylo, wiec i tak nie mialbym czasu, zeby calosc przetlumaczyc, sorry. Moze ktos jeszcze widzial ten tekst i moglby pomoc.

[budo_aiki]

kolejny art. fatamorgana...

[budo_syria]

art. widziałam. można kupic lub przeczytać np.w empiku. nawet myślałam żeby kupić ale jak zobaczyłam cenę to mi się ręka zatrzymała.

[budo_aiki]

poprosze namiary na pismo a nie EMIPIK ))))

[budo_marcin954]

właśnie

[budo__lm_]

poprosze namiary na pismo

KAMPFKUNST International, nr 03/03
a w srodku artykul "Very Strong Aikido" Jacek Wysocki, jak i reklama video pod takim samym tytulem...

dodam ze owo video mozna kupic juz za jedyne 44 euro 8) 8O

[budo_marcin954]

no jeszcze mnie nie popir.......liło żebym kupował takie drogi kawał papieru.

[budo_lahudra]

dodam ze owo video mozna kupic juz za jedyne 44 euro 8) 8O

Hahahaha...... nie ma to jak dobrze zrobic biznes. Pan Wysocki to wie jak to zrobic naprawde dobrze

[budo_mr smail]

Przykro mi ze cie zawiode, ale pan wysocki nie ma tantiemow...

nie wiem ile i czy (choc watpie ze za friko ) mu zaplacili za prezentacje do tego filmu, ale kasy od sprzedazy gazet i plyt nie ma (a szkoda )

swoja droga istnieje plan sciagniecia jakiejs parti tych plyt z duzym rabatem i rozprowadzenia wsrod zainteresowanych (prawdopodobnie wsrod PUA)

[budo_snajper]

Mr Smail,
Ale po co ściągać aż całą partię?
Wystarczy jedna - przekazać ją na Stadionie X-lecia Bułgarom i za pare dni podaż będzie maksymalna :wink: . Problemu chyba nie będzie - J.W. nagrał ją społecznie
A korzyści duże - wzrost poziomu aikido w Polsce i Bułgarii.

S.

[budo_mr smail]

jesli chodzi o moj egzemlarz to nie widze problemu cobym go komus pozyczyl w celu obejrzenia

aha slyszalem ze cena po rabacie ma wynosic 15 euro
czy to malo czy duzo to nie wiem, ale rabat widoczny

[budo_rybak]

Czy ktos ma moze jeszcze ochote to poczytac?

Bo akurat mi sie nudzilo i sobie przetlumaczylem na polski ten artykul.

Jesli nadal jestescie ciekawi, to go wkleje - musze jeszcze tylko pare zdan wklepac, bo czesciowo pisalem recznie.

Pozdrawiam

[budo_gambit]

Dawaj, bo tego nigdzie nie ma.

[budo_rybak]

Przetlumaczylem calosc, czyli zwyczajowe zachwyty - nie wiem, czy znacie to pisemko, ale normalka to cztery nowe kasety (44 euro kazda ) czterech roznych autorow, kazdy jest niepowtarzalny, niesamowity, pasjonujacy i wyjatkowy, niezaleznie od tego, czy to aikido, karate, kung fu, boks tajski, czy plaszcz i szpada - opis kasety, wywiad i pare slow od samego JW.

Do tego w gazetce byly zdjecia - JW bardzo fotogeniczny, a jego uke bardzo ladnie fruwaja.

Uwaga, bo dluugie straszliwie jest:


Opis kasety:

Mistrz Wysocki, 6 dan i prezes/przewodniczacy Polskiego Zwiazku Aikido (?), posiada 2500 uczniow i jest jednym z niewielu zachodnich mistrzow, ktorzy prowadza kursy w Japonii. Na swojej kasecie szkoleniowej pokazuje nam specjalne i zupelnie inne aikido od tego, ktore mozna zazwyczaj zobaczyc.

Jest to wideo, w ktorym chodzi o przejecie kontroli nad linia centralna przeciwnika, z charakterystycznymi ruchami rak (Meguri), z bokkenem i z jo.
Studiujemy techniki ikkyo, nikyo, sankyo, shiho nage, kote gaeshi, irimi -, koshi -, ude kime -, kaiten nage, kiriotoshi, kuki garami, tenchi nage, nikkyo irimi, yoko, irimi, tak jak i prace prezciw wielu przeciwnikom, futari dori, techniki kija kumi jo, aiki jo, kata jo i bokken kumi tachi, a rowniez bokken przeciw bokken.

Silne i spokojne aikido, ktore zaciekawi wszystkich uczniow.



VERY STRONG AIKIDO JACEK WYSOCKI

Z Polski specjalnie dla Was.

Wstep1:

Napoleon mial zawsze do Polakow zaufanie - okreslal ich jako wielkich wojownikow i solidnych i szlachetnych ludzi. Kiedy poznalem Jacka, od razu przypomnialy mi sie te slowa wielkiego cesarza. Jego aikido jest bardzo techniczne, ale przy tym gwaltowne (ma duzy impet). Lubi porzadny wysilek, a takie rzeczy sie zawsze zauwaza.
Do tego dochodzi fakt, ze do swoich ponadprzecietnych umiejetnosci doszedl pod okiem mistrza Savegnago Kobayashi Tyu, rowniez niezwyklego czlowieka, ktory mimo utraty nogi w wybadku motocyklowym nadal jest niezwyciezony. Kto faktycznie rozumie cos z aikido, ten bedzie umial poczuc powiew dawnych czasow, dzika i zdecydowana sile, ktora w sposob prawie nie do opisania opada na przeciwnika, kiedy technieki sa wykonywane.
Tohei mial cos z niej, ale tym, ktory nam niewatpliwie przychodzi na mysl, jest mistrz Gozo Shioda. Nie mowie tu o jego technikach, ale raczej o jego duchu, ktory promieniowal jednoczesnie dzikoscia i zrownowazeniem, czyli tym, co nas zawsze tak zaskakuje u mistrzow aikido.
Po ogromnym zwiazku w Polsce, ktory liczy ponad 2500 uczniow, poznac mozna jego wspanialy sposob pracy, ktory opanowali tylko niektorzy zachodni mistrzowie.
Jacek dawal nawet lekcje w Japonii. Teraz chce on sie podzielic z nami swoim sposobem widzenia aikido i dlatego nakrecil dla nas to wideo.
Jestem pewny, ze zaspokoi ono niecierpliwosc i ciekawosc uczniow, ktorzy nie tylko chcieliby porzucac, ale i porobic cos z ki.


Wstep2:

Po drugiej stronie Zelaznej Kurtyny nie bylo latwo cwiczyc aikido. Za kazdym razem, kiedy chcial wyjechac za granice, musial nie tylko przechodzic ekstremalne utrudnienia, jak kontrole i im podobne, ale musial takze zderzac sie z twarda rzeczywistoscia: jego pieniadze nie byly nic warte ani we Francji, ani w Stanach, ani w innych podobnych krajach. Musial ciezko walczyc, zeby isc do przodu. Tak np. opowiadal mi, ze z powodu braku pieniedzy chcial zamowic w paryskim lokalu tylko wode - i kiedy zobaczyl butelke Perrier, prawie zemdlal: na Zachodzie sprzedaje sie nawet wode w butelkach. Szczesliwie te czasy sa juz dawno przeszloscia i jego talent i wysilki daly mu nowe zycie. Jacek jest w calym swiecie wysoko szanowony i obecnie kieruje ogromna organizacja.

Ramka: Kim jest J.W.?

W 1999 roku otrzymal 6 dan - jest glownym trenerem Polskiej Unii Aikido. Cwiczy sztuki walki od 25 lat i cieszy sie dobra opinia w swiecie aikido.
Swoje techniki znacznie poprawil pod kierunkiem swego nauczysiela, sensei Savegnago (8 dan, Wlochy). Jest tworca "Niezaleznej Akademii Aikido" w Szczecinie, jednego z najwiekszych i najbardziej dynamicznych centrow aikido na swiecie. Jego akademia zaprasza od dziesiatek lat grupy i pojedyncze osoby z wszystkich odmian sztuk walki do siebie.
Obecnie ponad 25000 ludzi w czternastu najwazniejszych miastach Polski cwiczy aikido pod jego kierunkiem. Do tego dochadza wspolnoty na Bialorusi i w Czechach. W Szczecinie jest 600 czlonkow, ktorzy tworza 20 grup.
JW jest autorem wielu ksiazek, m.in. najbardziej znanych, ktore wydano takze po wlosku. Oprpcz tego nakecil wiele kaset wideo, w ktorych zajmuje sie najbardziej efektywnymi technikami aikido w celu ujarzmienia zagrozen wielkiego miasta.
Bardzo nitensywnie wspolpracuje z dwoma wysoko odznaczonymi mistrzami jujutsu, A. Garcia (8 dan Doshu Hakko Ryu) i P. ROvigatti (8 dan, Wlochy). Ze wsparciem PUA organizuje mistrz W. regularnie staze, ktore przyciagaja zainteresowanych z wielu krajow. WIelokrotnie w ciagu roku podrozuje do Wloch, zeby prowadzic tam staze (Vicenza, Mediolan, Verona, Modena), jezdzi takze do Norymbergi i Hasslet (Belgia).
JW zaprasza kazdego zainteresowanego, aby bral udzial w jego seminariach, tak, jak i letnich stazach, albo traningach, ktore sa organizowane w calej Polsce. Prosi takze zainteresowanych, aby sami organizowali takie imprezy.

Wywiad:

KI: - Kiedy zaczales cwiczyc SW?
JW: -- W 1975 zaczalem cwiczyc karate i w 1976 zaczalem aikido w pierwszej grupie, ktora powstala w Polsce.

- Czy SW byly wtedy w Polsce dobrze widziane? W koncu rzadzili tam wtedy komunisci?
-- Byly bardzo popularne. Cwiczyc SW bylo modnie, przede wszystkim dlatego, ze cwiczylismy nielegalnie. Nie bylo zadnych zwiazkow/organizacji SW, poza tym komunisci bali sie ludzi, ktorzy cwiczyli. Mysleli, ze dobrze wyszkoleni adepci byliby w stanie walczyc z wojskiem.

- Jakbys opisal owczesne treningi?
-- Cwiczylismy bardzo intensywnie i systematycznie. W ciagu pierwszych 10 lat cwiczylem dziennie 5 godzin, karate, kung fu i aikido naraz. Bardzo to sobie bralem do serca. Mysle, ze tak powaznie wtedy cwiczylismy z powodu braku jakichkolwiek innych sposobow na zapelnienie wolnego czasu.

- Od kogo sie uczyles?
-- W latach 70-tych zapraszalismy zagranicznych nauczycieli. Byli z Japonii, Szwecji, Wloch, Niemiec itd.

- I kto z nich najbardziej wplynal na Ciebie pod wzgledem aikido?
-- Moja kariere w aikido moge podzielic na dwie czesci: przed i po pierwszej wizycie sensei S. da Vicenza z Wloch, w 1984 roku. To juz 18 lat. Kiedy go zobaczylem, przerwalem cwiczenie innych SW i skoncentrowalem sie calkowicie na aikido.

- Mozesz opowiedziec nam wiecej o nim i jego technikach?
-- G.S. jest najbardziej kompetentnym uczniem sensei H.Kobayashi z Osaki, u ktorego cwiczyl 25 lat. Jego aikido - i stad rowniez moje - bazuje na na kontroli linii centralnej przeciwnika przez chatakterystyczne ruchy rozluznionych przedramio, (Meguri) i czestego zastosowania bokken, drewnianego miecza i jo, czyli dlugiego kija. Wszystko dosc rozne niz w wiekszosci innych styli aikido.

- Masz 6 dan, najwyzszy stopien, jaki sensei S. kiedykolwiek nadal.
-- To prawda. I nadal pilnie pracuje nad soba. Wydalem trzy ksiazki o aikido, nakrecilem liczne kasety wideo, wyprodukowalem rowniez wiele programow TV, zeby lepiej rozpowszechniac aikido. No i w koncu zalozylem w Polsce organizacje, The Polish Union of Aikido. Obecnie mamy ponad 3000 aktywnych uczniow w 14 najwiekszych miastach Polski. W samym Szczecinie jest jeden z najwiekszych klubow aikido w Europie, z ponad 600 uczniami.

- Uczysz takze za granica?
-- Tak. Mialem mozliwosc pracowac we Wloszech (Mediolan, Vicenza i Cento), w Niemczech i Belgii. Mam uczniow takze w Pradze i Opawie w Rep. Czeskiej, a rowniez w Brzedc (nie mam pojecia, co to moze byc - kinboshi) na Bialorusi. Prowadzilem staze juz takze w Danii, Irlandii i Japonii.

- Masz bardzo wielostronne wyksztalcenie. Dwie kariery akademickie i jestes poliglota, mowisz czterema jezykami. Skad wziales czas na to wszystko?
-- Jestem osoba postepujaca metodycznie i rowniez pilna. A moje umiejetnosci jezykowe pochodza z podrozy zagranicznych i kontaktow z ludzmi mowiacymi inaczej niz po polsku.

- Twoje zycie mozna by bez przerobek sfilmowac. Pracowales jako ochrona osobista gwiazd filmowych, takze dla przemyslu filmowego, przygotowales sceny walki dla najwiekszych producentow filmowych.
-- Zgadza sie, moje zycie bylo dotad bardzo bogate i bardzo ciekawe. Pracowalem jako kierownik ochrony dla "Modern Talking". To bylo w trakcie ich koncertow w Rosji, tak, ze nasza praca musiala byc bardzo specyficzna i powazna. Czesciej bylem zatrudniany jako doradca do scen walki w filmach akcji, co - jak wierze - potrafie w miedzyczasie robic dosc dobrze, w koncu spedzilem na tym ostatnie 27 lat.

- W Twoim klubie w Szczecinie przygotowujesz dzieci, zeby specjalizowaly sie w aikido. Brzmi to bardzo interesujaco, mozesz cos wiecej o tym powiedziec?
-- W mojej grupie jest ok. 300 dzieci miedzy 5 i 12 lat. Sprawia mi to ogromna przyjemnosc. Niektore z tych "dzieci" zaczelo maja 14 lat i dzis maja juz 20.

- Jak przebiega zwykly dzien rozchwytywanego nauczyciela aikido?
-- Od pon. do pt. jest to piec godzin dziennie lekcji w Szczecinie. W weekend prowadze staze w calej Polsce i za granica. Niestety nie mialem jak dotad ani jednego dnia wolnego, tak, ze jestem troche wyczerpany. Wierze, ze musze bardziej o siebie dbac i wiecej wypoczywac. I najwazniejsze jest, ze musze miec wiecej czasu dla mojego malego syna.

- A co z wakacjami?
-- Moje wakacje takze sa zwiazane z aikido. Tego lata ogranizuje kursy aikido i jujutsu. W tym roku, od 1 do 10 sierpnia ok. 200 osob z Polski, Bialorusi, Czech, Wloch, Belgii, Irlandii i Niemiec wezma udzial w tym seminarium. Od wielu lat pracuje razem z mistrzami jujutsu, jak np. Rovigatti (8 dan, Wlochy), A. Garcia (Doshu Hakko Ryu, Belgia) i John Lipton (9 dan, Irlandia). Z tymi trzema wspolnie poprowadzimy seminaria tego lata.

- A jakie rezultaty powstaly z tej kooperacji?
-- Ta wspolpraca daje mi radosc, a to jest to, co najbardziej cenie. Uczniowie maja przez to okazje poszerzyc swoje pole widzenia. Probuje dac im trening, ktory bedzie tak wielostronny, jak to tylko mozliwe. Delektuje sie przezywaniem doskonalosci sztuk walki, takzw, kiedy nie maja one nic wspolnego z aikido. Kocham SW i to jest dokladnie to, co chce przekazac moim uczniom. Moj klub nazwalem "Niezalezna Akademia Aikido" i jak nazwa wskazuje, nie jest on czlonkiem zadnego zwiazku. To, co preferuje, jest mniej-wiecej stosunkiem polegajacym na zaufaniu, umozliwiajacym (powstanie) zwiazku przyjaciol, ze w ten sposob to wyraze. WIelu ludzi chce wejsc na polski rynek i ja jestem tym, ktory moze im do tego otworzyc drzwi. Po wszystkich negatywnych doswiadczeniach zmienilem sie w bardzo ostrozna osobe. Obecnie z wielka rozwaga dobieram ludzi, z ktorymi wspolpracuje.

- Rynek dla SW jest w Polsce dosc duzy i silny?
-- Tak, sadze, ze SW cwiczy ok. 120 000 ludzi. Mozna tu znalezc wiekszosc istniejacych styli. Polacy naleza obecnie do swiatowej czolowki w SW.

- A co sadza o nauczycielach aikido?
-- Mysle, ze tego nie da sie latwo "odfajkowac". Przed wszystkimi myslami nacjonalistycznymi (narodowymi), najwazniejsze jest , ze ma sie talent, cierpliwosc, wytrzymalosc i dobra metodyke. Przed czterdziestu laty nikt nie widzial czegos wiecej o SW w Europie, tak, ze japonscy nauczyciele stali sie bardzo popularni, ale obecnie sprawy sie zmienily. Jak to zazwyczaj mawia sensei Savegnago, takze my mamy dwie rece, dwie nogi, jedna glowe i jak na razie 35 lat doswiadczen.Jestem dzis zdania, ze wiekszosc japonskich nauczycieli - a widzialem wielu - sa pomizej poziomu, ktory osiagnal sensei Savegnago. A kto mi nie wierzy, ten powinien choc raz sie przyjrzec.


Od J.W.

Moj mistrz i "klucz do stylu".

Wszystko, co potrafie w aikido, zawdzieczam mojemu mistrzowi G. Savegnago.
Dlatego chce mu poswiecic obie kasety, ktore zostaly wyprodukowane przez Budo International (wersja anglojezyczna Kampfkunst International). Aikido jest idealnym rozwiazaniem, aby radzic sobie z problemami dnia codziennego. Pare lat temu sensei S. mial wypadek motocyklowy, po ktorym amputowano mu noge. Po szesciu miesiacach od wypadku byl znowu w dojo i cwiczyl. Dwa lata pozniej dawal znowu lekcje na calym swiecie, dajac nam przyklad, czego potrafia dokonac wytrwaosc i sila charakteru.
W naszym stylu aikido mamy dwie podstawowe zasady: stala kontrole linii centralnej przeciwnika i "Meguri", specjalny sposob zakladania dzwigni na nadgarstki i przedramiona.
Aikido mistrza S. umozliwilo mi osiagnac trudny do powtorze nia poziom doskonalosci - wszystkobazuje na ruchu bioder. Podsumowujac: nasze aikido posiada idealna kombinacje ruchow bioder, nadgarstkow, przedramion itd. - i wszystko w doskonalej harmonii!

Koniec.