
Zapraszam:
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Ale najlepsza jest obrona przed kolesiem co ci przyklada pistolet do plecow:
1. koles stoi za toba z pistoletem
2. w magiczny sposob ty dokonales "obrot, przechwyt broni" a durny przeciwnik nie strzelil- moze zaspal...
Proponuje taki eksperyment w domu zrobic z mlodszym rodzenstwem jak ktos ma...
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
to działa..pod warunkiem, że ktos dotyka ci bronią do pleców...zejście z lini strzału jest błyskawiczne...wiesz gdzie jest przeciwnik...
Ale najlepsza jest obrona przed kolesiem co ci przyklada pistolet do plecow:
1. koles stoi za toba z pistoletem
2. w magiczny sposob ty dokonales "obrot, przechwyt broni" a durny przeciwnik nie strzelil- moze zaspal...
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Ale na boga! Po co ludziom wciskacie takie kity jak obrona przed napastnikiem z bronia. To jest dobre moze dla sluzb mundurowch a nie dla ludzi zwyklych.
Napisano Ponad rok temu
No nie bylo. Ogolnie to raczej sie zaklada ze jak cos jest ogolnodostepne to jest raczej dla zwyklych ludzi. Przyklad: na chlebie nie ma napisu ze dla zwyklych ludzi...Tam gdzies bylo napisane ze to dla zwyklych ludzi ?? - bo nie zauwazylem
Napisano Ponad rok temu
Robcie co chcecie, mam tylko nadzieje ze jak was ktos napadnie kiedys i go bedziecie "rozbrajac" z pistoletu to mi sie uda wczolgac do tego czasu pod jakis mebel i polozyc plackiem na ziemi
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
no własnie...a podstawa jest atak z zaskoczenia...więc trzeba szukac swojej szansy w tym, że przeciwnik będzie myślał tak yak yuko78>>że jestes wystraszony na amen!!! i zanim zajarzy, że sie nie boisz to juz nie powienien móc do ciebie strzelać..potem z bronią na ślepaki- partner nie ma oporów przed naciśnięciem spustu, ba w ramach rywalizacji postara się zdążyc.?
Napisano Ponad rok temu
Robcie co chcecie, mam tylko nadzieje ze jak WAS ktos napadnie kiedys i go bedziecie "rozbrajac" z pistoletu to MI sie uda wczolgac do tego czasu pod jakis mebel i polozyc plackiem na ziemi
Tak. Ktos przystawi CI gnata w tyl glowy, a TY niepostrzezenie wczolgasz sie pod stol.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Juz widze jak koles wpada z gunem do sklepu a my na niego z tymi "zejsciami" i "przechwytami" i pan wali w nas i reszte ludzi w sklepie magazynek.
Ja mialem w reku guna ze 2 razy (nie lubie broni raczej)
cwiczylem troche obron na idelanych makietach pistoletu ale mysle ze jak ktos mi przylozy nabity pistolet do czola to bedzie fajnie jak nie uda mi sie posrac w spodnie a potem bede myslal co dalej.
Napisano Ponad rok temu
To jest obrona przed zagrozeniem pistoletem - wbrew pozorom latwiej obronic sie w bliskim kontakcie przed pistoletem niz nozem. Noz jest bardziej niebezpieczny.
Jesli mam do wyboru kleknac i pozwolic sie zabic to wole zaryzzykowac obrone nawet jesli mam tylko 1 procent szansy na to.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Dobre te techniki kombatu
cios kantem dloni w szyje- zajebiste pod warunkiem ze przeciwnik stoi i sie nie rusza a rece opuscil i czeka zeby mu przy...bac.
to samo cios reka mlotem.
Proponuje taki eksperyment w domu zrobic z mlodszym rodzenstwem jak ktos ma...
1. Zeby bylo latwiej brat/siostra ustawia sie do nas przodem i celuje nam z markera w czolo. Tak gdyies 3mm od naszego czola.
2. trzymamy rece w kieszeniach, nad glowa albo w innej obronnej pozycji naszego systemu
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu
- Ponad rok temu