Skocz do zawartości


Zdjęcie

jedzonko na stawy


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
26 odpowiedzi w tym temacie

budo_mariusz radliński
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 921 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Katowice

Napisano Ponad rok temu

Re: jedzonko na stawy
A, zapomnialem dodac: Jagas - dobry, interesujacy post.

Pozdrawiam,
MR.
  • 0

budo_mariusz radliński
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 921 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Katowice

Napisano Ponad rok temu

Re: jedzonko na stawy

sprawa jest chyba prosta- aminokwasy endogenne 'skladane' sa w organizmie a egzogenne nie, wiec trezba je dostarczyc w gotowej postaci.
myle sie?


Pewno, ze prosta - trudniej do jednak wytlumaczyc roslinozercom. :)

Pozdrowienia,
MR.
  • 0

budo_misman
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 629 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:3miasto, Dybowo, Knurów, inne... ;)

Napisano Ponad rok temu

Re: jedzonko na stawy

sprawa jest chyba prosta- aminokwasy endogenne 'skladane' sa w organizmie a egzogenne nie, wiec trezba je dostarczyc w gotowej postaci.
myle sie?


Pewno, ze prosta - trudniej do jednak wytlumaczyc roslinozercom. :)


Ye ! :) Dobre mieso nie jest zle ! :) 8)
Moze malo naukowe podejscie - ale bez miesa od czasu do czasu wysechlbym na wior... :roll:
  • 0

budo_sally
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 4333 postów
  • Pomógł: 1
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Południe
  • Zainteresowania:Muay Thai

Napisano Ponad rok temu

Re: jedzonko na stawy

to objawy pojawiają się dopiero po dość długim czasie (na oko po około roku treningów z częstymi niedoborami witC)


to nic w porownaniu z tym ze objawy 'szalonej krowy' pojawią sie po 10 latach :wink: viva zelatynki !!!!

niezly post Jagas, tylko tak wlasciwie to wynika z niego ze jedynie sluszne jest uzupelnianie vitaminy C (to ze odradzasz sztuczne preparaty jak kolagen w tabletkach to rozumiem) ale nie mozesz twierdzic ze jedzenie zelatyniki (wieprzowekj !!) nie pomaga bo aminokwasy moga byc obojetne skad, nie moga byc obojetne skad bo co wtedy jesc-obojetne co??? w zelatynce beda akurat te potrzebne do syntezy czegos tam, to samo tyczy sie np, galaret miesnych itp. Poza tym wapn-kosci (mleko, sery, budynie) , tez sie chyba ze stawami wiaze. Nie jestem specjalista w tej dziedzinie ale pisze co mi sie intuincyjnie wydaje wlasciwe.
  • 0

budo_jagas
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 120 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:Karate

Napisano Ponad rok temu

Re: jedzonko na stawy
1. pzrzepraszam za pomyłkę: w kolagenie nie ma hydroksyglicyny tylko hydroksylizyna i hydroksyprolina :oops: :oops: :oops:
ale to nie zmienia sensu wypowiedzi


Pozwolę się niezgodzić. Istnieje pojęcie aminokwasów egzogennych i warto o tym pamiętać.


2.aminokwasy egzogenne istnieją i są diabelnie ważne, ale akurat nie dla kolagenu, który składa sie tylko z aminokwasów endogennych (zawsze 1/3 to glicyna, dalej zależnie od rodzaju kolagenu po ~20% lizyny i proliny i reszta to proste aa niepolarne)

ale nie mozesz twierdzic ze jedzenie zelatyniki (wieprzowekj !!) nie pomaga bo aminokwasy moga byc obojetne skad, nie moga byc obojetne skad bo co wtedy jesc-obojetne co??? w zelatynce beda akurat te potrzebne do syntezy czegos tam, to samo tyczy sie np, galaret miesnych itp.


2. z obcego kolagenu własnego nie zbudujesz. dojrzały kolagen jak już pisałem 2 aminokwasy (Lys i Pro) zawiera w formie zmodyfikowanej. modyfikowane są PO SYNTEZIE kolagenu, w trakcie 'dojrzewania'. kiedyś pisałem, że nie jestem tego pewien - teraz jestem, sprawdziłem. te zmodyfikowane aminokwasy NIE MOGĄ być wykożystane do ponownej syntezy kolagenu. organizm nie posiada specyficznego dla nich tRNA.

kolagen jest białkiem niepełnowartościowym i jeddzenie żelatyny w galaretkach ma wartość jedynie smakową.

nie tylko witamina C ale też i żelazo bieże udział w dojrzewaniu kolagenu. o żelazie nie pisałem bo jego niedobory są żadsze niż wit c i powodują szybciej inne poważne objawy zanim odczuje się coś w stawach.


bo co wtedy jesc-obojetne co??? .


NIGDY nie stwierdziłem, żeby jeść obojętnie co. moja wypowiedź miała raczej sens odwrotny - ważniejsze jest to co jemy niż to czym chcemy naprawić nasze błędy w jedzeniu.

jeśli białko (sumarycznie) jest pełnowartościowe to jego pochodzenie jest obojętne. lepsze jest pełnowartościowe (np. kurczak) niż niepełnowartościowe (żelatyna)

nie jestem "roślinożercą"

sory że tak żadko odpowiadam, ale nie mam stałego dostępu.
  • 0

budo_mariusz radliński
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 921 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Katowice

Napisano Ponad rok temu

Re: jedzonko na stawy
Jagas, uwaga o aminokwasach egzogennych nie byla kierowana do Ciebie, tak jak "czepianie sie" roslinozercow. To bylo male zboczenie z tematu odnoszace sie do czego innego. Tyle tytulem sprostowania.

A przy okazji witamin: warto wspomniec o roli witaminy E.


Pozdrowienia,
MR.
  • 0

budo_jagas
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 120 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:Karate

Napisano Ponad rok temu

Re: jedzonko na stawy
:D

nie przyjąłem tego jako czepiania.

po prostu sprostowałem, że problem aa egzogennych nie dotyczy kolagenu.


ps. taka ciekawostka - kolagen jest najpowszechniejszym białkiem ustroju. różnie źródła podają ale stanowi on od 17 do ~20% suchej masy człowieka
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024