Wpadka Policji
Napisano Ponad rok temu
Powinni byli.....wystarczyloby tylko postawic....itp.
MRad na forum Karate napisal kiedys, ze teoretyka mozna poznac po tym, ze pisze: Na (to lub tamto) WYSTARCZY TYLKO ZROBIC (to lub tamto) i gotowe.
W Counter Strike'u to wszystko na latwe wyglada......
Napisano Ponad rok temu
Innymi słowy wg ciebie w/wakcja w Magdalence była dopracowana i dopieszczona w najdrobniejszych szczególach i nie było innej możliwości by uniknąć sytuacji która miała miejsce ? Co do innych okoliczności zatrzymania to sie nie będe wypowiadał bo to tylko gdybanie - może byłyby ofiary wsród cywili może zakładanicy (pisałem o tym gdzieś wcześniej), lecz dziwnym trafem jakoś nikt nie porusza tematu snajperów choć w którymś z pierwszych wywiadów z kimś tam padło pyt a co ze snajperami a odpowiedż była no nie mieli pozycji czy coś w tym stylu. Szlag mnie trafai bo ci co wchodzili też nie mieli pozycji nawet nikt ich nie ubezpieczał na wypadek ostrzału czy obrzucenia granatami z okien - ja sie pytam GDZIE BYLI SNAJPERZY wydaje mi się to jedną z najprostrzych zasad planowania akcji -max zapewnić bezpieczeństwo grupie uderzeniowej. Shit czy to takie trudne dobry snajper nie potrzebuje super pozycji zwlaszcza iz bandyci raczej skupiali sie na grupie uderzeniowej.Co ja tutaj czytam:
Powinni byli.....wystarczyloby tylko postawic....itp.
MRad na forum Karate napisal kiedys, ze teoretyka mozna poznac po tym, ze pisze: Na (to lub tamto) WYSTARCZY TYLKO ZROBIC (to lub tamto) i gotowe.
W Counter Strike'u to wszystko na latwe wyglada......
Co zaś się tyczy zarzutu teoretyzowania to wiesz co teoria czesto rodzi się w praktyce by potem inni unikali podonych błędów tak więc chcąc być dobrym praktykiem niestety troche teori trza łyknąć. Poza tym w takich akcjach zakłada się jaknajgorszy scenariusz (tak robi m.in SAS) teoretyzują (co prawda przed akcją) ale dzieki temu mało rzeczy może ich zaskoczyć już podczas samej akcji. My zaś tu w tym poście teoretyzujemy bowiem można było to zrobić lepeij ale my nie bierzemy za to kasy - jednakżę ktoś powinien za to beknąc a choćby przyznać się że można było zrobić to lepiej
Napisano Ponad rok temu
4:2 dla policji..zapomniałeś , że dwóch zabilismy w warszawie;-)[ wynik 2:1 (jak na razie - bo stan 2 policjantów nadal jest ciężki) dla policji nie sądzisz że po stronie bandytów zawsze powinno być 0 ??? Sorry juz jest 2:2 - zapomniałem o tym policjanncie którego zabili podczas próby odbicia TIRa.
Napisano Ponad rok temu
i oby tak zostało tzn 2 po stroni epolicji po drugiej stronie im wiecej tym lepiej4:2 dla policji..zapomniałeś , że dwóch zabilismy w warszawie;-)
Napisano Ponad rok temu
A mi sie czasami wydaje ze bym najebal Ricksona Gracie. Ale to tylko czasami i na szczescie mi zawsze zdazy przejsc zanim sie wybiore w droge do USA.wydaje mi się to jedną z najprostrzych zasad planowania akcji -
ale to fajnie ze na tym forum jest tylu ludzi co pracowali w AT. Chyba ze mi sie wydaje...
Napisano Ponad rok temu
Taa wydaje ci się zresztą to nie jedyne co ci się wydaje np wg ciebie akcja penwie byla zaplanowana i przeprowadzona wzorowo co ?ale to fajnie ze na tym forum jest tylu ludzi co pracowali w AT. Chyba ze mi sie wydaje...
No comment jak dla mnie End Of Topic
Napisano Ponad rok temu
4:2 dla policji..zapomniałeś , że dwóch zabilismy w warszawie;-)
a co wy sobie w kulki gracie..???
John teraz to ty przeginasz, moze wogole powinni sami sie zakuc w kajdanki, wyjsc i prosic o rozgrzeszenie..?? walczyli do konca, poprostu. To byl wybor dac sie zamknac albo smierc, ich i kogos jeszcze, poprostu walka nie wiem co cie w tym dziwi. Ja poprostu nie oceniam kto jest dobry a kto zly, czy policjant, czy bandyta. To nie lezy w moich kompetencjach, nie chce byc sędzią ani bogiem.Chcieli nie dać się złapać to sami się mogli wysadzić a nie zabierać życie człowiekowi którego nie dość że nie znali to jeszcze tylko daletego że on chciał ich ująć
Co do wyniku to nie przelicza sie tego na "trupy wasze i nasze" jak to robi cougar. Uwazam ze smierc policjanta kompletnie niepotrzebna, bedaca efektem glupoty a nie przypadku, to w efekcie wiecej punktow ujemnych niz smierc bandyty-decyzja podjeta z premedytacja i podczas walki. Policjant nie szedl na smierc, on sie tego wogole nie spodziewal, gangsterzy byli na nia przygotowani. To naprawde duza roznica.
Napisano Ponad rok temu
Nie oceniasz kto jest dobry a kto zly i gloryfikujesz bandytow.
Jacy to byli dzielni i przygotowni na smierc. To tak jakbys zachwycal sie jak to dzielnie walczyl zarazony wscieklizna kundel.
Pomylil Ci sie honor ze zwierzecym strachem. Z tego co podawaly media to tych dwoch oszolomow uleglo zaczadzeniu i zgineli w plomieniach. Nie widze tu zadnego bohaterstwa ani walki do konca. Po prostu nie mieli gdzie uciekac i film im sie urwal.
Napisano Ponad rok temu
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
a gdyby link sie zezaktualizowal to przytaczam cały txt:
Pragnący zachować anonimowość policjant z oddziału antyterrorystycznego z Warszawy powiedział Informacyjnej Agencji Radiowej, że dowodzący akcją w Magdalence dopuścili się rażących błędów w przygotowaniu operacji i kierowaniu nią.
Policjanci domagali się na odprawie przed akcją, by uczestniczyły w niej ambulansy. Informator podkreślił, że biorą one udział nawet w ćwiczeniach wspinaczkowych antyterrorystów, a także jeżdżą do akcji sprawdzających wezwanie o podłożeniu ładunku wybuchowego. Karetka dojechała po prawie godzinie od rozpoczęcia szturmu, gdy byli już ranni.
Do Magdalenki nie zabrano długiej broni, dowieziono ją po przyjeździe karetek. Policjantom zabrakło amunicji - mieli po dwa magazynki do broni krótkiej i automatycznej. Amunicję dowożono w czasie akcji.
Według oficera oddziału antyterrorystycznego, szkic terenu przedstawiony na odprawie nie odpowiadał rzeczywistości. Zawiodły środki łączności, a w operacji brali udział policjanci, którzy się nie znali.
Nie użyto w akcji opancerzonego Land Rovera, transporter opancerzony przyjechał, gdy był już niepotrzebny. Policjanci nie mieli apteczek. Nie było też folii chroniącej rannych przed zimnem, gdy czekali na ambulans.
Informator IAR powiedział też, że nie znano grup krwi policjantów uczestniczących w szturmie. Ustalano to dopiero w szpitalach, a niekiedy dzwoniąc do rodzin poszkodowanych.
Reasumujac - samo niezabezpieczniee pomocy medycznej to bardzo powazne narusznie zasad (a ze to nie plotka niech swiadczy fakt iz karetka przyjechala dopiero po jakims czasie - najciezej ranny zdązył już umrzeć). Gość mówi ze nie zabrano broni długiej - heh dlatego nie było snajperów a oni tłumaczyli się że dla snajperów miejsca nie było, nie mmieli pozycji czy coś a sprawa jest banalna po prostu nie mieli broni i prawdopodobnie przeszkolonych ludzi bo po cio zabierac snajpera bez broni. Heh ten brak amunicji, kłopoty łaczności. Fuck tylko to w Polsce jest możliwe - swoją drogą penwie obiło się wam ouszy że iluś tam operatorów gromu odesło ze służby ?? Bo im kuźwa pensje obniżyli - ci goście idą kładą swe papiery w agencji i mają min tyle co mieli jak niewięcej. Debile chciełi zaoszczedzić na ich wypłatach - a samo szkolenie ich było warte kupę kasy (nie pamiętam ile ale może ktoś kompetenty podpowie) nie wspominając o tym że byli to głownie członkowie grup uderzeniowych i wyszkolenie ich następców zajmnie min 2 lata. Wmagdalence też ktoś chciał chyba zaoszczędzić - jak to się skończyło wiemy. Ciekawe czy ktoś za to beknie czy rozejdzie sie po kościach jak większość afer w tym dziwnym kraju.
Sally ile ty masz lat ??. Czy myslisz że ci debile wierzyli że im się uda wyrwać policji - oni kuźwa zpełną premedytacją zrobili to co zrobili stosując zasadę ginę ale kiku z nich wezmę ze sobą. I ty takaich ludzi gloryfikujesz - piszesz że ich śmierć była honorowa ?? Sorry ale tracę do ciebie szacunek. Czy mogli czy nie mogli dokonać zatrzymania w inny sposób łapiąc ich zywcem to dywagacje - pisaine palcem po wodzie ale gdy bandyta strzela,rzuca granaty to trzeba go po prostu wyeliminwać - szybko i skutecznie.
Poza tym przypominam tu wszytkim - przecyztajcie raz jeszcze temat wątku. Nie dyskutujemy tu czy smierć bandyty jest gorsza czy lepsza od śmierci policjanta - dla mine życie tego pierwszego jest mniej warte do tego drugiego. Tematem jestczy akcja policji to wpadka czy też istny majstersztyk - po prostu nie można było tego zrobić lepiej. A propo karetki to podczas każdego strzelania na strzelnicy (wojsko czy policja, i to nie tylko jakiś specjalnych jednostek czy pododdziałów AT) MUSI być a podczas akcji (gdzie też się strzela i to bynajmniej nie do tarcz) NIE??
Co zas do SANDOKANA wiesz chłopie nie znam wszystkich kruczków zasad i taktyki - ale kila rzeczy wiem a kilka jest tak oczywistych ze trudno niezauważyć ewidentnej fuszery w planowaniu i dowowdzeniu. No ale zapewne znoof sie tobie wydaje ze mi sie wydaje - graj dalej w counter strike'a to takie rzeczywiste i tam nic nikomu sie nie wydaje (penwie też grajac strzelasz biegnąc, podskakując i trafiasz- sądząc że to jest właśnie strzelanie dynamiczne do celu to nie strzleaine podczas biegu- uwierz mi na słowo do KAŻDEGO strzału trzeba się przymierzyć, wycelować itd ...... kwestiątreniengu jest byto robić jaknajszybciej przemieszczajc się pomiędzy kolejnymi punktami w wyznaczony sposób - tak robią sals SAS czy inne specjalne jednostki wojskowe czy formacje AT) Eeee może ktoś inny to rozwinie mi już sie nie chce
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
A tak na marginesie:
Pragnący zachować anonimowość policjant z oddziału antyterrorystycznego z Warszawy powiedział Informacyjnej Agencji Radiowej, że dowodzący akcją w Magdalence dopuścili się rażących błędów w przygotowaniu operacji i kierowaniu nią.
Zwroccie uwage na poczatek informacji agencyjnej - "Pragnący zachować anonimowość policjant z oddziału antyterrorystycznego z Warszawy"
Istotne sa TYLKO TE informacje, pod ktorymi rozmowca sie podpisal - inne moga byc zmyslone przez dziennikarza! Gdyby ktos napisal np. Slawomir Petelicki powiedzial.... - i byloby to klamstwo - Petelicki podalby go do sadu. A tak - mozna pisac co sie chce bez zadnego ryzyka.
Uwaga, wiadomosc z ostatniej chwili:
"Pragnący zachować anonimowość oficerowie oddzialow szturmowych Specnazu, SAS-u i Delta Force zgodnie stwierdzili, ze Sandokan, prezentuje najwyzszy poziom na polkuli polnocnej, w walce grabiami i wezem ogrodniczym "
Napisano Ponad rok temu
Istotne sa TYLKO TE informacje, pod ktorymi rozmowca sie podpisal - inne moga byc zmyslone przez dziennikarza! Gdyby ktos napisal np. Slawomir Petelicki powiedzial.... - i byloby to klamstwo - Petelicki podalby go do sadu. A tak - mozna pisac co sie chce bez zadnego ryzyka.
No to afery WaterGate nie było. "Głębokie gardło" się pod niczym nie podpisał. Paru innych dziennikarskich śledztw też nie. Ważna jest rzetelność gazety(TV, radia) i dziennikarza, mechanizmy weryfikacji wiadomości i parę innych. A "Experta" co Ci udzieli podpisanej wypowiedzi na zamówienie zawsze znajdziesz.
Napisano Ponad rok temu
No to afery WaterGate nie było. "Głębokie gardło" się pod niczym nie podpisał. Paru innych dziennikarskich śledztw też nie.
W aferze Watergate uzyskano poza tym dowody, a i sam Nixon sie przyznal. Gdyby mieli TYLKO anonimowe zeznanie "Glebokiego Gardla" - afery prawdopodobnie by nie bylo.
Napisano Ponad rok temu
Wielu ludzi przesciga sie w zloliwych komentarzach, bandyci urastaja do rangi bojownikow, "swietnie wyszkolonych zawodowcow" ktorym moze podolac tylko oddzial GROM ze wsparciem czolgow".
W akcji zabraklo snajperow, apteczek, karetek pogotowia, granatow obezwladniajacych itp
To wszystko prawda, tyle ze taka jest nasza polska szara rzeczywistosc.
Wszystko latane na ostatnia chwile, chroniczny brak pieniedzy i srodkow, a jak juz sa to sa "przesuwane", niekompetencja urzedniczo-administracyjno- decyzyjna, a najczesciej zwykle zaniedbania.
"Tyle juz przeprowadzo akcji z oddzialami antyterrorystycznymi i bylo dobrze wiec co tam niech nie histeryzuja tylko ida i zamkna tych bandziorow..." to bardzo prawdopodobny scenariusz prawda ?
Ta "wpadka" bardzo przypomina wypadki na polskich budowach, czy w zakladach pracy. Niby sa regulaminy, przepisy BHP, stroje robocze i kaski. Tyle ze to nie funkcjonuje. Za to jak sie cos stanie to wszyscy sa madrzy: "a gdyby mial asekuracje to by nie spadl", "glupi myslal ze co ? ze umie latac? "
Samo zycie. Zanim wiec stwierdzimy ze antyterrorysci to cieniasy i ofermy, a dwoch dzielnych bandziorow spokojnie rozklada 15 twardzieli to moze dobrze byloby troche wychamowac i wziasc poprawke na polskie warunki zycia i pracy.
Napisano Ponad rok temu
W aferze Watergate uzyskano poza tym dowody, a i sam Nixon sie przyznal. Gdyby mieli TYLKO anonimowe zeznanie "Glebokiego Gardla" - afery prawdopodobnie by nie bylo.
Zaczeło się od wpadki włamywaczy, potem różne tropy, przyznanie Nixona i taśmy z Białego Domu to zwieńczenie afery. Po bodajże pól roku czy dłużej?
Jak na końcu szef policji powie "ja sknociłem" (to żart, mówimy o Polsce) to też dopiero wtedy przyznasz racje dziennikarzom? A jak napisze to we wspomnieniach pośmiertnych?
Napisano Ponad rok temu
I prosze o komentarz nie kogos "naszego", ale np. ze SWAT.
K_P
Napisano Ponad rok temu
Poblazajmy bandytom, gloryfikujmy ich .. bedzie pieknie - juz jest wesolo bo kazdy praktycznie bandzior smieje sie w twarz normalnemu czlowiekowi, i uwaga - pamietajmy o ich prawach czlowieka, czyli telewizory w celach, internet, bilard i te, no, mokre widzenia co tydzien. I zywmy ich za nasze pieniadze. Ostatnio pracowalem z ukraincem - dobrym inzynierem ukladow sterowania, opowiedzial mi jak miesiac temu dwoch bandziorow zastrzelilo gliniarza w jakiejs strzelaninie i uciekalo autem w strone granicy. Oczywiscie w polsce bylaby akcja, komandosi (pamietamy ze przestepcy to ludzie i zeby bron boze nie robic im krzywdy dopoki nie wybija conajmniej polowy scigajacych ich policjantow). Z tym ze ukraincy maja znacznie bardziej praktyczne podejscie do sprawy. To byli bandyci - strzelali, zabili i mieli gleboko w dupie prawa czlowieka zabitego policjanta i rannego przechodnia, tak jak tych dwoch bandziorow w Magdalence. Nie bylo cackania, poderwali dwa smiglowce wojskowe i zrobili porzadek z bandytami, samochodem i kawalkiem asfaltu w dwie minuty. I koniec. Zero rannych policjantow, niewielkie koszty operacji, brak dywagacji jak to mozna bylo inaczej zrobic. Zrobione - bandyci nie zyja, zagrozenie dla spoleczenstwa usuniete, wracamy do pracy. Zadnego procesu, papierkowej roboty, godzin rozpraw i odwracania kota ogonem po posmarowaniu komu trzeba grubym szmalem. I co zle sie stalo ? Sprawa zostala wewnetrzna sprawa ukrainy i gwarantuje wam ze tam zanim ktos wyceluje bron w kogokolwiek zastanowi sie 10 razy, bo w momencie kiedy naraza zdrowie innych sam automatycznie rezygnuje ze swoich praw - i chwala za to ukrainie.
Ostatnio slyszalem fajny tekst. Sytuacja ma miejsce w usa - do rodzinki podchodzi mezczyzna z nozem i chce torebke kobiety. Maz demokrata mysli :
- o boze on nas obrabuje ! Moze jak dostanie torebke to sobie pojdzie ? Albo dam mu jeszcze kluczyki od swojego dodga to zastawi nas w spokoju ? Moglbym go odepchnac ale co jezeli upadnie i sobie cos zrobi ? Moze jezeli specjalnie skocze na niego i nadzieje sie na noz to moja rodzina zdazy uciec ?
A co robi maz liberal ? Wyciaga swoje magnum i oproznia magazynek.
I ja jestem chyba liberalem. kazdy kto nastaje na moje zycie, mienie czy zdrowie, moje albo mojej rodziny automatycznie rezygnuje ze swoich praw czlowieka. Ma gdzies moje prawa wiec ja mam sie zastanawiac nad szanowaniem jego ? Gdzies tu chyba ktos zgubil logike, bo wyglada na to ze w naszym kraju bardziej patrzy sie na prawa bandyty niz zwklego obywatela.
Szkoda mi tych policjantow ktorzy zostali ranni, naprawde im wspolczuje. I szlag mnie trafia ze jestem bezradny i nie moge nic z tym zrobic kiedy jeden z drugim superhiper znawca-expert general wciska mi kit w unurzanej w polityce jak w bagnie telweizji ze akcja to pelny sukces, byla doskonale przygotowana i ze szystko przeciez ok wiec o co wogole chodzi.
Tak na koniec, widzieliscie dzisiaj program o tej akcji na TVN ? Widzieliscie te piekne zdjecia krecone kamera noktowizyjna zza rogu jakiegos budynku na ktorych pieknie widac okno i strzelajacych z niego bandytow ? Zastanowilo mnie o ile mniej rannych policjantow byloby gdyby ten ktos krecacy wtedy film z tego miejsca mial w rece zamiast kamery nawet nie snajperke, ale zwyklego kalasznikowa. Widzial stamtad wszystko sam pozostajac pod oslona budynku. No ale ... wiem, czepiam sie przeciez, to bandyci sa ok.
Tyle przemyslen.
Grzesiek
Napisano Ponad rok temu
Ale akcja byla beznadziejna, niczym na nozownika, ktory zabil kumpla przy wodce i postanowil sie zabarykadowac. Po prostu szkoda mi tych ludzi dowodzonych przez jakichs nierozgarnietych ludzi. Jak nie wiedza co sie robi z terorystami w budynku, niech udadza sie na krotkie szkolenie do Izraela. Ba, niech obejrza jakies wiadomosci, zwiazane z tamtym rejonem.
K_P
PS. Pointa bedzie taka, daje sobie glowe uciac, ze policja zaplaci jeszcze za ten zrujnowany dom.
Napisano Ponad rok temu
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
co ma zrobić państwo jesli takie rzeczy sie dzieją ?
- Ponad rok temu
-
Walka pałką w Wa-wie
- Ponad rok temu
-
teleskop autolock
- Ponad rok temu
-
Teleskop-Krakow
- Ponad rok temu
-
ASP 16 - baton
- Ponad rok temu
-
szukam kyudokow
- Ponad rok temu
-
Łuk
- Ponad rok temu
-
Jak wykonać tonfe?
- Ponad rok temu
-
Unia Europejska - prawo
- Ponad rok temu
-
iaido - formy
- Ponad rok temu