Napisano Ponad rok temu
Re: Kyra Gracie
Tomasz to cecha mlodych ludzi - branie obrazkow za rzeczywistosc, a potem dziwia sie, ze w realu, ktos inaczej wyglada. Na jednym z forow jest poczytny dzial zwiazany z moda. Najbardziej bawia mnie uwagi internetowych znawcow kobiet - zachwycaja sie np. biustami, a slepy by dojrzal, ze sa silikonowe (a zapewniam, ze silikon ladnie w biuscie wyglada tylko na nieruchmym zdjeciu). Odrzucaja natomiast czesto znakomite biusty naturalne. Zachwycaja sie strzelistoscia nog nie widzac, ze zdjecie jest zrobione pod odpowiednim katem, a pani ma na nogach 15 cm szpile. Bardotki i ich warianty biora za rzeczywiste biusty. Nie wiedza, ze nawet jedna kobieta w roznych fazach juz nie tylko zycia, ale i miesiaca, moze miec znaczne "roznice ".
Mala dygresja. Kiedys towarzyszylem wyborom kandydatek na miss, m.in. foto. Gromada dziewczat pieknie sie prezentowala w ubraniu i obuwiu. Kiedy ubranie znacznie zredukowano, a buty kazano zdjac i przejsc sie na bosaka - okazalo sie, ze chyba ze stu dziewczat tylko trzy, czy piec spelnia jako tako kryteria przyszlego zawodu.
Tak wiec dziewczyny, zapewniam kazde zdjecie jest "podrasowane". Zobaczcie jakim malenstwem jest np. Salma Hayek, ktora sie zachwyca caly swiat. Mistrz wagi ciezkiej Rocky ma... 178 cm. Tom Cruise chyba az cale 170 cm. Na ekranie tego jednak nie widac. Dlaczego? Mozna "komponowac" otoczenie. Niewysokich otaczac jeszcze nozszymi itd.
Pamietam jak z fotoedytorem, dla zartu poprawilismy urode pewnej znanej w naszym regionie pani, po prostu "wyczyscilismy" jej dyksretnie zmarszczki. A jednym z wojewodow, ktory mial strasznego zeza, na naszych dzjeciach byl bez tego defektu. Mozliwosci sa ogromne. Nawet zdjecia reportazowe sa komponowane, czyszczone etc, aco dopiero do "kolorowych" czasopism.
K_P