taka watpliwosc
Napisano Ponad rok temu
kawal zelastwa moze byc przedmiotem fascynacji? ba, dyskusji i wymiany pogladow? nie lepiej jakies gambity porozwiazywac, zamiast bawic sie w nozownika?
moze was uraze, ale fascynacja nozami zlatuje mi z daleka psychiatrykiem.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Pewnie pragniesz usłyszeć co koledzy obecni na tym forum myślą o aikido, prawnikach i wyższości Walentynek nad Nocą Kupały.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
czy noz jest takim magicznym przedmiotem, ze warto mu poswiecac odrebne forum?
kawal zelastwa moze byc przedmiotem fascynacji? ba, dyskusji i wymiany pogladow? nie lepiej jakies gambity porozwiazywac, zamiast bawic sie w nozownika?
moze was uraze, ale fascynacja nozami zlatuje mi z daleka psychiatrykiem.
hm....obiektywnie rzecz biorąc masz rację...tak samo mozna powiedzieć o matocyklistach (do których sie tez zaliczam)..hodowcach rybek czy zbieraczach znaczków...i ok. kazdy z tych pasjonatów zalatuje psychiatrykiem...
TYLKO NIE KAZDY MA W REKACH NÓŻ WIĘC UWAŻAJ CO MÓWISZ!!!!
poza tym : kup sobie pierwszy , dobry nóż i ponoś go przez 2 miesiące.po tym czasie jak go nie zabierzesz ze sobą to będziesz się czuł jak nagi...
Napisano Ponad rok temu
czy noz jest takim magicznym przedmiotem, ze warto mu poswiecac odrebne forum? kawal zelastwa moze byc przedmiotem fascynacji? ba, dyskusji i wymiany pogladow?
Nóż to najstarsze narzędzie człowieka. Śmiem nawet twierdzić, że gdyby nie nóż, to niestety nie mógłbyś swoich gambitów i końcówek rozgrywać... bo ktoś kiedyś musiał te szachy czymś wystrugać
Jast to fascynacja prawie jak każda inna. Piszę prawie, bo jest w pewien metafizyczny sposób pierwotna, prastara i będzie wieczna w umysłach ludzi :turn-l: (już się nadaję na oddział? Oooo, tak... odpowiedział głos z wnętrza) Aha, i pamiętaj, że jest to narzędzie, które może uratować życie. Już się o tym przekonałem (pisałem o tym kiedyś) i bynajmniej nie mówię tu o walce na noże...
Napisano Ponad rok temu
"Znaczy kapitana" czytał?moze was uraze, ale fascynacja nozami zlatuje mi z daleka psychiatrykiem.
Aby spokojnie przejść przez życie nie drażnij kobiety, kucharza i mężczyzny z nożem 8)
Napisano Ponad rok temu
Mowisz prawie jak antropolog kulturyJast to fascynacja prawie jak każda inna. Piszę prawie, bo jest w pewien metafizyczny sposób pierwotna, prastara i będzie wieczna w umysłach ludzi (już się nadaję na oddział? Oooo, tak... odpowiedział głos z wnętrza)
Ale sie podlizalam
Napisano Ponad rok temu
kawal zelastwa moze byc przedmiotem fascynacji? ba, dyskusji i wymiany pogladow? nie lepiej jakies gambity porozwiazywac, zamiast bawic sie w nozownika?
moze was uraze, ale fascynacja nozami zlatuje mi z daleka psychiatrykiem.
:snipersmile: :2gunfire: :splat: :nie:
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Bujin nie chcę Cię straszyć, ale Seiken niczym fremeni w "Diunie" układa wiersze dla swojego Mad Doga.
jak mam jakieś dziwne nastroje (rzadko, tylko przy pełni :wink: ) to tak myślę, że lepsze wrażenie niż wyjęta kosa zrobi tekst
"Niech twój nóż pęknie i pryśnie"
'Mój nóż pragnie twojej krwi" itp.
Psychol z kosą - każdy odpuści
BTW słyszałem historię, ale może to "urban legend", że koleś napadnięty w parku, rozbeczał się, wyjął gazówkę, przyłożył prowodyrowi do łba i powiedział
"Tatusius zabiję cię, bo nie kupiłeś mi rowerka"
Herszt zlał się w gacie.
Napisano Ponad rok temu
Bujin nie chcę Cię straszyć, ale Seiken niczym fremeni w "Diunie" układa wiersze dla swojego Mad Doga.
Seiken, nie jesteś sam
Napisano Ponad rok temu
Bujin nie chcę Cię straszyć, ale Seiken niczym fremeni w "Diunie" układa wiersze dla swojego Mad Doga.
Well, it's a free country. Jaki jest powod fascynacji nozami? Odpowiedzcie sobie szczerze na to pytanie.
Jesli ktos was zaczepi, a bedzie to facet trenujacy MA, to co zrobicie, zadzgacie go nozem, bo raczki moga nie wystarczyc?
Napisano Ponad rok temu
A powiedz Ty mi, bujin... cytrynkę sobie kroisz "z karata"? 8)
Już nie mówiąc o tym, że chyba znamy różnych "facetów od MA"... bo ci, co ja ich znam to raczej na ulicy do nikogo nie startują :? A rączki i owszem, mogą niewystarczyć. Wiesz... to chyba jest tak że nóż noszę ze sobąz przyczyn przeróżnych, i zastosowanie go do wypruwania czyichś flaków wcale nie jest tym podstawowym - ale z drugiej strony, patrząc na sprawę trzeźwo dość - zdecydowanie wolę mieć mojego małego, ostrego przyjaciela w kieszeni, i nigdy go nie użyć, niż choć raz znaleźć się w takiej sytuacji, kiedy od niego mogłoby zależeć moje życie - i go ze sobą nie mieć. I - jak już pisał PiterM - to wcale niekoniecznie musi być konfrontacja z jakimś "złym chłopcem"...
Pozdrawiam,
AdamD
Napisano Ponad rok temu
Jesli ktos was zaczepi, a bedzie to facet trenujacy MA, to co zrobicie, zadzgacie go nozem, bo raczki moga nie wystarczyc?
Trochę Cię nie rozumiem. Jak mnie ktoś zaczepia to znaczy, że coś ode mnie chce - chce mi zrobić krzywdę, połamać ręce, zgwałcić kobietę zabrać moje dobra. To co mam postawić sobie honor i walczyć z nim na pięści aby w honorowym pojedynku odzyskać bądź obronić to co i tak jest moje ?? A gówno tam, jak ktoś ma czelność nastawać na mnie i robi to mocno i skutecznie to ja mam mocno i skutecznie wrytę w łeb aby mu przyjebać z buta i poprawić nożem, albo lepiej odrotnie.
Nie lubię takich gadem, wschodem mi podjeżdża i niedobrze mi się robi.
Noż się nosi w razie czego, a jak raz czego sie pojawi to się nie zastanawiasz nad resztą. Ktoś tu miał taki ładny napis głoszący: "lepiej mieć brzydki proces niż ładyny pogrzeb" - bardzo mi do gustu przypadł.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
bujin odpowiem ci na to pytanie 8)Well, it's a free country. Jaki jest powod fascynacji nozami? Odpowiedzcie sobie szczerze na to pytanie.
Jesli ktos was zaczepi, a bedzie to facet trenujacy MA, to co zrobicie, zadzgacie go nozem, bo raczki moga nie wystarczyc?
Bo noze sa piekne 8)
A co do drugiej czesci twojej wypowiedzi to dam taka analogie :
A jak bys mial klamke a nie noz to bys sie nie bronil? (oczywiscie sytuacja zagrozenia zycia)
Pozatym tutaj zakladasz sytuacje ze mnie zaczepia czlowiek trenujacy MA wiec odpowiedz moja bdzie : TAK a dlaczeko ?
Bo mam prawo do obrony a on niema prawa do ataku na mnie, a ja niemam szans z kolesiem trenujacym sztuki walki.
P.S. W swietle prawa moza uzyc czegokolwiek w obronie koniecznej noza jak i broni palnej.
Napisano Ponad rok temu
Jeżeli strona którą masz w profilu prezentuje system którego się nauczasz to czem prędzej kupuj nóż albo módl się gorliwie aby Cię nie zaatakował ktoś kto trenuje owe MA. Bardzo gorliwie propponuję...
Swieta racja, tyle ze miasto, w ktorym mieszkam jest bardzo bezpieczne. i jakos nie boje sie, ze mnie ktos napadnie. i w ogole bardzo watpie w to, ze moje skromne umiejetnosci bede mial okazje wykorzystac w praktyce.
"noz to paskudne narzedzie. uzycie noza w samoobronie jest ponizej honoru. w sadzie ma sie przechlapane."- tak mowia strafverteidiger, ktorych znam. wiec z dwojga zlego lepsza spluwa.
poza tym powody otwarcia nowego forum sa jasne- kolesie dogadali sie z administratorem, jak zwykle ktos z kims lody kreci, jak to w zyciu. wiadomo, podgzewajac atmosfere wokol produktu, nalezy oczekiwac, ze predzej czy pozniej jakis grosz skapnie, nieprawdaz moi drodzy moderatorzy?
Napisano Ponad rok temu
Przeciez to ze jestes zafascynowany nozami , wcale nie znaczy ze musisz ich uzywac do dziobania ludzi na chodnikach.
Przypuszczam ze w twoim dojo , pewnie ktos trenuje iaido , tez mu powiesz ze jest pojebany , bo przeciez , miecz jest jeszcze wiekszy od noza.
Fascynacja bronia , nie ma nic wspolnego z jej uzywaniem w codziennym zyciu i jezeli tego nie rozumiesz...to poprostu jest mi bardzo przykro...
Napisano Ponad rok temu
Ja tu w dobrej wierze sponsoruję Budo, a tu szajka moderatorów ze samym Fiodminem na czele siedzi już od dawna w kieszeni u Pitera 8O
Jaaaa cieee... dobrze że ktoś Was, bydlaki, przejrzał
Pozdrawiam,
AdamD
bujin, mam nadzieję że Cię nie uraziłem... ale... PW
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Na dobry początek... KONKURSIK
- Ponad rok temu
-
Nowe Camillusy...
- Ponad rok temu
-
Knives only - anything goes!
- Ponad rok temu
-
Razorback.
- Ponad rok temu
-
noz i kastet
- Ponad rok temu
-
Uchwyt raz jeszcze
- Ponad rok temu
-
Nowe automaty na horyzoncie
- Ponad rok temu
-
Pytanko
- Ponad rok temu
-
I co teraz?
- Ponad rok temu
-
Gdzie w Wawie można kupić noże CRKT?
- Ponad rok temu