13 odpowiedzi w tym temacie

[budo_jacksmith]

Witam

Przeglądnąłem tematy forum do mniej / więcej czerwca ubiegłego roku i nie znalazłwszy zadowalającej odpowiedzi, proszę o odpowiedź na następujące pytanie(a):
a - gdzie znajdę ośrodek szkoleniowy / sekcję w Wa-wie, najchętniej aby dość łatwo było się tam dostać z dw. Centralnego, dw. Zachodniego ( kiedyś podobno gdzieś przy Zachodnim była jakaś sekcja )
b - czy przy którejś sekcji ( lub gdzie indziej ) można rozpocząć ( od ZERA ) naukę języka japońskiego

pozdrawiam
Jacek

[budo_aiki]

a) do kazdej szybko i latwo taxowka
zadna sekcja w Wawie nie uczy japonskiego.

[budo_komban]

Pewnie są w centrum i inne sekcej, ale ja znam tylko tą Soto LO im. J. Zamojskiego ul. Smolna 30. Zajęcia prowadzi Tomek Sowiński 3 dan, uczeń Tisiera.
A japońskiego to będziesz się musiał pouczyć, na jakimś kursie. Popytaj w szkołach językowych, wiem że kilka w wawie prowadzi też japoński.

Aiki po co człowieka od razu zrażasz takimi odpowiedziami?

[budo_jacksmith]

Szanowny Aiki --> oczywiście ma Pan rację, jakkolwiek dość kłopotliwym jest niekiedy ( nawet dla taksówki ) "przebicie" się z okolic PIAPu ( skrzyżowanie al. Jerozolimskich i Łopuszańskiej ) do Centrum. Wobec tego, jak również biorąc pod uwagę fakt iż nie jestem z Warszawy, zwyczajowo staram się korzystać z transportu kolejowego ( PKP / WKD ). I stąd moje pytanie "zielonego"
W każdym razie, bardzo dziękuję za zainteresowanie moim postem i odpowiedź nań.

Szanowny Komban --> dziękuję za wskazówkę - zaglądając na stronę ośrodka ( i umieszczoną tam mapę ), mogę stwierdzić iż jest on faktycznie dość korzystnie dla mnie usytuowany.
Co do zrażania - dziękuję oczywiście za wstawiennictwo, jednakowoż, Pan Aiki miał prawo tak pomyśleć / napisać, wszak od tego są strony internetowe, aby samemu troszeczkę poszukać. Zresztą, jeżeli można tak powiedzieć, nie mam już 15 czy 20 lat ( nie dyskredytując tu nikogo oczywiście ) i nie obrażam się o byle co
W każdym razie, Tobie również, oczywiście, bardzo dziękuję za zainteresowanie moim postem i odpowiedź nań.

Swoją drogą, szkoda troszeczkę, że przy żadnej ( jak piszecie ) sekcji nie można uczyć się języka. Wszak to znajomość języka determinuje / umożliwia poznanie kultury i obyczajowości. Wnioskuję zatem, że również nie zbyt częstą praktyką jest opowiadanie przez prowadzącego zajęcia lub przez zaproszonych gości o zwyczajach i kulturze Japonii, tudzież o historii samego Aikido. Szkoda troszeczkę. Nie chcąc rozpętywać jakiejkolwiek sprzeczki, tudzież nie chcąc narazić się moderatorowi, powiem iż udało mi się kiedyś poznać Pana Andrzeja Kalisza / uczestniczyć w zajęciach z Dachengquan i muszę powiedzieć, że o ile tylko znalazł się jakiś chętny, po spotkaniach, zawsze można było usłyszeć jakieś ciekawe opowieści o Chinach lub w każdej chwili rozpocząć naukę języka.

W każdym razie bardzo dziękuję za posty, a ja jak najszybciej udaję się pod polecony adres ........ i do zobaczenia / poczytania

J.

[budo_aiki]

a co mielam napisac? jezeli ktos wybiera klub tylko dlatego ,ze jest lepszy dojazd? AWF jest prawie poza miastem. Klubow w Wawie na peczki. A aikido to nie klub lingwistyczny..

[budo_jacksmith]

Szanowny Aiki -->

a co mielam napisac?

i dlatego właśnie ja, jeżeli nie mam nic do powiedzenia, to nic nie mówię

A aikido to nie klub lingwistyczny

o ile mnie pamięć nie myli, pytanie brzmiało: czy przy którejś sekcji ( lub gdzie indziej )......., zresztą dla niektórych Aikido to klub ( ma Pan tak ogromną ilość postów a usiłuje mi Pan wmówić że Aikido to klub ), dla innych jest to sztuka mordobicia, a dla jeszcze innych ( również dla mnie ) może to być całkiem coś innego. A przy okazji, powiem Panu szczerze, iż nawet na treningach u Pana Palacza ( a troszeczkę tam pochodziłem ), parę ładnych lat temu, nie zdażyło mi się spotkać takiego człowieka.

[budo_aiki]

JS - no dla mnie aikdo jest stylem i sposobem zycia..a japońskiego uczylem sie sam.. po katakanie i hirakanie wymieklem.. zreszta w tamtych czasach nie bylo sie z czego uczyc.

[budo_astor]

HIRAGANIE Ogórasie!!!!

[budo_misiek.green]

AWF nie jest wcale na końcu świata... nie przesadzajmy, można spokojnie dojechać z centralnego na AWF w pół godziny 17, albo popróbować przesiadek na Rondzie Babka.

Postuluję żebyście postowali troszku mniej nerwowo :wink:

[budo_silvio]

HIRAGANIE Ogórasie!!!!

uwazam, ze nawet jesli ktoś zrobił literówkę, nie ma powodu go wyzywać od ogórasów.
nawet jeśli ktoś napisze KANDŻI a nie KANJI to i tak wiadomo o co chodzi.
A Japońca można sie uczyć na Uniwersytecie Warszawskim. Dwa razy w tygodniu za nieduże pieniądze.
Silvio

[budo_aiki]

jak nieduze? czuje sie zainteresowany

[budo_silvio]

jak nieduze? czuje sie zainteresowany

nie pamiętam już ale było to na moją kieszeń, więc niedużo. chyba 500 zł za trymestr czy coś takiego. materiały szkoleniowe były w cenie, pani nagrała nam nawet lekcje na kasety.
Silvio

[budo_aiki]

no to pojdem i siem zorientujem... czy mają poziom dla lekko zorientowanych , malo zaawansowanych

[budo_jacksmith]

Panowie Aiki, Silvio, [b]Komban[/] - właśnie o takie informacje prosiłem. Bardzo dziękuję.

z poważanim / pozdrawiam
J.