Aikikai w Lublinie
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
noooo...to byl dowcip :wink:
Napisano Ponad rok temu
wysocki/savegnago, to nie jest aikikaiWiecie może jaką szkołę praktykuje sie w Lubelskiej Akademii Aikdo pod kierownictwem Ireneusza Kołodziejaka? I ewentualnie czy są w Lublinie szkoły Aikikai?
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Pozdrawiam
Napisano Ponad rok temu
wysocki/savegnago, to nie jest aikikaiWiecie może jaką szkołę praktykuje sie w Lubelskiej Akademii Aikdo pod kierownictwem Ireneusza Kołodziejaka? I ewentualnie czy są w Lublinie szkoły Aikikai?
To jest w ogóle ciekawy wątek moi Państwo. Bo całe stowarzyszenie Aikido (Hirokazu) Kobayashi w Osace (ja nie pamietam teraz ich dokładnej nazwy), zawsze było, i jest, i pewnie będzie w Aikikai-u. :-) Wszystkie stopnie przez nich nadawane są uznawane przez Aikikai, ponieważ tam na miejscu są i zawszę byli częścią tej organizacji i za życia mistrza i po śmierci.
A na naszym gruncie to taka straszna walka o odmienność :-) , to ja się pytam komu na tym zależy??? :-) , "tegatana" i "meguri" w jednej organizacji i jakoś sobie z tym radzą . a u nas...
Jeżyk
Napisano Ponad rok temu
Albo może jakiś namiar na tekst o takowych różnicach. Dzięki z góry.
Napisano Ponad rok temu
Pobierałem nauki w szkole Kokusai Aikido Kenshukai (Kobayashi Hirokazu Ha). Tak patrzac po sobie to aikido o które pytasz charakteryzuje się:
- wyprofilowaną pozycją (o tym juz kiedys pisalismy na forum).
- wprowadzoną koncepcją meguri (o tym tez).
- naturalną, wyprostowaną sylwetką (Aikikaje strasznie sie garbią przy rzutach .
- aiki-ken opiera się na zasadzie Otonashi-ken (Cichy miecz)
- w aiki jo zamyka się końcówki.
- techniki suwari-waza wykonywane są na obciągniętych stopach.
- techniki wykonywane są na relaksie (zadnych rozcapierzonych paluchów, wykrzywionych nienaturalnie pysków
- ataki dochodzą celu.
- podczas ataku raczej nie zmienia się profilu.
- atak rozpoczyna się tuż przed lub w momencie rozpoczęcia przemieszczenia.
- kazdy atak powininen prowadzić do kontroli (nawet tak podstawowy jak gyaku-hanmi)
- zawiera system gimnastyki aiki-taiso
- w technikach irimi wykonuje się bezposrednie wejście na twarz.
- Techniki wykonuje się płynnie i w ruchu.
To takie podstawowe spostrzezenia... Taki groch z kapusta mi wyszedł
Z ogólnych wrażeń szkoła jest bardzo trudna. Bardzo bardzo. Głową tej szkoły w Polsce jest Dariusz Bieńkowski Sensei 4 Dan.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Namiary znajdziesz na stronie:
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Napisano Ponad rok temu
swoją drogą przypomniał mi się numer z Monthy Pythona (żywot Briana):
Nie jesteśmy Judeańskim Frontem Narodowo Wyzwoleńczym tylko Narodowo Wyzowleńczym Frontem Judei :wink: heh czy jakoś tak .
Napisano Ponad rok temu
wysocki/savegnago, to nie jest aikikaiWiecie może jaką szkołę praktykuje sie w Lubelskiej Akademii Aikdo pod kierownictwem Ireneusza Kołodziejaka? I ewentualnie czy są w Lublinie szkoły Aikikai?
To jest w ogóle ciekawy wątek moi Państwo. Bo całe stowarzyszenie Aikido (Hirokazu) Kobayashi w Osace (ja nie pamietam teraz ich dokładnej nazwy), zawsze było, i jest, i pewnie będzie w Aikikai-u. :-) Wszystkie stopnie przez nich nadawane są uznawane przez Aikikai, ponieważ tam na miejscu są i zawszę byli częścią tej organizacji i za życia mistrza i po śmierci.
A na naszym gruncie to taka straszna walka o odmienność :-) , to ja się pytam komu na tym zależy??? :-) , "tegatana" i "meguri" w jednej organizacji i jakoś sobie z tym radzą . a u nas...
Jeżyk
Hłe hłe widze że Jeżyk nie wytrzymał i ujawnił ową "wstydliwą"?? tajemnice. I jak tu dalej żyć z tą świadomością To zupełnie jak w tym spektaklu Cywińskiej, gdzie ojciec i syn byli starasznymi Żydofobami a potem okazało się.... Tylko proszę nie wyciągać znów żadnych prostych analogii Wracając do aikido to jak we wszystkim dzieli sie jedynie na dobre i złe. A jak mawia Jeżyk za Gombrowiczem co jednemu śmierdzi to drugiemu pachnie
Napisano Ponad rok temu
heheh mamy w Lublinie LAA i AAL nie mylić :wink:
swoją drogą przypomniał mi się numer z Monthy Pythona (żywot Briana):
Nie jesteśmy Judeańskim Frontem Narodowo Wyzwoleńczym tylko Narodowo Wyzowleńczym Frontem Judei :wink: heh czy jakoś tak .
rotfl rotfl rotfl
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Pytanie do Szczepana
- Ponad rok temu
-
Z kim ćwiczycie ???
- Ponad rok temu
-
segalowy filmik
- Ponad rok temu
-
Przyjmowanie uderzen
- Ponad rok temu
-
Dopuszczac do uchwytu czy nie?
- Ponad rok temu
-
Na Sylwestra w Hakamie???
- Ponad rok temu
-
Iaido.com na sprzedaz
- Ponad rok temu
-
Velinow w "Rozmowy w toku"
- Ponad rok temu
-
Dziwne zdjęcia i sytuacje bez wyjscia..
- Ponad rok temu
-
Aikido a brzuszek :)
- Ponad rok temu