9 odpowiedzi w tym temacie

[budo_^hast^]

Zawodnikow Bjj mozna podzielic na 2 glowne kategorie. Tych ktorzy lubia i preferuja walke bedac u gory jak i na tych ktorzy daza do gardy i z niej wlasnie koncza walki.
Pod haslem walka z gory rozumiec nalezy kazda pozycje w ktorej jestesmy wyzej niz nasz przeciwnik jak 69 , garda , dosiad , boczna.
Walka z plecow jest chyba jasna i zaklada iz walczymy / bronimy sie / atakujemy lezac caly czas na plecach i sprawnie operujac wszelkimi typami gardy i to z nich zakladamy techniki konczace.


Tak wiec wolicie byc u gory i z tej pozycji probowac skonczy walke czy tez wolicie walczyc z plecow ? Jak to jest z Wami Panowie i Panie ?

[budo_silvio]

Tak wiec wolicie byc u gory i z tej pozycji probowac skonczy walke czy tez wolicie walczyc z plecow ? Jak to jest z Wami Panowie i Panie ?

Mnie powiedziano kiedyś na treningu BJJ: garda to przede wszystkim pozycja obronna. Lepiej starać się o pozycję dominującą, ale jeśli nie uda się, pozostaje garda. Myślę że to bardzo logiczne podejście.
Z moich znajomych nikt nie rozkłada od razu nóg, żeby gościa złapać w gardę, tylko sami przechodzą do konkretów
Silvio

[budo_lutas]

Wszystko mi jedno

[budo_^hast^]

no to ja moze ciut o sobie
Swego czasu lubilem mocno pracowac i walczyc z gardy. Obecnie jednak wole unikac lezenia na plecach i staram sie byc "on top".
Jako ze mam raczej krotkie nogi to nie do wszystkich rodzajow gardy sie nadaje jak i techniki konczace nogami tez pozostawiaja ciut do zyczenia.

Jeszcze skomentuje jedna rzecz a mianowicie zamknieta garde.
Sama w sobie garda ta, szczegolnie bliska, na pierwszy rzut oka duzo nam daje. Mamy przeciwnika blisko, kontrolujemy jego biodra i rece. Regulujemy ilosc przestrzeni jaka przeciwnik ma.
To sa wazne atrybuty tej gardy. Jednakze sami sie blokujemy w tym momencie. Aby wykonac jakakolwiek technike konczaca czy tez przetoczenie musimy rozpiac nasza garde.
Otworzenie naszej gardy to oczywiscie zielone swiatlo dla przeciwnika do tego aby moc ja przerwac. Cala rzecz wiec polega nie na uskutecznianiu gardy zamknietej ktora jest typowo defensywna pozycja a skupieniu sie na walce z gardy otwartej. Co prawda nasze bezpieczenstwo ulega pozornie zagrozeniu ale w zamian dostajemy znacznie wieksze pole do manewru. Realne szanse na przetoczzenie, szkonczenie przeciwnika, w koncu mozliwosc kontroli przeciwnika z gardy otwartej co jest bardzo cenna umiejetnoscia ktora warto cwiczyc.

[budo_saku]

Na początku starałem sie bardziej doświadczonych przeciwników brać do gardy i stamtąd ewentualnie coś kombinować. Teraz.. hmm to zalezy

[budo_fox]

Lubie byc na gorze. Ale nie moge skarzyc sie na garde poniewaz nie raz udalo mi sie ja przeczymac przeciwnika na zawodach.

[budo_grayfox]

w gardzie wole byc na dole(wiecej mozliwosci zakonczenia walki), w kazdej innej pozycji na gorze

[budo_distephano]

Uważm,że początkujący powinni skupić się najpierw na gardzie,a dopiero po jakimś czasie na pozycjach ofensywnych(słowa "skupić"nie należy rozumieć,jako zostawić w cholerę wszystko inne),gdyż o dosiadzie na dłużej ćwiczącym mogą sobie tylko pomarzyć,a umiejętność nie dopuszczenia do dosiadu przydaje się zarówno przeciw początkującym,jak i zaawansowanym.
Tako rzecze Distephano.

[budo_kdh]

a mi sie ciagle lezenie na plecach kojazy z poczatkujacymi i zdecydowanie defensywnym podejsciem do walki, do niedawna pierwsze co robilem to lapalem do gardy i mam watpliwosci czy to na zdrowie wychodzi, trzeba kombinowac, starac sie jak najczesciej byc w pozycjach dominujacych (jaka garda na 100% nie jest), staram sie oduczyc tych nawykow i musze powiedziec ze wychodzi mi to na dobre:)

Oczywiscie nie kwestionuje tutaj skutecznosci gardy i tego ze przetoczenia TRZEBA po prostu znac, natomiast lepiej dominowac...

Pozdro

[budo_maciek]

Plecy.. bo latwiej tam sie znalesc. A potem to juz i tak nie wiem, co dalej