sprobojcie sobie posparowac tak jak u mnie czesto z kolega sparujemy:
raz on zaklada ochraniacze na nogi raz ja ,albo wogole ich niezakladamy, wtedy po ostrym sparingu na nogach mozna zaobserwowac takie gule

.Ale znikaja dosc szybko jeszcze w ten sam dzien wieczorkeim zazwyczai ,i wysteuja tylko w przypadku obrony low kicka kolanem ,kiedy to siada na piszczel uniesiony w gorze. Ochraniacze to nie na full

. Szczeka ok ,ale na nogi panowie nogi to sie powaznei ochrania w lajcie ,a fuluu dajmy sie poniesc fantazji mieliscie chyba cas juz sie utwardzic troszke zanim trafiliscie do sekcje fulla. A przy okzaji niewiem jak u was ale u nas brzuchy i miesnie klatki utwardzamy wlasnie sparingami bez rekawic bez ochraniazcy ,bijac golymi piesciami wlasnie (wtedy bijemy ponizej szyi).Mi to jak najbardziej odpowiada ,no ale dla kazdego cos innego

. Pozdrawiam