Wczoraj postanowilem troszke sobie w domciu poskakac, najpierw podstawowa rozgrzewka i mostek. A jak juz zaczolem robic mostek no to sobie przypomnialem o macaco (ktorego nie umialem). No i wtedy moment przlomowy - postanowilem nauczyc sie macaco (raz kozie smierc pomyslalem



Pozdrawiam Tomek