Skocz do zawartości


Zdjęcie

RODA - pierwsze wrazenie


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
15 odpowiedzi w tym temacie

budo_kozi
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 261 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:KIELCE

Napisano Ponad rok temu

RODA - pierwsze wrazenie
dzis bylem na trenigu u siebie, i wszedlem po raz pierwszy do rody z dosc dobrym capoeristas jest to cos wspanialego... nie czulem zmeczenia, spiew, rytm dawaly mi sil do dalszej gry, nie chcialem w ogole wychodzic. Moze to tak zwane AXE ?
Z czystym sumieniem moge powiedziec - roda to glowny element capoeira i bez niego jej nie ma! moze cwicze bardzo malo, ale po dzisiejszym treningu zmienilem swoje nastawienie do wielu rzeczy. Zrozumialem ze trzeba dac przeciwnikowi cos zrobic, nie przeszkadzac mu a pomagac, wtedy oboje sie uczymy. Choc narazie wolno i w pewnym dystansie, bylo po prostu extra. Roda z pelnymi zasadami - razem z "wkupowaniem" sobie gry, zasieg rody okreslala dlugosc berimbau, czyli byla dosc mala, dla mnie jednak wystarczyla, spiew, gra, po prostu EXTRA! a jak to wszystko sie ma do waszych doswiadczen ? jaka byla wasza pierwsza roda? czekam na wasze opinie!
  • 0

budo_mrszalabab
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 190 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Śląsk

Napisano Ponad rok temu

Re: RODA - pierwsze wrazenie
Nie było opcji "śmieszna", więc zaznaczyłem opcję trzecią 8)
Podczas pierwszej Rody (jeszcze bez muzyki i klaskania - same kółko i grający) grałem z gościem umiejącym ze 100 technik więcej niż ja, więc było zabawnie... To była kompromitacja :) Ten tam wywijał, a ja swoją kalecką gingę i pseudo negativę :) Ale i tak było fajnie.

Podczas drugiej rody, byłem z kumplem - takim samym amatorem jak ja. Robiłem sobie przejście z Esquiva Balxa do Negativy, wtedy kumpel wyskoczył z jakimś kopem, w efekcie wypadłem z roda na pobliskie dziewczyny :)
Potem jeszcze usiłowałem zrobić siakiś kop z wyskoku, a kumpel wtedy akurat kopał okrężnym do środka ... zatrzymał mnie tak, że znowu leżałem :)
Tak więc druga Roda była jeszcze śmieszniejsza niż pierwsza 8)
  • 0

budo_capomajor
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 208 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Gliwice ADG

Napisano Ponad rok temu

Re: RODA - pierwsze wrazenie
Myśle ze każda pierwsza gra w roda jest po prostu kaszaną bo trudno wczuć sie od razu w gre i w caly klimat i wlaśnie taka byla moja pierwsza gra:):)
  • 0

budo_garry
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2514 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:wawa

Napisano Ponad rok temu

Re: RODA - pierwsze wrazenie
Ja swoją pierwszą rodę odbyłem na ostatnim zlocie vortalu. Hehe, było fajniutko, ale wolałem nie kombinować :)))
PRzyznam sie ze jednak mialem stresa aby do niej podejsc, ale jak AdamD przelamal lody to i ja postanowiłem sie nie szczypac :)
  • 0

budo_marta
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1028 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Wwa
  • Zainteresowania:JJ

Napisano Ponad rok temu

Re: RODA - pierwsze wrazenie
:D :D :D Good 4 ya guys :)
  • 0

budo_kozi
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 261 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:KIELCE

Napisano Ponad rok temu

Re: RODA - pierwsze wrazenie
mnie sie podobalo :) nie robilem nic ciekawego w sumie - armada, quelxada, meia lua de compasso nio i negative :) gralem tak samo z amatorem ale nie kopnol mnie ja ani jego :)
  • 0

budo_radosna
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 115 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Wejherowo

Napisano Ponad rok temu

Re: RODA - pierwsze wrazenie
do mojej pierwszej roda zostalam wciagnieta po moim 3 treningu. po prostu chlopak, ktory juz kawalek czasu trenowal, stwierdzil, ze chce ze mna pograc. nie wiedzialam za bardzo, co mam robic, ale jak bylam juz w srodku, to bylo wspaniale!!! od tamtego czasu pokochalam roda i przestalam sie bac nowych rzeczy, bo bylo GREAT!!!!!!!!! :smilecolros:
  • 0

budo_kozi
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 261 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:KIELCE

Napisano Ponad rok temu

Re: RODA - pierwsze wrazenie
nio ja to wszedlem z wlasnej woli i co prawda z zamieszania i podniecenia nie szedlem dookola roda i nie stanolem pod berimbau, tylko bezczelnie wbilem sie do roda :oops: :oops: ... lekko sie wszyscy zdziwili ale po chwili przypomnailem sobie ze moze bym dookola poszedl... :D
  • 0

budo_capomajor
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 208 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Gliwice ADG

Napisano Ponad rok temu

Re: RODA - pierwsze wrazenie
co do tego chodzenia do okola to jest to raczej uzasadnione i nie ma potrzeby robienia tego jesli juz grajacy nie zaproponuje tobie tego,
przeciez to obejscie dookola jest swoistym odpoczynkiem lub zalagodzeniem agresywnej gry
  • 0

budo_mrszalabab
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 190 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Śląsk

Napisano Ponad rok temu

Re: RODA - pierwsze wrazenie
Koziemu chodziło chyba o to, że nie zaczynał roda spod batteri, tylko se wlazł gdzieś z boku 8)
  • 0

budo_kozi
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 261 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:KIELCE

Napisano Ponad rok temu

Re: RODA - pierwsze wrazenie
nio wlasnie podniecilem sie ze zaraz wchodze i zapomnailem :) stalem po 2 stronie roda i wbilem sie miedzy 2 grajacych ehehehe :)
  • 0

budo_capomajor
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 208 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Gliwice ADG

Napisano Ponad rok temu

Re: RODA - pierwsze wrazenie
Ale to mozna wybaczyc a ja juz sie spotkalem z osobami ktore dluzej cwicza i wpadaja w najmniej oczekiwanym momencie i robia zamieszanie.
  • 0

budo_kozi
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 261 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:KIELCE

Napisano Ponad rok temu

Re: RODA - pierwsze wrazenie
no... ale wczoraj zdalem sobie sprawe z jednego - nie ma capoeiera bez roda ! musialem wczesnie isc i kiedy roda sie zaczynala to ja ubieralem buty :( :( :( coz to esencja capoeira i nie moglem wziac wziac w niej udzialu :(
  • 0

budo_guma jr.
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 296 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa

Napisano Ponad rok temu

Re: RODA - pierwsze wrazenie
Możecie wytłumaczyć jakie są reguły Rody?
  • 0

budo_mosquito
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 334 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Częstochowa

Napisano Ponad rok temu

Re: RODA - pierwsze wrazenie

Możecie wytłumaczyć jakie są reguły Rody?


"RODA I JEGO ZASADY

hmmm... postaram sie napisac kilka slow o roda i jogo. Opisze troche o roda regional bo jak bym chcial opisac wszystkie roda to brakloby mi czasu do konca roku chiba :) Jest tego naprawde mnostwo wiec tak skrotowo :) Najpierw konstrukcja. To wbrew pozorom nie jest takie proste. Bateria czyli kapela grajaca na instrumentach stoi w scisle uporzadkowanej kolejnosci. Kolejnosc ta moze nieco roznic sie w zaleznosci od grupy, roznice te jednak sa znikome. W grupie Artes das Gerais kolejnosc jest nastepujaca patrzac z naprzeciwka bateria czyli z roda. I tak mamy od prawej: ewentualne drugie pandeiro, atabaque, berimbau gunga, berimbau medium, berimbau viola, pandeiro, agogo. Kolejnosc rozpoczynania gry na poszczegolnych instrumentach jest nastepujaca: berimbau gunga, medium, viola, atabaque, pandeiro, agogo. Czasami wystepuje jeszcze reco-reco. Jesli kogos to interesuje to innym razem opisze wyglad, brzmienie i funkcje poszczegolnych berimbau. Po intrumentach zaczynamy klaskac i ktos zaczyna spiewac. Wskazane jest aby osoba spiewajaca wchodzila w sklad bateria a najlepiej zeby w tym czasie grala na berimbau. Jesli osoba, ktora zamirza spiewac nie gra na zadnym instrumencie w danej chwili powinna przynajmniej stac w poblizu bateria. Nie moze spiewac osoba po przeciwnej stronie roda. Spiewana jest ladainha czyli piosenka otwierajaca roda. Osoba prowadzaca caly trening czy tylko roda daje znak przez opuszczenie berimbau do rozpoczecia gry. Osoby ktore czekaja pod berimbau dotykaja go lekko na znak oddania szacunku, podaja sobie rece i zaczynaja grac. Przy podchodzeniu do berimbau nie wolno przejsc bezposrednio przed instrumentem, gdyz jest to brak szacunku dla prowadzacego. Sam berimbau jest rowniez dazony wielkim powazaniem. Nie powinno sie ustawiac kolejek do berimbau,co jest czasami nieuniknione na duzych zjazdach, gdzie kazdy chce zagrac i trudno sie dopchac do roda. Kupowanie gry. Mozliwe jest jedynie gdy zezwoli na to osoba prowadzaca roda. Jesli nie jestesmy pewni czy w danej roda mozna kupowac gre podchodzimy do berimbau i gestem pytamy prowadzacego czy mozemy kupic gre, jesli skinie glowa lub jakos inaczej potwierdzi - droga wolna, jesli natomiast wskaze miejsce przed berimbau, oznacza to ze nalezy tam wlasnie czekac. Kupujemy gre rowniez tak aby nie przekraczac pola przed berimbau. Wyraznie akcentujemy z kim chcemy grac zwracajac sie do niego klatka piersiowa bez zadych mylacych obrotow w ta i spowrotem. Nalezy wyczuc odpowiedni moment, tak aby nie wejsc prosto na piete lecaca w strone naszej glowy oraz tak aby osoba z ktora chcemy grac mogla nas widziec. Jeszcze jedna sprawa odnosnie kupowania gry. Jesli przed berimbau czeka nastepna para a w roda aktualnie jest ktos z kim bardzo chcemy zagrac, nie mozemy tak sobie kupic gry. To nie fair wobec tych ktorzy czekaja. Nalezy wiec ich spytac, najczesciej prostym gestem. Jesli zezwola, kupujemy gre. Ale i od tej regoly jest wyjatek. Jesli przed berimbau czekaja osoby nizsze od nas stopniem, nie musimy sie ich pytac. Jest to jednak w dobrym guscie, jak rowniez to zeby zezwalac na wejscie kogos jesli to my aktualnie czekamy na swoja kolejke, no chyba ze juz dlugo czekamy. Jezeli w roda gra mestre i decydujemy sie kupowac gre, wlasnie on MUSI byc ta osoba z ktora bedziemy grac. W amsterdamie proba kupienia gry jednego wlocha z uczniem grajacym z mestre spotkala sie z OSTRYM niezadowoleniem ze strony mestre. Kupujemy gre. Osoba z ktora chcemy grac decyduje czy gramy od razu bez przerwy, czy tez podchodzimy do berimbau, czy tez idziemy volta do mudno. Volta do mundo znaczy "dookola swiata" i jest to rytual polegajacy na chodzeniu po wewnetrznej stronie roda, glownie dla odpoczynku, zgodnie ze wskazowkami zegara. Mozliwe jest jeszcze dodatkowo trzymanie sie za rece dwoch graczy chodzacych dla odpoczynku. Znaczenie volta do mundo jest rowniez podobne do opisanej wczesniej "chamada". Jogo jest uzaleznione od rodzaju i tempa muzyki, ale o tym napisze kiedy indziej bo jest tego naprawde duzo. Konczymy jogo przez podanie reki.

by Biscoito"

tekst ze strony[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
  • 0

budo_kozi
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 261 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:KIELCE

Napisano Ponad rok temu

Re: RODA - pierwsze wrazenie
no to to ja czytalem, ale na 5 sek przed wejsciem zapomnialem o wszystkim i sie wbilem :) ale spox juz 2 raz tak nie zrobie :) )
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024