Morda w kubeł czy......
Napisano Ponad rok temu
Jak uważacie czy poczatkującu ma prawo do zadawania pytań i uzyskiwania na nie odpowiedzi (pytania dotyczące nie tylko techniki), czy też panuje zasada morda w kubeł, ryby, dzieci i osoby do 2 kyu (jako przykład - bez urazy proszę ) głosu nie mają .
Ja osobiście na stażach-spędach nie spotkałem się nawet z próbą zadawania pytań, a wiadomo, że watpliwości są.
S.
Napisano Ponad rok temu
O reszcie pisalem w innych watkach
ogolnie jak w topicu :-))
Aiki
Napisano Ponad rok temu
Ale zdarzają się tacy instruktorzy, którzy nic nie mówią, a jedynie pokazują. I tu trzeba się wiele napracować, żeby coś z tego wyciągnąć dla siebie. Ja jednak preferuję sytuacje, gdy instruktor mówi co i jak zrobić - oczywiście bez zbędnego wielominutowego gadania.
Napisano Ponad rok temu
Mi się wydaje bardzo dziwna sytuacja, gdy nie można zadać pytania na temat jakiegoś aspektu technicznego. .
nie wiem jak jest w innych SW ale czesto w aikido, jak instruktor sporo gada, to uczniowie sie przyzwyczajaja ze w dojo mozna duzo gadac i potem nawet cwiczac mysla ze maja prawo gadac mimedzy soba. Co przeradza sie w gwaltowne wyjasnianie sobie na wzajem roznych aspektow technicznych o ktorych nie maja wiekszego pojecia.
A tymczasem jest to kompletna strata czasu. Bo techniki przyswaja sie cwiczac je fizycznie.
Druga wielka wada takiego wyjasniania jest to ze nie rozwija sie spostrzegawczosc. Bo i po co? Jak i tak zawsze instruktor wyjasni? :roll: A poniewaz nie ma sparringow to ta spostrzegawczosc nigdy nie ma okazji sie rozwinac...
Napisano Ponad rok temu
Chodziło mi raczej o wyjaśnienia po treningu. Gdyby podczas ćwiczeń każdy zadał instruktorowi jedno pytanie, to byłby to wykład a nie trening.nie wiem jak jest w innych SW ale czesto w aikido, jak instruktor sporo gada, to uczniowie sie przyzwyczajaja ze w dojo mozna duzo gadac i potem nawet cwiczac mysla ze maja prawo gadac mimedzy soba. Co przeradza sie w gwaltowne wyjasnianie sobie na wzajem roznych aspektow technicznych o ktorych nie maja wiekszego pojecia.
Napisano Ponad rok temu
Chodziło mi raczej o wyjaśnienia po treningu. Gdyby podczas ćwiczeń każdy zadał instruktorowi jedno pytanie, to byłby to wykład a nie trening.
Taaak, znam paru tkich, którzy uwielbiaja dzwięk własnego głosu i chętnie prowadziliby dłuższe prelekcje ze slajdami, podawaniem kąta i wektoru ruchu asymptotycznie dążącego do zera Generalnie jest to problem - jak ze wszystkim - znalezienia złotego środka z czym jak wiadomo jest najwięcej kłopotu :wink:
Napisano Ponad rok temu
W Niemczech np jak prowadzimy zajecia to my ani w zab po niemiecku (od czasu do czsu cos po angielsku sie wtraci) tylko kilka slow jak dzwignia, lekko, szybciej, wolniej - kwestia tez jest pokazania techniki w roznych tempach, w roznych ustawieniach z roznej strony - jak sie doprze pokaze to i komentaz jest zbedny.
Napisano Ponad rok temu
Pytania można zadawać na koniec treningu gdy nauczyciel mówi : "Czy są jakieś pytania"
Dodam tylko ze wiedza kt. otrzymujesz jak na patelni, byc moze jest łatwa, ale za to krótkotrwała. Coś do czego dojdziesz sam utrwali sie na znacznie dłużej.
Dodatkowo na treningach aikido jest praktykowane to ze instruktor chodzi i poprawia, czasam nawet wyznacza do pomocy asystentów. Któzy pomogą w wykonaniu techniki. Mysle ze jesli jakis problem jest szczególnie nurtujący, warto podczas cwiczenia przyłaćzyć się do bardziej zaawansowanych osób i przyjzec się jak one to robią.
Problemy mozesz tez wyjasnic z osobami bardziej zaawansowanymi przed lub po treningu. W sumie mozesz wtedy zapytac o to równiez nauczyciela, ale mysle ze nie ma sensu zawracac mu d*** prostymi pytaniami na kt. większość zaawansowanych osób może udzielić Ci odpowiedzi.
Co do dyskusji to najlepiej po treningu w knajpie, a zwłaqszcza w piątek
Napisano Ponad rok temu
W Niemczech np jak prowadzimy zajecia to my ani w zab po niemiecku (od czasu do czsu cos po angielsku sie wtraci) tylko kilka slow jak dzwignia, lekko, szybciej, wolniej - kwestia tez jest pokazania techniki w roznych tempach, w roznych ustawieniach z roznej strony - jak sie doprze pokaze to i komentaz jest zbedny.
Wlasnie w takiej sytuacji byli (i sa dzisiaj niektorzy) Japonczycy. Ich umiejetnosci jezykowe sa niewystarczajace zeby naprawde wyjasniac(juz nie mowie o barierze kulturowej). Zreszta w tradycyjnych systemach tradycyjnie sie nie gada. Oczywiscie ma to swoje zle strony takze.
Ostatnio zaczalem sie mocno pytac(podczas imprez po stazach) to pierwsza ich reakcja byla mocno negatywna...ale ostatnio, Kanai sensei nawet zrobil sesje pytan i odpowiedzi - przez ponad godzine. Przyniosl na ta sesje 5 mieczy oryginalnych, jeden z nich mial 800 lat 8) Tak ze nawet oni zaczynaja dostrzegac potrzebe takiego przekazu inforamcji...
Napisano Ponad rok temu
dopuki nie zanasz tematu na tyle by zadac sensownie pytanie - morda w kubel i chlon sztuke zmyslami
Napisano Ponad rok temu
Jak inaczej poczatkujacy ma sie nauczyć poprawnie techniki jeśli jej nie rozumie...? Czy jest zdany na łaskę nauczyciela??? Oczywiście mówimy o pytaniach sensownych i bez zadnych bzdetów i natręctw..!!!Jak uważacie czy poczatkującu ma prawo do zadawania pytań i uzyskiwania na nie odpowiedzi (pytania dotyczące nie tylko techniki), czy też panuje zasada morda w kubeł, ryby, dzieci i osoby do 2 kyu (jako przykład - bez urazy proszę ) głosu nie mają .
:roll: Etykieta Dojo jest bardzo ważna... Jeśli ktoś przeszkadza to WON!!
Nie powinniśmy mylić zajęć zwykłego treningu z treningami stażowymi...Ja osobiście na stażach-spędach nie spotkałem się nawet z próbą zadawania pytań, a wiadomo, że watpliwości są.
S.
:nie:
Na zjazdach morda w kubeł i to głeboko!!!!
Druga wielka wada takiego wyjasniania jest to ze nie rozwija sie spostrzegawczosc. Bo i po co? Jak i tak zawsze instruktor wyjasni? A poniewaz nie ma sparringow to ta spostrzegawczosc nigdy nie ma okazji sie rozwinac...
Ja po treningu jestem tak zryty ze nie mam ochoty wtedy się powtazać, wolę to zrobić w trakcie "na goraco" , inni niech też skozystają...co do pytan to jest na to ostanie 5 min treningu. o ile sensej tak zarzadzi.
Druga wielka wada takiego wyjasniania jest to ze nie rozwija sie spostrzegawczosc. Bo i po co? Jak i tak zawsze instruktor wyjasni? A poniewaz nie ma sparringow to ta spostrzegawczosc nigdy nie ma okazji sie rozwinac...
Nie zawsze!!
A czego uczymy się na kursach instruktorskich jak nie tego aby umiejetnie
oddzielać pytania sensowne od innych?
Czy nie potraficie odróżnić osoby która ma faktycznie z czymś problem od spragnionego wrażeń uke?? 8O
Napisano Ponad rok temu
Zaraz, zaraz... seminaria zdaje się są po to, żeby złapać pewne nowe rzeczy i potem przećwiczyć je na treningach. Trzeba więc i zadawać pytania, żeby wiedzieć jak potem ćwiczyć w dojo. Oczywiście nie oznacza to, że trzeba ględzić cały czas. Ale skoro jest okazja zapytać o coś instruktora, to trzeba to zrobić - następna okazja będzie np. za pół roku albo później i okaże się, że przez ten czas robiliśmy coś błędnie... bo nikt nie zadał pytania.Nie powinniśmy mylić zajęć zwykłego treningu z treningami stażowymi...
:nie:
Na zjazdach morda w kubeł i to głeboko!!!!
Napisano Ponad rok temu
Zaraz, zaraz... seminaria zdaje się są po to, żeby złapać pewne nowe rzeczy i potem przećwiczyć je na treningach. Trzeba więc i zadawać pytania, żeby wiedzieć jak potem ćwiczyć w dojo. Oczywiście nie oznacza to, że trzeba ględzić cały czas. Ale skoro jest okazja zapytać o coś instruktora, to trzeba to zrobić - następna okazja będzie np. za pół roku albo później i okaże się, że przez ten czas robiliśmy coś błędnie... bo nikt nie zadał pytania.
Nie powinniśmy mylić zajęć zwykłego treningu z treningami stażowymi...
:nie:
Na zjazdach morda w kubeł i to głeboko!!!!
Jesli chce zadać pytanie do prowadzącego staż; to podchodzę do swojego "promotora" moze być sensei i pytam wpierw jego, jeśli ten mi nie pomoze i nie wzjaśni problemu to ON pyta się Shihana.... nie ja!!! taka jest zasada... przynajmniej u mnie w klubie..
Na seminariach poza tym patrzę i powtazam. Pytam gdy prowadzący ćwiczy ze mn lub mnie poprawia...
poza tym trzeba wiedzieć kiedy mozna zapytać......
Ja wcale nie twierdzę ze mozna pytać kiedy tylko mamy na to ochotę i zawsze przerywać instruktorowi, ale pytać w odp czasie i miejscu....
Co nie znaczy ze nie pytac wcale!!
Trzeba znać swoje miejsce na treningu !!!!
Napisano Ponad rok temu
Wyobraz sobie sytuacje .. 500-600 osob na sali i kilku chce cos zapytac. Sensej jest zagraniczny, ma niewiele czasu program jest napiety.. a ktos ma ochote na konferencje.. gdzie sens?
Nie przypominam sobie stazu by sensej nie zapytal na koncu czy tkos chce cos , by mu wyjasnic.
Kazda technika ma miliony szczegolow i tak wyjdzie sie z dojo z metlikiem w glowie.. wiec jedynie , patrzyc, usilowac zapamietac.. spytac na koncu.
Aiki
Napisano Ponad rok temu
Szczerze mówiąc nie chciałbym uczestniczyć w takim "spędzie". Byłem raz na seminarium, gdzie było jakieś ~200 osób i trudno było coś z tego załapać... wolę kameralne imprezy. :-)treningi stazowe a treniengi to to samop. Wchodzisz do dojo i porporzadkowujesz sie tamtejszemu porzedkowi.. i tyle. Jestes w gosciach :-) )
Wyobraz sobie sytuacje .. 500-600 osob na sali i kilku chce cos zapytac. Sensej jest zagraniczny, ma niewiele czasu program jest napiety.. a ktos ma ochote na konferencje.. gdzie sens?
No i o to mi chodziło! Bo metoda "morda w kubeł, a pytanie za 10 lat" nie wydaje mi się dobra.Nie przypominam sobie stazu by sensej nie zapytal na koncu czy tkos chce cos , by mu wyjasnic.
Kazda technika ma miliony szczegolow i tak wyjdzie sie z dojo z metlikiem w glowie.. wiec jedynie , patrzyc, usilowac zapamietac.. spytac na koncu.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Szczególnie początkujących którzy jeszcze nie wiedzą nawet na co powinni zwracać uwagę.
Tak .... za to swietnie wiedza o co pytac...
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Staż z Jackiem Wysockim w Lublinie.
- Ponad rok temu
-
Relacja ze stazu z Marianem Wiśniewskim
- Ponad rok temu
-
WAŻNE PYTANKO.
- Ponad rok temu
-
Niezły filmik o Aikido
- Ponad rok temu
-
Krótka relacja ze stażu EFE I w Siedlcach
- Ponad rok temu
-
Największa bzdura np. medialna/ opinia "fachowca"
- Ponad rok temu
-
Kontuzje Kontuzje kontuzje ...
- Ponad rok temu
-
Jakie linki podawać?
- Ponad rok temu
-
Jaki stroj do aikido
- Ponad rok temu
-
Co was urzekło w aikido!!!
- Ponad rok temu