28 odpowiedzi w tym temacie

[budo_zagier]

Czy zdaża wam się że doboka krępuje wasze ruchy?
Jeżeli się zdarza to co wtedy robicie?
Ja miałem ostatnio taką sytuację że chciałem kopnąć dolly i nogą zakroczną(piętą)przytrzasnąłem sobie nogawke, dalej już tylko brak równowagi i szlif na glebe.

[budo_madzia111]

a nie mowi sie dobok,zamiast doboka??? U nas dobok to rodzaj męski
Mi nie krepouje ruchow, czasami zle mi sie cwiczy w pasie, wiec nie cwicze w nim, a za dluzgie spodnie od doboku na zawodach zazwyczaj obklejam plastrami

[budo_offieczka]

no ja chciałam na rozgrzewce zdjąc górę od doboku (graliśmy w dwa ognie),ale trener sie nie zgodził.najpierw trudno mi sie było przyzwyczaic do cwiczeń w doboku,teraz troche lepiej,ale i tak czasem wolałabym zwykły hm...dres ,bo jest wygodniejszy.

[budo_madzia111]

no my cwiczymy zawsze w dresikach :wink:

[budo_e2rd]

Czy zdaża wam się że doboka krępuje wasze ruchy?
Jeżeli się zdarza to co wtedy robicie?

Wtedy kupuje troche wiekszy dobok...

pozdro
E2rd

[budo_charly]

Mi tam w doboku ćwiczy się lepiej niż w dresie dlatego że spodnie są tak uszyte w kroku żeby łatwiej się kopało. Nogawek nie mam aż tak długich żeby je sobie przydeptywać. No i wiele lepiej się czołga w doboku :wink: Jedyne co przeszkadza to nie dobok a pas :? Najlepszym rozwiązaniem byłoby ćwiczenie w spodniach od doboku i zwykłej koszulce.

[budo_zagier]

A np. doboka z krótkimi rękawami?
Albo jeszcze lepiej góra z krótkimi rękawami i troche przylegająca do ciała(coś jak koszulki reprezentacji włoch w piłce nożnej na ostatnich mistrzostwach świata w KOREI i Japoni 8O )+dół oczywiście w niezmienionej formie?
Nie przerażajcie się, prosze.
Tak sobie tylko gadam. :wink:

[budo_charly]

W luźniejszej koszulce chyba było by wygodniej 8O

[budo_madzia111]

ale obcisla bylaby bardziej...sexy :wink:

just kidding, lepiej w luznej zreszta nie rozumiem dlaczego nie mozecie cwiczyc tak jak wam wygodnie...... :? u nas jest pod tym wzgledem luzik :wink:

[budo_charly]

U nas też możemy jak chcemy... przynajmniej w grupie początkującej

[budo_greed]

charly , jestes pewien , ze mozesz jak chcesz ?? probowales naczej ?

[budo_gizmo]

Ja tam lubie cwiczyc w doboku, czasami tylko rekawy podwijam. Ludzie u
mnie tez dosc czesto to robia, albo cwicza w koszulce i spodniach od
doboku (w Swidniku), oczywiscie w sekcji w Lecznej jest zupelnie
inaczej i tam wszyscy cwicza w kompletnych dobokach.

Aha, i oczywiscie mowi sie dobok, a nie doboka. "Do" wiadomo od czego
(taekwonDO) i "bok", czyli ubior. Tak samo narodowy koreanski stroj
nazywa sie hanbok ("han"="koreanski").

Pozdrowka - Gizmo

[budo_charly]

charly , jestes pewien , ze mozesz jak chcesz ?? probowales naczej ?

eh no chyba moge 8O U nas w grupie początkującej tylko jakieś 5 osób ma dobok a reszta ćwiczy w dresie. Były też dwie osoby które ćwiczyły w spodniach od doboku i koszulce. Ja ćwicze w doboku bo lubie A w grupie starszej (zaawansowanej) to z tego co widziałem wszyscy ćwiczą w doboku.

[budo_greed]

hmm , chyba , ze tak , u nas nie wolno tak mieszac

[budo_gizmo]

u nas by ludzie z praniem nie nastarczyli cwiczac w dobokach -
treningi w Swidniku dzien po dniu od wtorku do piatku, a wchodzimy
czasami bezposrednio po jakims SKSie. Ja sam sie ostatnio na czarny
dobok przerzucilem, bo juz mi szkoda bylo tego bialego szargac

Pozdrowka - Gizmo

[budo_joannaz]

Tylko raz miałam okazję ćwiczyć w doboku. Muszę jednak przyznać, że pomimo (z pozoru) niewielkiej różnicy dzielącej go od kimona do karate, wydał mi się on znacznie wygodniejszy.
Czy spodnie od doboka tez macie na gumce?
Bo te od karate mam np na takich sznurkach zawiązywanych u boku i to jest strasznie niewygodne, bo spodnie się zsuwają
A o spodniach co kicka nie wspomnę, bo są takie śliskie, że jak nie podciągne nogawek, to można się nieźle na nich "poślizgnąć" i wy^%(*%

[budo_charly]

Ja mam spodnie od doboka na gumce i dodatkowo jeszcze ze sznurkiem. Góre doboka mam zapinaną na zamek (mogą być też na rzepy). Spodnie są tak fajnie uszyte żeby wygodnie się w nich kopało i rozciągało

[budo_charly]

u nas by ludzie z praniem nie nastarczyli cwiczac w dobokach -
treningi w Swidniku dzien po dniu od wtorku do piatku, a wchodzimy
czasami bezposrednio po jakims SKSie. Ja sam sie ostatnio na czarny
dobok przerzucilem, bo juz mi szkoda bylo tego bialego szargac

Pozdrowka - Gizmo

Są czarne doboki? 8O
Co do prania to zawsze można kupić 2 albo więcej doboków lub ćwiczyć w brudnym :wink:

[budo_gizmo]

Są czarne doboki? Co do prania to zawsze można kupić 2 albo więcej doboków lub ćwiczyć w brudnym :wink:

Nie wiem, czy sa czarne doboki, ja w kazdym razie mam dwa jeden do
hapkido, a drugi bez zadnych napisow, czarny, po prostu czarny z
naszymi naszywkami klubowymi

A co do drugiej czesci - oczywiscie mozna. Tyle, ze niektorych z bida
stac na jeden dobok, a cwiczenie w brudnym doboku wcale nie jest
bardziej eleganckie niz cwiczenie bez doboku.

Pozdrowka - Gizmo

[budo_charly]

hehe wiec to taki "czarny dobok"
Co do dalszego ciagu to napisalem to z :wink: bo nie rozumiem podejscia ze nie mozna nadazyc prac. Dla mnie jedynym wytlumaczeniem jest tu lenistwo :twisted: Przeciez jak dobok jest brudny to mozna go wyprac zaraz po treningu, co zajmuje 10-15 min i nastepnego dnia jest suchy, czysty i gotowy na trening 8)