44 odpowiedzi w tym temacie

[budo_vingdragon]

a jaka kara jest u was za puszczenie glosnego "bon-ka" na sali podczas medytacji? ha?

[budo_capsco]

"bonk" to nic innego jak znaczenie swojego rewirku :twisted:

[budo_madzia111]

macie medytacje????? :roll:

[budo_kdh]

i co sie dzieje w trakcie takiej medytacji?

[budo_vingdragon]

ja bylem swiadkiem dwoch takich zdarzen:

1. jeszcze w latach szczeniecych (1984-5) kiedy chodzilem na spotkania zen. podczas medytacji ktos puscil "bonka" - nikt z medytujacych nie chcial przerywac sesji i wiec czekali na koniec. z zatwardzialymi minami na twarzy siedzieli i wachali

2. na treningu (1983) podczas rozgrzewki: trener dal wszystkim wycisk na kosciach za rozmawianie i tak ich meczyl az bedzie cisza. ludzie stali na kosciach i padali ze zmeczenia az ktos nie wytrzymal i "zasadzil" glosno - cala sala w ryk i to byl koniec zajec

[budo_sepulka]

za spoznienie przecietnie 15 na kosciach (jedna dziewczyna zawsze dostaje :wink: o ile mi wiadomo nie ma zadnego powodu zeby sie spozniac) za gadulstwo najmniej 50.

[budo_zales]

ja sobie popompowalem dzięki koledze z Vortalu BUDO. tuz przedtreningiem za rozmowę. ale czego się nie robi dla chwały VORTALU i towarzyszy Vortalowiczów

[budo_saku]

Jak ktoś sie spóźni to już jego problem. Może sie nie dogrzać bądz coś przegapić. To już jest kara.

[budo_joannaz]

U nas zreguly nic sie nie dostaje za spoznienie...
Ale pod koniec treningu, kiedy trzymamy rece w gorze, a ktos nie wtyrzyma i je opuszcza, to naturalnie pompuje na kosteczkach.

[budo_emi]

Za spóźnienie : pompeczki, scyzoryki, przysiady - zależy ile się ktoś spóźni.

Za gadulstwo nagana ustna :twisted:

Za upuszczenie jo na mate, po treningu stawia się wszystkim piwo :wink: , albo tradycyjne pompeczki.

[budo_lord_l]

u mnie za spoznienia ogolnie nie ma kar, trener kaze sie rozgrzac i dolaczyc, ale jak sie jakis delikwent spoznia notorycznie i nic se z tego nie robi zawsze cos popompuje
za to sa kary za gadulswto, nie przykladanie sie, nieznajomosc kata na swoje kyu czy ktore czesto walkujemy... a i jak ktos sie spozni z zaplaceniem za treningi 8)
wsrod kar tesh pelna roznorodnosc od zwyklych pompek na seiken, przez brzuszki, pompki japonskie, przysiady, podciagniecia, dlugotrwale stanie na kosciach (seiken) w kiba czy zwis z drabinek, panterki, krokodylki, a na jumpingu (przodem, tylem) konczac

[budo_slaszysz]

Za upuszczenie jo na mate, po treningu stawia się wszystkim piwo :wink: , albo tradycyjne pompeczki.

Hehe, że co? Jakby u nas tak było, to po treningu z kijem cała sekcja chodziła by do tyłu.

[budo_mike^^]

U nas na KK-odpowiedzialność zbiorowa.Jeden wisi ze składką,wszyscy jumpują/pompują/stoją na seiken.Potem taki koleś ma przechlapane na kumite :twisted:
Za spóźnienie-w zależności od jego rozmiarów-zawsze seiken ew.+brzuchy+przysiady.
Za gadulstwo/opieprzanie się/mylenie pozycji/technik/kata- jak wyżej...
Za komórkę-jak wyżej...
Za wyjście z sali bez pytania-wszyscy stoją na seiken,aż ten delikwent nie wróci (kiedyś kumpla chyba z 15 minut nie było...)

[budo_gambit]

Za upuszczenie jo na mate, po treningu stawia się wszystkim piwo :wink: , albo tradycyjne pompeczki.

Hehe, że co? Jakby u nas tak było, to po treningu z kijem cała sekcja chodziła by do tyłu.

Tak tak slaszysz pompuje się, na całe szczęscie ludzie później smaruja łapy klejem, i nikomu nie wypada
Zastanawiam się czy taka sama kara jest za upuszczenie bokkena

[budo_slaszysz]

Tak tak slaszysz pompuje się, na całe szczęscie ludzie później smaruja łapy klejem, i nikomu nie wypada
Zastanawiam się czy taka sama kara jest za upuszczenie bokkena

To ja proponuję wprowadzić kary za: złe wykonywanie dźwigni, niepoprawną mechanikę uderzeń, słabą koordynację ruchową, błędne robienie padów itp. Jak karać za coś, co nie wychodzi, to bez wyjątków!

[budo_mike^^]

No pewnie,jakaś równość przecież musi być!

[budo_gambit]

Co innego jak ktos się przykłada, a ćwiczenie mu nie wychodzi, a co innego jak podchodzi do tego lekceważąco.
Pół biedy jak jo spadnie na matę, ale gorzej jak wyleci z łapek, i trafi kogos innego.
Właśnie po to jest kara by spowodować jeszcze większą koncentrację, nikt chyba nie chce pompować

[budo_mike^^]

Kara to mobilizacja,np.pas-"motywator" przy jumpingu

[budo_slaszysz]

Co innego jak ktos się przykłada, a ćwiczenie mu nie wychodzi, a co innego jak podchodzi do tego lekceważąco.
Pół biedy jak jo spadnie na matę, ale gorzej jak wyleci z łapek, i trafi kogos innego.
Właśnie po to jest kara by spowodować jeszcze większą koncentrację, nikt chyba nie chce pompować

Interesujące wnioski wysuwasz. To znaczy, że jak mi kij wypadnie z ręki (co czasem się zdarza, zresztą nie tylko mi) to znaczy, że się obijam? 8O

[budo_anduina]

U nas jak komuś wypadnie jakaś broń to robi z nią pompkę na kościach i ćwiczy dalej. A jak nie zrobi to cała grupa robi razem z nim. Tylko już np. 10 zamiast tej jednej.
A tak ogólnie to za spóźnienie też pompujemy. I za wszystko inne też. Czasem tylko jak sensei ma wenę to zamiast pompek wymyśla jakieś "tańce-łamańce" . Ale to czasem
Ale już na TKD mamy totalny luzik. Każdy ćwiczy dla siebie i tylko jemu powinno zależeć. Każde podejście ma jakieś plusy i minusy :twisted: